Witam :). Co tam u Was słychać :D? U mnie wszystko w porządku. Nauka, nauka, nauka, angielski, niemiecki, angielski, historia ;o. Tak mój największy wróg teraz mnie męczy 2 razy w tygodniu po półtorej godziny i to w dwóch różnych językach! God domn it. Tylko pół roku, nawet mnie to pociesza ;D. Okej... Dziś mam dla Was dwie krótkie recenzje rzeczy, które mnie ratują przed zimnem oraz skutkami kataru ;D. Oraz byłam w Rossmannie i się pochwalę czymś, więc mam nadzieję, że będziecie wytrwale oczekiwać recenzji ! :))
- Wazelina Biala Kosmetyczna Ziaja
Ta wazelina ma same plusy. Ja jej użyłam na usta. Kupiłam jedną już jakieś 2 lata temu i jak tlyko się kończy kupuję następną. Kupiłam ją ponieważ miała bardzo suche usta i potrzebowałam czegoś mocnego. Następnego dnia usta były miękkie, bez widocznych, suchych skórek. Genialnie nawilża oraz chroni przed mrozem. W ogóle nie barwi ust, są jedynie błyszczące. Na ustach utrzymuje się całkiem długo i jest bardzo wydajna ;). Ja jedna używałam dobrych parę miesięcy. Kosztowała mnie jakieś 5 złoty, ale kupowałam ja w sklepie osiedlowym, gdzie wszystko jest droższe, więc w sklepach typowo kosmetycznych cena waha się od 2-4 złotych ;). Bezzapachowa i bezsmakowa. Nie ma żadnych działań ubocznych, nie da się jej przedawkować jest wręcz p e r f e k c y j n a .
- Maść ochronna z witaminą A
Kto z nas nie zna czerwonej i wysuszonej skóry w okolicy nosa po nadużywaniu chusteczek higieniecznych. Nie da sie przed tym uchronić, keidy nie masz wyjścia, a po prostu musisz wydmuchać nos. Szkoda tlyko, że po pewnym czasie to zaczyna sprawiać bół i nie da sie nic zrobić. Maść ochronna którą zkaupiłam w aptece (nie pamiętam ceny) pomogła mi w tym w kilka dni. Odbudowywuje suchy naskórek, sprawia, że zaczerwienienia znikają. Łatwa w użyciu, wydajna i co najważniejsze ma długą datę ważności :), wiaodmo, że kataru nie mamy cały czas, Nie uczula, zapach ma lekko cytrusowy, więc dla mnie może być. Tak wygląda moja odwieczna walka z czerwonym nosem ;D. Polecam ! :) Tylko radzę nie trzymać w bardzo gorącym miejscu i nie naciskać za mocno, bo inaczej cała maść wypłynie w moment ^^.
A teraz, co zakupiłam w Rossmanie i czego recenzji możecie sie na pewno (!) spodziewać ;):
- Powderful Styling Powder got2be
- SCHAUMA odbudowa i pielęgnacja Pielęgnujący Spray bez spłukiwania
- EvelineCosmetics Aksamitne Dłonie; wygładzająco - nawilżający eliksir do rąk i paznokci
Czego nie możecie sie najbardziej doczekać :D? Krem do rąk możecie wygrać w rozdaniu, które właśnie trwa na moim blogu do początku marca ;). Zapraszam wszystkich serdecznie do notki po więcej szczegółów, klikając w obrazek ;)).
wazelina jest idealna na spierzchnięte usta- zawsze mam ją w kosmetyczce:)
OdpowiedzUsuńczasami używam maści z wit.A na drobne krostki na ramionach, radzi sobie z nimi po mistrzowsku :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty Ziaji! jest to chyba jedna z lepszych firm na rynku.
OdpowiedzUsuńswoją drogą bardzo podoba mi się twój nagłówek i to, co napisałaś o mnie. jesteś bardzo do mnie podoba albo ja do ciebie, jak kto woli ;)
ta wazelinka to must have na zimę. Nawet do skórzanych butów się nadaje! Krem z wit. A nawet w tej chwili mam na nosie ;/ a właśnie mam zamiar zrobić recenzję tego pudru. Ja jestem nawet zadowolona ale tylko na początku bo pod koniec dnia robią się "glutki" z włosów.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Ziaję za różne produkty. Jedna z niewielu firm, która łączy idealnie jakość i niskie ceny :)
OdpowiedzUsuńsłuchaj, moje włosy są dziwne :) Twoje mogą zareagować inaczej. ale nie zdecydowanie nie polecam na bardzo tłuste włosy. na chwilę daje efekt ale za bardzo krótki czas jest sto razy gorzej!
OdpowiedzUsuńja jestem shaumy bardzo ciekawa:)
OdpowiedzUsuńdobra chustka nie jest zła :) zrób tak żebyś mogła za parę godzin w razie czego myć. Jednak wierzę, że Tobie podpasuje, ja jednak go nawet lubię, ale na chwilę.
OdpowiedzUsuńHeheh ;)
OdpowiedzUsuńNo niestety :[
z matematyki,bo poprawiam i z science'a czyli dwa z chemi i jeden z fizyki :/
(nie)dziekuje zeby nie zapeszyc ! <3
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja używam do ust balsamów nawilżających.. ale ta wazelinka mnie zachęciła :) zawsze mam problem w zimie z popękanymi ustami.
OdpowiedzUsuńUwielbiam maść z witaminą A :D
OdpowiedzUsuńU mnie wazelina na te zimna, była obowiązkiem w torebce!
OdpowiedzUsuńlubie wazelinke
OdpowiedzUsuńduzo dobrego słyszalam o tej maści ochronnej. Będę musiała chyba ją zakupić bo mój nos ostatnio wygląda jak marchewka :(
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać recenzji pudru, o tak.
OdpowiedzUsuńTeż używam tej wazeliny i maści z witaminą A. Wg mnie oba produkty są bardzo skuteczne. A u mnie, no cóż trzeba było do szkoły powrócić.
OdpowiedzUsuńJa też ją uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńJa też właśnie sobie nie przypominam:) Też ją uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję. :)
OdpowiedzUsuńA wazelinę oraz maść z witaminą A lubię i uważam za coś bardzo uniwersalnego :)
ja też mam zawsze tą wazelinę : ) i zgadzam się z opinią .
OdpowiedzUsuńlol po co Ci fanpage? ;p
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego Powderful Styling Powder got2be:) może dlatego, że nie wierzę w takie cuda? Jednak chętnie poczytam czy się sprawdziło to u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńpolubiłam i zapraszam również do mnie :)
OdpowiedzUsuńWiele dobrego słyszałam o tej maści, ale jeszcze nie zdecydowałam się na zakup :)
OdpowiedzUsuńJa przy każdej chorobie mam problem z czerwonym, mocno podrażnionym nosem,także maść ochronną na pewno wypróbuję! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
ta wazleina jest bardzo dobra tez kiedys jej uzywalam ;)
OdpowiedzUsuńZawsze byłam ciekawa czy ten puder naprawdę daje objętość ;)
OdpowiedzUsuńAle ja go nie potrzebuje mam bujną fryzurę od urodzenia ;D
A ten krem z Eveline jest świetny mam go !
OdpowiedzUsuńOoo dobrze , że napisałaś o tej wazelinie bo nie wiedziałam a właśnie walczę z takimi problemami na ustach jak wyżej wymieniłaś !
też używam wazeliny z ziaji! super patent na usta!
OdpowiedzUsuńja używam farb wellaton. tzn to pianka jest xd
Zapraszam do siebie :) nowa notka :)
ja mam ta masc na zaczerwienienia i ja lubie :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
no ja też bym chciała <3!
OdpowiedzUsuńdziękuję. :) puder na objętość? szok. czekam na recenzje tych nowości. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńmoże w twoich miejscowych też są super ciuchy sprawdź! :D uwielbiam odżywki w spreju ;)
OdpowiedzUsuńNo na początku tragedia, nic nie ogarniałam. mówili do mnie a ja taki poker face... teraz normalnie, gadam z norwegami, wychodzę na miasto etc. fajnie jest. początki ciężkie, ale to kwestia zaaklimatyzowania się :)
OdpowiedzUsuńnie mogę się na nią napatrzeć po prostu :OO
OdpowiedzUsuńjakie gratulacje :P bez przesady :D
OdpowiedzUsuńoczywiście że będę <3
jak się masz tak w ogóle? jak minął pierwszy dzień po weekendzie?
Czekam na recenzje tego pudru do stylizacji włosów, jakoś nie potrafię się do niego przekonać.. a korci mnie, żeby go kupić :D
OdpowiedzUsuńu nas też coraz więcej ludzi zaczyna chodzić i ceny poszły w górę.. no ale ciuchy nadal są, także sobie nie odmawiam :D sukienka genialna ajjjjjjj... mam nadzieję, że krawcowa uszyje jak na zdjęciu, że nadal będzie taka piękna :D
OdpowiedzUsuńZiajki a dokładniej wazeliny nie mogę zużyć...ciągle jej używam i wciąż jest ponad połowa jest strasznie wydajna.
OdpowiedzUsuńmam ten krem do rąk i byłam z niego zadowolona aż do teraz, czyli do zimy, nie daje rady moim suchym dłoniom :(
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję Schaumy w sprayu:)
OdpowiedzUsuńTeż mam tą wazelinę kosmetyczną z Ziaji.
OdpowiedzUsuńwazeliny używam dokładnie tej samej, szczególnie jak robię henne klientkom ;p maść z wit. A też mam i bardzo ją lubię ;) ciekawa jestem tego pudru ;)
OdpowiedzUsuńCeny rzeczywiście poszły w górę..
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na nowy post:*
Muszę zaopatrzyć się w tą maść z witaminą A;D
OdpowiedzUsuńWidzę że zakupy udane;D
Zapraszam do mnie;D
Maść z wit. A jest dobra na wszystko:) bardzo często jej używam i zawsze mam w domu. Ciekawi Mnie ten puder z Got 2 b, daj znać jak się spisuje:)
OdpowiedzUsuńoj kusi mnie ten Puder do włosów kusi chyba na wiosnę sobie kupię bo teraz wiadomo czapy więc się nie opłaca ale na wiosnę na bank znajdzie się w moim posiadaniu :D i też bym chciała recenzję schaumy a przede wszystkim tego czy obciąża ;) miłego dnia
OdpowiedzUsuńKocham tą wazelinę, nie wyobrażam sobie jak bez niej wyglądały by moje usta w zimie.
OdpowiedzUsuńA tej maści używam do rąk od czasu do czasu i do paznokci;)
Czekam na recenzje ;)
JEŚLI NAPISZESZ 'ŁADNY BLOG, WPADNIJ DO MNIE, OBSERWUJ ETC.' NIE SPODZIEWAJ SIĘ MIŁEGO KOM. ODE MNIE ;)) CZYSTA KRYTYKA, WIĘC POTEM NIE PŁACZ!
OdpowiedzUsuń^
|
lubię to <3
było. poswięciłam związek. nie żałuje.
ja dzis chill :P nie ćwiczyłam dzis z powodów "menstruacyjnych" xD hahahahha taka zasłona.
poza tym okna dwa w klasie popekane mamy :D także pol godziny pier.olenia o tym:P
o jaaa zazdroszczę! ciuchy tak z pierwszej ręki :D ja też się nie mogę doczekać! no już za niecały miesiąc zobaczymy co z tego wyniknie :D
OdpowiedzUsuńno nieee! ale szczęściara! czemu ja nie mam takiej cioci :D
OdpowiedzUsuńWazelina podobno jest dobra na suche i spierzchnięte usta....
OdpowiedzUsuńMuszę ją wypróbować...:D
O! to powinno pomóc przy przeziębieniu, prawda?
OdpowiedzUsuńbo wtedy mamy strasznie czerwony nos od chusteczek
dziękuję <3!
OdpowiedzUsuńmaść z witaminą A jest bardzo dobra, ostatnio często po nią sięgam np. na bardzo przesuszone dłonie
OdpowiedzUsuńjeszcze nie, ale jak skończę kurs, to będę ;)
OdpowiedzUsuńoooo dziękuję za odp na moim blogu ;) nie bój się pudru podobno ma dobre recenzje na wizażu ;)
OdpowiedzUsuń` lubię wazelinę.. fajnie nawilża usta. :*
OdpowiedzUsuńja tej samej wazeliny używam również do ust, ale i do rzęs;D są po niej o wiele ładniejsze, wyglądają zdrowiej, o ile można to tak określić;D więc polecam również do tego;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Ja tam się trzymam tego, że kosmetyki z Ziaji są najlepsze!:D Wiec wazelina wymiata :)
OdpowiedzUsuńO pamiętam, rekina!!:D
OdpowiedzUsuńcicho :D pochrzaniło mi się :P
OdpowiedzUsuńzapraszam tutaj :D
O dzięęęks^^
OdpowiedzUsuńUh ta wazelina jest może w Rossmannie? Bo nie rozglądałam się nigdy za nią, a chyba sobie kupię:D
ja uwielbiam angielski :) za to z niemieckiego zawsze byłam do bani heh :) sama niedawno miałam katar i dość długo męczyłam się ze skóra schodząca z okolic nosa katorga...
OdpowiedzUsuńTo znaczy ja się bardziej przyglądałam;) Niestety nie mogłam uczestniczyć w tego typu zabawach z powodów zdrowotnych.
OdpowiedzUsuńświetne zakupy :)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję pudru do włosów :)