Witam Was wszytskie w kolejny mroźny dzień. Ja nie wiem, ale chcę już wiosnę ;). Nie mogę się doczekać ciepłej pogody i wychodzenia na dworze tylko w bluzie, bez tych zbędnych kurtek, czapek, szalików i rękawiczek ;). Ale tym razem mam coś specjalnego dla farbowanych rudziutkich lub dziewczyn, które chcą nadac włosom taki połysk ;)).
Subtil Gloss Shampoo - rouge RED
Od producenta: Szampon koloryzujący z pigmentem, tzw. 'uszlachetniacz koloru'.
Cena: 32.00
Pojemność: 250 ml
Dostępność: salony fryzjerskie, internet
Sposób użycia: Nałożyć równą warstwę produktu na zmoczone wytarte ręcznikiem włosy. Wmasować we włosy. Pozostawić na 2-5 minut. Spłukać.
Środki ostrożności: Stosować rękawiczki. Po użyciu umyć ręce, Nie stosować w przypadku wrażliwej lub podrażnionej skóry głowy. Produkt może wywołać reakcję alergiczną. Zaleca się próbę uczuleniową: niewielką ilość produktu nałożyć na skórę za uchem i odczekać 48 godzin. Nie stosować w przypadku zaczerwienienia lub swędzenia. Nie stosować do farbowania brwi i rzęs. W przypadku kontaktu z oczami obficie spłukać czystą wodą. Przechowywać poza zasięgiem dzieci.
Ja: Poleciła mi go moja fryzjerka. Od kiedy farbuje włosy ględze jej na temat czerwonego i w końcu sie przekonała, ale jako, że wie, jak z moich włosów łatwo spłukuje się kolor to poleciła mi ten szampon. Używałam go po każdym myciu włosy, bez rękawiczek.
Co na plus:
- zapach pierwsze na co zwróciłam uwagę! Cudnie wiśniowy, aczkolwiek potem na włosach jest niewyczuwalny
- konsystencja bardzo fajna, nie jest jednolita, część jest rzadka a część gęsta, ale jakoś ja uważam to za plus
- opakowanie również pozytywne, bardzo łatwo się wyciska kosmetyk i wychodzi go tyle ile trzeba, lub tyle ile chcemy :) (jest dziurka z której się wyciska ;D)
- wydajny, używam go już jakies półtora miesiąca (myjąc włosy 2-3 razy w tygodniu), a zużyłam niecałą 1/3 opakowania
- mnie nie uczulił, żadnych zaczerwień, czy zmian na skórze
- oczywiście działa ;) aczkolwiek mi jest ciężko zauważyć różnicę, ale każdy stwierdza, że co jakiś czas mam coraz to bardziej rude włosy, co jest fajne ! ;)
- bardzo mi sie podoba też fakt, że farbuje moje jasne odrosty na czarny, brązowy, przez co nie jest az tak mega widoczna różnica ;)
- cena uważam, że nie jest zbyt wygórowana ;) przeliczając na miesiące, w których jeszcze będę go używać to jest naprawdę bardzo dobrze ;)
Co na minus:
- bardzo słabo się pieni i trzeba używac więcej kosmetyków niż by sie chciało
- wysusza włosy i po jego użyciu konieczne jest użycie jeszcze jakiejś maseczki lub odzywki
- jeszcze takim małym minusem jest dostępność tylko slaony fryzjerskie i internet przez, co trzeba czekać, ale warto ;)
Moja opinia: Ja jestem bardzo zadowolona ;). Ponieważ z moich włosów jakiekolwiek kolory wypłukują się bardzo szybko, to ten szampon pomaga mi opóźnić to ;). Plus moje pasemko jest dłużej czerwone niż wcześniej, włosy mają ładny połysk i mimo tych minusów za parę miesięcy na pewno się skusze po kolejny ;). A i znalazłam w Internecie wiele różnych kolorów ;). Jeśli ktoś zainteresowany zapraszam TUTAJ.
+outfit dawno nie było żadnego ;)
+outfit dawno nie było żadnego ;)
Bardzo ciekawy.;p
OdpowiedzUsuńJak zacznę farbować to go kupię <3
Ślicznyzestaw, spodenki rajstopy..muszę pomyśleć nad takim <3
OdpowiedzUsuńnie jest wcale az tak ciężko skomponować taki zestaw ;))
Usuńodpisuję tutaj ponieważ nie wyświetla mi się profil ;(
Bardzo fajny outfit i ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz!;)
OdpowiedzUsuńSuper outfit!!!!!!:)
Zapraszam!
Nie zimno ci tak ?? :)
OdpowiedzUsuńTen produkt ma śliczny kolor ! :)
A twoje włoski są czadowe !
Szkoda, że nie wiedziałam o nim mając czerwone włosy :D Teraz na szczęście nie farbuję i nie potrzebuję takich specyfików ^^
OdpowiedzUsuńbardzo mnie nim zaciekawiłaś!
OdpowiedzUsuńFajny czerwony kolor ;0
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie do oceny moich projektów :)
ooo pierwszy raz widzę takie cudo ;) ja póki co odzwyczajam włosy od farbowania - już prawie udało mi się wrócić do naturalnego koloru :)
OdpowiedzUsuńLove your blog and start following on GFC, hope you'll follow back!!! xoxo
OdpowiedzUsuńwww.rockandfrock.com
Love your blog and start following on GFC, hope you'll follow back!!! xoxo
OdpowiedzUsuńwww.rockandfrock.com
` Fajny masz ten kolorek. Ja raczej w rudych włosach nie wyglądałabym dobrze. Ale taki szampon to fajna rzecz. :*
OdpowiedzUsuńco do tego specyfiku czy jest odpowiednik do blondu?
OdpowiedzUsuńja się nie znam, zreszta moj gust muzyczny jest wszem i wobec krytykowany, więc nie wiem czy wgl powinnam się wypowiadać, zwlaszcza odnoścnie gatunkow na ktorych się nie znam;-)
moja mama używa tego samego szamponu:P
OdpowiedzUsuńBardzo fajna bluzeczka!:)
OdpowiedzUsuńA co do szamponu- no to chyba nie dla mnie; nie dość, że nie mam rudawych włosów to jeszcze nigdy nie farbowałam ^^
No w sumie jakoś mi się nie spieszy, bo potem to tylko problemy, a lubię swój kolor włosów:D. Zacznę jak będę siwieć! Ha :P
OdpowiedzUsuńA jaki masz naturalny kolor?:D
OdpowiedzUsuńślicznie ci w loczkach :)
OdpowiedzUsuńale masz śliczne włosy <3
OdpowiedzUsuńNie wierzę!!! : o Nie no tego bym się nie spodziewała^^
OdpowiedzUsuńKoszulka świetna! :)
OdpowiedzUsuńNo ja bym prędzej podejrzewała, że jakiś kasztanowy brąz:D
OdpowiedzUsuńW sumie przydałby mi się taki kosmetyk, bo kolor wypłukuje mi sie w zawrotnym tempie eh. Ale jak mówisz, że wysusza włosy to chyba już farba jest lepsza ;p
OdpowiedzUsuńno i ładny kolor włosów wyszedł ! :DDD
OdpowiedzUsuńchyba jest zadowolona:)
OdpowiedzUsuńja sobie też ;D Ale możliwe, że kiedyś przyciemnię kolor, tylko nie trwałymi farbami :p
OdpowiedzUsuńJa używałam, jest całkiem ok, ale cena to jakiś kosmos!
OdpowiedzUsuńja tylko raz używałam szamponetki :P
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie do oceny moich nowych projektów ;)
OdpowiedzUsuńaa to dziala jak farba tak? kurcze ale na moich brązo-rudych odrostach pewnie i tak wyszłoby ciemne więc chyba zrobie najpierw pasemka ;d ale ciekawy produkt i cena tez takze spoko :) już oglądałam tę stronkę ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam
Zazdroszczę włosów :)
OdpowiedzUsuńNoo bo przyznaj, że dość trudno się domyślić, że to był blond!:D
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie, wprawdzie nie wiem na który się zdecydować zloty czy niebieski ale mimo wszystko dzięki.
OdpowiedzUsuńKręcone naturalne?!: o Jejku coraz bardziej mnie zaskakujesz haha
OdpowiedzUsuńten żółty top byłby świetny na plażę :]
OdpowiedzUsuńNo no nie pomyślałabym:D
OdpowiedzUsuńNo niestety ale jestem blondynką więc nie wypróbuję tego kosmetyku:)
OdpowiedzUsuńfajny masz ten kolorek :) ja nie farbuję, bo chyba nie mam po co...
OdpowiedzUsuńściagaj ściągaj :D
OdpowiedzUsuńfajna bluzka;)
OdpowiedzUsuńCześć. Nasza grupa bierze udział w ogólnopolskim programie "Mam Haka na raka", który ma na celu przekazanie wam paru ważnych informacji dotyczących nowotworu raka jelita grubego. Jeśli masz chwilkę czasu, bardzo prosimy, odwiedź naszą stronę, przyłącz się do akcji. Razem możemy zdziałać na prawdę wiele.
OdpowiedzUsuńmamhakanaraka0381.blogspot.com
jeszcze raz, serdecznie zapraszamy i pozdrawiamy ;)
łooo, kochana dobry szampon!!;D;D;D nigdy nie widziałam czerwonego hehe;D
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. ;D
OdpowiedzUsuńTwój zestaw też mi się podoba, chcesz przywołać wiosnę? Zrób to! :D Poza tym "fajnego masz bloga" hahahah. Teraz czeka mnie płacz! :P
Też chce już wiosnę.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz :D
Ładne spodenki ;]
moja fryzjerka, ma produkty tej firmy, zapachy zabójcze, a włosy mega odżywione:)
OdpowiedzUsuńPodpowiem coś od siebie :-) Używam tego szamonu od prawie dwóch lat.
OdpowiedzUsuńOd samego początku irytowało mnie, że tak słabo się pieni, że na długie włosy trzeba go zużyć na prawdę dużo, żeby pokryć całe włosy. Więc przez jeden cykl farbowania spróbowałam metody dodawania niewielkiej ilości dobrej jakości szamponu do farbowanych włosów, do subtil glossa. I przy każdym razie tak robiłam. W moim przekonaniu efekt wyszedł taki sam, przy użyciu mniejszej ilości szamponu. I od tamtego czasu, stosuję właśnie tę metodę :-) Polecam :)
PS. mój subtil gloss dla mnie pachnie jabłkiem, a nie wiśnią :D Ale to kwestia gustu :D