- mój zestaw, lakiery, pierdoły (nie wszystko, bo część ma siostra ;))
- kolory paznokci u stóp 1. wcześniejszy 2.teraźniejszy ;))
- dłonie przed i po
Uwielbiam pierwszy kolor ;)). Taki smerfowy, mój M. uważa, że jest najładniejszy ze wszystkich możliwych ^^. Ale niestety paznokcie są po nim zżółkniałe trochę i ciężko jest go domyć zmywaczem. Aczkolwiek polecam obydwa lakiery ponieważ mają gruby pędzelek i wystarczy raz przejechać po paznokciu i wszystko gra ;)) Nie podoba mi się końcowy efekt krótkich paznokci, ale musiałam...
- I na koniec lakier bezbarwny z opcją świecenia w ultrafiolecie, szczerze jakoś tego nie zauważyłam, ale lubię go
A dzisiejsza pogoda za oknem zadowalająca nie jest za bardzo..., ale co zrobić. Ja się ogoliłam z myślą, że założę spódniczkę (pomarańczowe rolety robią swój własny efekt xD) A tu zimno mi nawet teraz w dresie... Coś trzeba będzie wykombinować na jakiekolwiek wyjście czy spacer <3.
P.S. Chyba za bardzo zmniejszyłam zdjęcia, prawda? ^^
------------
Wystrój się na lato! Wygraj modne T-shirty, topy od kultowych wakacyjnych marek! Kliknij tutaj
Też jestem na etapie zapuszczania...wybieram się do kosmetyczki na żelowanie paznokci, to może mi uda się je w końcu zapuścić :)
OdpowiedzUsuńciut za małe zdjęcia :)
Tak, ale mi nie chodzi o zakładanie tipsów, tylko nałożenie żelu, dzięki czemu lakiery będą sie trzymać, a jak mam pomalowane paznokcie to nie obgryzam bo mi szkoda :)
OdpowiedzUsuńNie, nie. Pokrywa się Twoje naturalne paznokcie żelem, który chroni płytkę paznokcia przed urazami, łamaniem, obgryzaniem ;) Lepiej się trzymają lakiery na takim żelu, bo można normalnie je samemu dowolnie w domu malować. Później oczywiście jak paznokcie urosną wypełniasz sobie żel u nasady i dalej nosisz. Jak dla mnie rewelacja, i chcę sobie to za niedługo zrobić.
OdpowiedzUsuńna pewno będą jeszcze konkursy ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten niebieski lakier :))
rzeczywiście ten niebieski lakier przywodzi na myśl kolor smerfowy! a mi się od razu przypominają lody z dzieciństwa o smaku smerfowym, baja <3
OdpowiedzUsuńzdjęcia da się przeżyć :D
OdpowiedzUsuńrossmanowe lakiery rządzą:)
nie wiedziałam , że jest bezbarnwy tej firmy lakier o.o
Tak, w salonie niedaleko mnie kosztuje ok. 60 zł.
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o komentarze, to masz to gdzieś w ustawieniach na bloggerze...ja wyłączyłam uzupełnianie tego "kodu", bo gdziekolwiek go muszę wypełnić, to mnie szlag trafia :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAno opłaca się :D Ale ja to na razie przesuwam, bo zależy mi teraz bardziej na oczyszczaniu twarzy u kosmetyczki :)
OdpowiedzUsuńSprawdziłam: musisz wejść w Ustawienia > Komentarze > i tam masz na dole o weryfikacji obrazkowej, dajesz nie i po sprawie ^^
+ obserwuję, bo zapomniałam wcześniej :D
Dziekuję za komentarz:)
OdpowiedzUsuńOrzechy nie tylko na włosy działają, ale również na pamięć, więc 2 w 1:)Smacznego:)
Kolory śliczne. Ja uwielbiam takie lakiery i lubię mieć często pomalowane paznokcie na inny kolor:)
Pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję. :) :*
OdpowiedzUsuńTak, ten widok zapada w pamięć. :)
Też mam problem z obgryzaniem paznokci. :/ Zjadam je całe, jak tylko mam jakieś problemy i stresy... :( Rzadko udaje mi się je zapuścić. Mam nadzieję, że teraz w wakacje będzie ciut lepiej. Za Ciebie też trzymam kciuki! :D
Dostałam numer do firmy od koleżanki :) praca nie wymaga specjalnych umiejętności, ale jest nudna, kiedy tylko stoisz do ludzi i gadasz, gadasz, gadasz... no i musisz mieć książeczkę sanepidowską.
OdpowiedzUsuńLakiery z Lovely zmywasz bez problemu? Bo mi zostały po zielonym niezłe odbarwienia :/
Ten kolorek smerfowy jest ekstra! :D Najładniejszy z tych moim zdaniem.
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj pomalowałam sobie paznokcie tym jaśniutkofioletowym. Nałożyłam 4 warstwy. Dziś piątą. I jest jako taki efekt, ale jeszcze nie taki odcień jak w buteleczce. Poprostu to jest kolor hm.. delikatny, niekryjący, tak mi się wydaje. Kolejny będzie zapewne któryś zielony i (o tym intensywniejszym) słyszałam już od paru dziewczyn, że dwie warstwy i jest super, zobaczymy.. mam nadzieję! A ten, który mam na oaznokciach teraz też bardzo ładnie wygląda, tak delikatnie, ma malutkie świecące drobinki, ale dużo trzeba pomalować, żeby było go w ogóle widać :).
No to miałaś ogromne szczęście, radzę jednak uważać, bo kiedyś możesz mieć tak jak ja :/ lepiej dawać bazę bezbarwnym najpierw :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia nie są aż takie małe są widoczne. Mi się podoba ten kolor jaki jest obok niebieskiego i czasem bezbarwnym lubię malować :)
OdpowiedzUsuńmój chłopak uważa, że tylko róże i czerwienie są na paznokciach ładne :P a ja lubię wszystkie kolory :D
OdpowiedzUsuń