W pelni najedzona, jak widać z boku ;D. Nie reagujcie na talerz z teletubisiami hahaha. Pamiątka z dzieciństwa, któa jest w dalszym użytku ;)) A jak ! ;D Polecam każdmeu takie kanapeczki, bo je się wcina w moment. Przepisu nie będę dawać (^^), ale napiszę Wam, co na nich jest :D. Serek śmietankowy, wędlina, ser żółty, pomidor, ogórek, rzodkiewka, papryka i przyprawy takie jak: pieprz, sół, zioła provansalskie, papryka słodka i coś bordowego, co miałam w kuchni :D. I oczywiście ketchup ;). Nie wiem dlaczego, ale ostatnio cały czas i wszędzie dodaje chociażby śladowe ilości ketchup'u ;D. Idealne by były gdyby na górze znajdował się jeszcze szczypiorek, ale zapomniałam go kupić wczoraj -.-'. A cały wczorajszy wieczór myślałam tylko o tym, że zjem mega zajebiste śniadanie ;D. Tak, tak moja bania ;).
Dziś chcę Wam przedstawić moje nowe odkrycie ostatnich tygodni ;). Krem do rąk firmy Eveline ;)
Krem do rąk EVELINE 'Aksamitne dłonie'
- wygładzająco - nawilżający eliksir do rąk i paznokci
Od producenta: Aksamitne Dłonie. Wygładzająco - nawilżający eliksir do rąk i paznokci. Kuracja piękności dla Twoich dłoni. Kremowy eliksir wygładzający do rąk i paznokci szybko przywraca kondycję suchym, szorstkim i popękanym dłoniom. Dzięki unikalnej formule bogatej w ekstrakty roślinne, krem otula dłonie, jak delikatna kołderka, która na długo chroni skórę rąk przed czynnikami zewnętrznymi (słońcem, wiatrem, niską temperaturą, chlorowaną wodą), pozostawiając ją miękką, gładką i dobrze nawilżoną.
Składniki aktywne: wyciągi z cytryny, brzoskwini, czereśni, dzikiej róży, aloeasu: kolagen i elastyna, naturalna betaina.
Stosowanie: Nakładać po każdym umyciu rąk, delikatnie masując.
Cena: 5,49 zł
Pojemność: 100 ml
Ja: Używam go od jakiegoś miesiąca. Nie stosuję go tak, jak zalecają (jak zawsze xD). Ale wtedy keidy tego potrzebuję lub mam po prostu ochotę ;).
Co na plus:
- cena
- zapach, który jest bardzo orzeźwiający
- konsystencja - idealna, ani za rzadka ani zbyt gęsta
- nie podrażnia
- nie uczula
- bardzo szybko się wchłania, więc w parę sekund po zastosowaniu mozna już zająć się swoimi rzeczami
- nawilża dłonie i paznokcie
- skóra jest gładka oraz miękka
- jest wydajny, powyższe zdjęcie pokazuje ilość, któą zużywam na całe dłonie ;)
- naprawdę wykonuje swoje zadanie, tak jak powinien
- efekt jest długotrwały
- opakowanie też fajne, lubię fioletowy kolor
- aplikowanie na skórę również jest wygodne :) jeszcze mi się nie zdarzyło żebym wycisnęła zbyt wiele produktu
- poręczne ;) wszędzie się zmieści i wszędzie można go ze sobą zabrać
Co na minus:
- BRAK :))
Inne: Opakowanie bardzo ciężko się otwiera. W sumie jest to plus ze względu na to, że w torebce, czy w walizce nam się niefortunnie nie otworzy, aczkolwiek po penwym czasie męczy mnie otwieranie go za użyciem zębów ;D.
Moja opinia: Ja jestem zdecydowanie na wielkie i ogromne TAK :). Jak dla mnie ten krem do rąk jest strzałem w dziesiątke. Tani, poręczny i co najważniejsze działający. Uwielbiam jego zapach i skórę moich dłoni po zaaplikowaniu go ;). Jest to mój numer 1 jeśli chodzi o pielęgnację dłoni ;) jeśli trafie na jakiś nowy to bedzie miał bardzo wysoką poprzeczkę do pokonania ;). POLECAM :))
A jaki jest Wasz krem do rąk - numer 1 ;))?
A na koniec parę nowości:
Ramoneska z DeFacto. Wyhaczyłam ją juz ponad trzy tygodnie temu, ale nie było rozmiaru, a wczoraj? Czekała na mnie grzecznie na manekinie w sklepie ;). Całą drogę dziękwoałam mamie za nią ;DDD |
uwielbiam ten krem, bo jest naprawdę dobry i szybko się wchłania. nie lubie jak trzeba długo czekać aż krem się wchłonie, bo nic nie można zrobić.
OdpowiedzUsuńdziękuję za te miłe słowa;* dzisiaj szczególnie są mi potrzebne. tej miłości nic mi nie zastąpi. to miłość ojcowska, której nie da się zastąpić. także tęsknota będzie zawsze.
też lubię ten kremik :)
OdpowiedzUsuńjakie śniadanko :D kurtka super ;)
OdpowiedzUsuńmożna ją zrozumieć różnie. pisanie wprost by mi nie wyszło nigdy. zawsze są jakieś metafory, porównania i dziwne stwierdzenia. o pewnych rzeczach chyba nie umiem pisać wprost i chyba się nie da. ale Twój komentarz bez względu na to jak zrozumiałaś jest całkiem miły. wiem, dlatego pewnych rzeczy staram się nie robić, chociaż jest ciezko czasem powstrzymać się od płaczu. wiem jednak, że On by nie chciał żebym płakała.
OdpowiedzUsuńto podobnie jak ja. tak samo kiedy używam jakiegoś balsamu wolałabym żeby wchłaniał sie odrazu bo tak to się wszystko do mnie klei he he
Miałam i bardzo, bardzo go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńteletubisie <3
OdpowiedzUsuńfajna kurteczka :)
co do kremu nie używałam ja mam swoje które mama przynosi z pracy i mam ich chyba z 8 i najpierw je muszę zużyć a już mi się nudzą :))
nawet nie wiesz jak milo jest przeczytac,ze tak bardzo lubisz moj blog. cieszy mnie to bardzo Kochana :* co do kremu a nawet calej marki eveline to wyjatkowo ja lubie bo ma naprawde dobre jakosciowo kosmetyki a w przystepnej cenie. :*
OdpowiedzUsuńSuper kurtka. Ja ostatnio kupiłam płaszczyk w tym kolorze ;))
OdpowiedzUsuńjeśli mówisz, że taki dobry to na pewno się skusze.. zwłaszcza że bardzo tani!
OdpowiedzUsuńkurteczka świetna :)
Mam bardzo przesuszone dłonie, już używałam tyle kremów ;/
OdpowiedzUsuńMoże ten będzie idealny dla mojej skóry <3
Ramoneska fajna :D Ja się teraz czaję na jakąś :D A krem używałam kilka razy :)
OdpowiedzUsuńsuper kurtka:D
OdpowiedzUsuńsuper kurtka ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kremy eveline ! :) jeszcze fajniejsze są Niewidzialne Rękawiczki z tej fioletowej serii :)
A KIEDY WYNIKI KONKURSU?
OdpowiedzUsuńPROSZĘ, ODPISZ:
http://karolina-inspiracje.blogspot.com/
ja mam z tej firmy balsam do biustu a kiedys do brzucha. nie wiem czy dzialaja wyszczyplajaco/ujedrniajaco ale gdzie nie lubie sie smarowac nigdy niczym to jakos tymi z przyjemnoscia bo ladnie pachna i szybko sie wchlaniaja i skora po nich jest taaaaka super! no i lakiery sa od nich fajne do paznokci :) :*
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki:) No postaram się kiedyś go odzwierciedlić ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremy do rąk, ale muszą być nie za tłuste, bo potem jest masakra na dłoniach.:)
OdpowiedzUsuńAle masz włoski fajne! :)
kanapeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeczki ON NOM NOM <3
OdpowiedzUsuńbardzo fajna kurteczka;)
OdpowiedzUsuńramoneska <3
OdpowiedzUsuńWłosy są super tak samo jak ramoneska :)
OdpowiedzUsuńfajna kurtka!
OdpowiedzUsuńjak nie ma minusów, to chyba jest świetny^^
OdpowiedzUsuńJa chce notkę o włosach!
OdpowiedzUsuńkuszaco wyglada ten kremik do rąk :)))
OdpowiedzUsuńKanapki wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńKurtka świetna ! :)
A tego kremu bardzo często używa moja mama i czasem jej podkradałam i naprawdę ma super zapach :) Teraz w łazience na półce stoi krem z Ziaji Kozie mleko bodajże :)
ładny masz kolor włosów na pierwszym zdjęciu przypominasz mi taką laskę z M jak miłość ... nie pamietam jak sie nazywa ale chyba Agnieszka..
OdpowiedzUsuńnowy post u mnie zapr.do obs. i do klikania w banery iloko i limonkowy szyk oraz jezeli kupujesz w sklepach int. zapraszam do zakupu rzeczy jezeli ci sie spodobaja:)
ja aktualnie uzywam kremu do rak niveii :)
OdpowiedzUsuńZrób tą notkę o włosach i daj więcej zdjęć :) Ale widać, że mają naprawdę ciekawy odcień, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńRamoneska mi się nie podoba.
OdpowiedzUsuńNie używam kremów do rąk. Ani nigdy nie farbowałam włosów,ani nie zamierzam.
Fajna ramoneska ;) i ciekawy blog ;p zapraszam do obserwacji mojego ;)
OdpowiedzUsuńpo prostu jestem mega wybredna :D
OdpowiedzUsuńprzyjmij to jako wyzwanie i bd komentowała i komentowała,aż zobaczysz,że czymś się zachwycę xDD
Lubię Twoje komentarze. Zabawna jesteś!
UsuńMyślę, że warto spróbować
OdpowiedzUsuńMasz rację. Kiedy się wypłaczesz czujesz się lżejsza. to takie dziwne, ale przyjemne bo nagle nie przejmujesz się tylko starasz opanować emocje.
OdpowiedzUsuńkiedyś mi wpadł w ręce, ale to opakowanie właśnie jakoś mi się nie spodobało i odłożyłam na półkę - może szkoda ;)
OdpowiedzUsuńMoje włosy są takie proste po zabiegu Keratynowego Prostowania. Sądzę, że może Cie ten temat zainteresować. Opisałam zabieg i jego efekty we wcześniejszym poście.
OdpowiedzUsuńpiękny kolor włosów ♥
OdpowiedzUsuńkremu miałam okazję używać, moja mama lubi produkty eveline i przyznam, że był całkiem dobry :) po czasie tylko zapach mnie drażnił, ale to można pominąć :) w sumie chyba po neutrogenie skuszę się znów na eveline...
Ladna kurteczka!;)
OdpowiedzUsuńNie używam prostownicy! Włosy są idealnie zdyscyplinowane nawet gdy jest bardzo wilgotno. Trochę szkoda, bo dostałam ostatnio na urodziny nowiutką prostownicę i chyba poleży sobie w szafie. Zmniejszenie objętości to niestety spory minus. Ale prostowanie zawsze ją zmniejsza, tak jak pisałaś. Data ważności po otwarci jest bardzo długa, ale nie mam ich przy sobie, więc nie sprawdzę dokładnie. Moja koleżanka, która zajmuje się fryzjerstwem kupiła sobie ten zestaw i powtarzała 3 razy w przeciągu ponad roku i wszystko było w porządku z keratyną. Wydaje mi się, że najlepiej, kogoś poprosić żeby Ci pomógł zrobić ten zabieg. Bo trudno go samemu. Choć są śmiałkowie, którzy robili z powodzeniem..
OdpowiedzUsuńa ogolem masz jakis krem, ktory jak do tej pory jest numerem jeden? ;D
OdpowiedzUsuńW tym zabiegu jak dla mnie najlepsze jest to, że On wzmacnia i odżywia ziszczone włosy, a sądzę, że Twoim po 7 latach się przyda regeneracja. Keratyna działa, zresztą widać na zdjęciach... Jak będziesz mieć kaskę to polecam, a jeśli efekty się nie spodobają to zawsze po 3-5 miesiącach będziesz mieć znów swoje naturalne. Poczytaj o zabiegu u innych np u Anwen tu pisała o zabiegu: http://anwena.blogspot.com/2010/08/normal-0-21-false-false-false.html
OdpowiedzUsuńDaj znać co zdecydowałaś :*
kochanie piekna masz te kurteczke chetnie bym ci ja podkradła!:) no i co do klemu zgadzam sie w 100% :)
OdpowiedzUsuńja tego kremu nigdy nie miałam, ale koleżanka posiada i czasem miałam okazję go użyć i zapamiętałam jego przyjemny zapach i że szybko się wchłaniał w moje dłonie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :D
kochana, nie mam żywnościowego portalu hehehe:D:D:D
OdpowiedzUsuńsuper ramoneska!!:D:D:D
Też często jem takie kanapeczki są przepyszne <3
OdpowiedzUsuńładny masz kolorek włosków :)
http://dont--stop--believin.blogspot.com/
o, to może ten z florame będzie następny na liście do wypróbowania :D chociaż ostatnio powoli zaczynam się przerzucać na balsamy naturalne, pachną NIEZIEMSKO, nie są masakrycznie drogie i dobrze nawilżają. zastanawiam się nad tym, aby latem zastępować nimi perfumy czy mgiełki :D
OdpowiedzUsuńmam bardzo podobny kolorek na głowie :)
OdpowiedzUsuńhaha w sumie :D Jak chcesz to kupuj na all, za 10 zł są ;D
OdpowiedzUsuńo na przykład tutaj: http://www.shivasklep.pl/search.php?text=balsam&firm=wsz%C4%99dzie
OdpowiedzUsuńmam na myśli te na wagę :) no i przepięknie pachną, na lato idealnie. czekam na wypłatę mamy, abym mogła zamówienie zrobić :D
W Warszawie to ja mieszkam. :p Napisałam, że za Warszawę wyjeżdżam, hehe. ^^
OdpowiedzUsuńRe: Dokładnie, musisz zainwestować w takie tenisówki! :)
OdpowiedzUsuńAle mi smaka narobiłaś tymi kanapkami, ale nie, nie jem więcej! :D
Obserwujemy? :>
Pozdrawiam!
krem jest super, sama stosuje :) są to twarze wyryte w kamieniu :)
OdpowiedzUsuńpychaaaaaaaaaaaaaaaa kanpki! ostatnio zaopatrzyłam się w kremy ale w neutrogenę, uwielbiam:) i super tanio je kupiłam bo za 10 zł
OdpowiedzUsuńprzydalby mi się jakiś dobry krem do rąk, bo cały czas mam suche :d
OdpowiedzUsuńNo dajesz notkę o włosach :D a ten krem z eveline miałam kope lat temu, nie wiedziałam, że jeszcze go produkują :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię kremy z firmy EVELINE . ^^
OdpowiedzUsuńhaha też się zdziwiłam :D kupuj kupuj!
OdpowiedzUsuńzobaczysz,jeszcze się zdziwisz xDD
OdpowiedzUsuńAle mi smaka na kanapki narobilas :D Chyba pojde sobie zrobic ;))
OdpowiedzUsuńdobra idę zjeść śniadanie, bo normalnie zgłodniałam od tych kanapeczek.
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor na włoskach!
Krem bardzo lubię.
Żałuję,bo teraz te włosy co odrastają wygląają okropnie i nic z nimi narazie nie mogę zrobić ....
OdpowiedzUsuńten kremik jak najbardziej kuszący ! a co do włosków, zawsze mi się marzyły takie odcienie, ale odwagi brak :D
OdpowiedzUsuńRównież dodaję do obserwowanych. :) No to czekam na kanapki, podać adres? :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jak mam rozpuszczone włosy to spoko.Nawet nie widac,że coś miałam wygolone.
OdpowiedzUsuńAle jak np.mam kitka to te włosy "sterczą" i muszę milion wsówek wkładać by to jakoś wyglądało :)
Ale jeszcze trochę i będzie dobrze ;D
Dziękuję <3
OdpowiedzUsuńFajna kurtka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.saymejustine.blogspot.com
Ooo! Właśnie potrzebuję jakiegoś fajnego kremu do rąk, teraz wiem jaki kupić:)!
OdpowiedzUsuńkurteczka super , sama bym taką chętnie kupiła ale nie ruszam się z domu z powodu przeziębienia
OdpowiedzUsuńkolor włosów fajnie wyszedł !
fajna kurtka ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem, też byłam z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuń