Witajcie ;) Długo czekałam z tą recenzją, nawet sama nie wiem dlaczego, ale właśnie wczoraj mi się skończył więc przydałoby się napisać conieco na jego temat ;). Otrzymałam go pod koniec maja wraz z mikrozłuszczającym żelem peelingującym do mycia twarzy i akurat tak się złożyło, że w tym samym czesie mi się moje stare wykończyły, więc od razu przeszłam do użytkowania ;). Okej czas na recenzję toniku nawilżającego marki Tołpa, które otrzymałam za pośrednictwem serwisu http://www.merlin.pl/, o którym więcej wspominałam Wam tutaj ;):
TOŁPA Physio Tonik nawilżający
poj.: 200 ml
Cena: 27,99zł
do zakupu TUTAJ i Strona Internetowa marki Tołpa
Wiemy, że: podrażnienia to sygnał. W ten właśnie sposób skóra informuje, że potrzebuje pomocy. Nam nie pozostaje nic innego, jak tylko zapewnić jej pielęgnację, któa łagodzi podrażnienia, regenruje skórę oraz posiada fizjologiczne PH.
Nasz dermokosmetyk: Nawilża skórę i przywraca jej odpowiedni poziom pH. Łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia. Odświeża i pozostawia uczucie komfortu (szczególnie po zabiegach dermatologii estetycznej, nadmiernej ekspozycji słonecznej).
Sposób użycia : Nanieś tonik na oczyszczoną twarz i szyje za pomocą płatka kosmetycznego. Stosuj po każdym umyciu twarzy.
Małe wielkie składniki: torf tołpa, łagodzący kompleks z kiełków pszenicy, drożdży i hialuronianu sodu, nawilżający kompleks Lactil, alantoina. // Być może niektóre nasze składniki posiadają zagadkowe nazwy. Ale prawda jest taka, że żaden z nich nie znalazł się tutaj przypadkowo. I z tego jesteśmy dumni.
Sposób użycia : Nanieś tonik na oczyszczoną twarz i szyje za pomocą płatka kosmetycznego. Stosuj po każdym umyciu twarzy.
Małe wielkie składniki: torf tołpa, łagodzący kompleks z kiełków pszenicy, drożdży i hialuronianu sodu, nawilżający kompleks Lactil, alantoina. // Być może niektóre nasze składniki posiadają zagadkowe nazwy. Ale prawda jest taka, że żaden z nich nie znalazł się tutaj przypadkowo. I z tego jesteśmy dumni.
Kiedy mówimy 'mała wielka pięlegnacja' mamy na myśli codzienne, drobne, ale przemyślane czynności, bo uważamy, że to suma małych rzeczy daje duży efekt.
PS: trzy minuty to czas potrzebny na to, by oczyścić skórę z makijażu i zanieczyszczeń, inaczej: 180sekund aby Twoja skóra mogła wziąć głęboki oddech. 0% alergenów, sztucznych barwników, PEG-ów, alkoholu, donorów formaldehydu. TAK: naturalny kolor, roślinne składniki aktywne, fizjologiczne pH, konserwanty, opakowanie bezpieczne dla środowiska - poddawane recyclingowi.
Składniki (INCI): Aqua, Polysorbate 20, Peat Extract, Triticumvulgare (Wheat) Germ Extract, Saccharomyces Cerevisiae Extract, Sodiumhyaluronate, Sodiumlactate, Sodium PCA, Fructose, Urea, Niacinamide, Inositol, Glycine, Allantoin, Lacticacid, Sodiumcitrate, Disodium EDTA, Parfum, Methylparaben, Propylparaben, Methylisothizelinone.
Tonik hypoalergiczny, do skóry wrażliwej i bardzo wrażliwej.
Przebadany w Klinice Dermatologii, Wenerologii i Alergologii Akademii Medycznej
Ja: Używałam go codziennie rano, czasem też wieczorem, jesli widziałam, że mleczko nie dało sobie rady z całym makijażem, oraz czasem ot tak o w ciagu dnia dla odświeżenia. Aczkolwiek ja nie posiadam aż tak wrażliwej skóry.
Co na plus:
- opakowanie, któe jest bardzo wygodne w użyciu oraz widać dokładną ilośc pozostałego kosmetyku
- na opakowaniu jest wszystko dokładnie opisane, co i jak i gdzie plus dodatkowe informacje
- zamknięcie jest bardzo dobre i mocne mamy pewność, że nic nam nie wyleci podczas podróży
- wystarczy nacisnąć i pojawia się coś a'la otwór, przez który można nabrać produkt
- hypoalergiczny jest
- nie podrażnia
- nie uczula
- nie pozostawia żadnych zaczerwień
- jest bardzo miły i delkatny dla skóry
- ma bardzo ładny, delikatny i kobiecy zapach, który utrzymywał się przez długi czas na skórze
- nawilża, odświeża i odżywia skórę
- nadaje jej ładny, promienny wygląd
- troche matuje, bardzo dobrze sobie radzi z nadmiarem sebum
- zanieczyszczenia makijażowe też bardzo dobrze zmywa, nie sprawdzałam go na całym makijażu, a jedynie na pozostałościach, które zostały po mleczku
- nie podrażnia okolic oczu w ogóle!
Co na minus:
- składniki na opakowaniu mogłyby być większe ponieważ ja nawet w okularach nie byłam w stanie ich przeczytać, musiała pomóc mi siostra ;D
- cena, jak na tonik może przerażać
Inne:
- jeśli chodzi o wydajność to niestety nie wiem ponieważ nie używałam go systematycznie, codziennie rano, czasem wieczorem i czasem nawet parę razy w ciągu dnia. Mogę powiedzieć, że jak na częstsze stosowanie niż powinnam to dwa miesiące to niezły wynik ;)
- jako iż nie mam bardzo wrażliwej twarzy nie byłam w stanie go sprawdzić na takiej skórze.
Moja opinia: Jesli chodzi o moją ostateczną opinię. Jestem strasznie zadowolona z jego działania, jak i ze wszystkiego, co sie z nim wiąże. Trochę mnie uzależnił ponieważ naprawdę odświeżał i oczyszczał cerę. Dla osób, które maja naprawdę wrażliwą twarz myslę, że może być on strzałem w 10, a wtedy wiadomo, jeśli ktoś potrzebuje specjalnych kosmetyków, to to kosztuje. Ja bym nie żałowała 28 zł na ten tonik. Jak najbardziej go polecam ;)).
znaleziona recenzja na portalu merlin:
'Najlepszy tonik, jakiego do tej pory używałam. Nie tylko świetnie usuwa zanieczyszczenia, ale także przyjemnie nawilża skórę twarzy pozostawiając ją miłą w dotyku. Zdecydowanie polecam.'
Miałyście go lub się nad nim zastanawiałyście ;)?
Polecam: InvuuLondon | VintageShop | ZielonyKot | LupoLine | Synesis | Safira | GoldCristal | StyleOfJeans | ChicoChica | Delia | Merlin | Jadwiga | JellyWatch | La Tienda | Limonkowy Szyk | UrodaiZdrowie | AmbasadaPiękna |
btw. zapraszam do mnie na fejsie ;))
btw. zapraszam do mnie na fejsie ;))
28 zł to wcale nie dużo jak za Tołpę, spodziwałam się jakiś 40 zł :P
OdpowiedzUsuńmiałam krem z tej firmy ale nie bardzo mi przypadł do gustu lecz po twojej wypowiedzi może spróbuje ten tonik
OdpowiedzUsuńmuszę wreszcie coś kupić z Tołpy ;)
OdpowiedzUsuńpatrząc pod względem toniku to już wg. mnie sporo, bo dobry tonik, można znaleźć już w granicy 10 zł :>
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, może kiedyś go kupię. :)
OdpowiedzUsuńduzo o nim sie ostatnio slyszy,ja niestety nie mialam szansy go wyprobowac...Nie jest dostepny tu u mnie w Austrii
OdpowiedzUsuńponoć tołpa testuje na zwierzętach :/ sama mam jeden krem z tołpy, ale już więcej nie kupię, mimo że mi spasował.
OdpowiedzUsuńCena rzeczywiście wysoka,w porównaniu z tym, co widzimy na drogeryjnych półkach.
OdpowiedzUsuńJa muszę powoli rozejrzeć się za jakimś tonikiem, bo mój Garnier już się kończy, a nie zachwycił mnie na tyle, abym kupiła ponownie :)
faktycznie jak na tonik to cena troche wysoka;)
OdpowiedzUsuńpozdrwiam!;)
Nie znam, ja tonikami przecieram twarz kilka razy dziennie, oczywiście o ile nie mam makijażu :)
OdpowiedzUsuńpewnie specjalnie tak napisali te skladniki... żeby lepiej ich nie poznac hehhe :P
OdpowiedzUsuńco u mnie kochana? urlopowałam sie u mamy i wczoraj wróciłam :) a od jutra wracam do pracy :((( ratuuuuj bo mi sie nie chce ;/
:)
OdpowiedzUsuńTonik nawilżający to jest to co potrzebuję! Mój za bardzo wysusza skórę:(
OdpowiedzUsuńProdukt wydaję się być dobry ;)
OdpowiedzUsuńwiesz to wszystko zależy od gustu.
OdpowiedzUsuńsam w sobie film jest ciekawy i porusza inną dotąd tematykę. Ale daleko mu do ambitnego.
obejrzeć obejrzyj bo to taki luźny film :)
Szczerze powiedziawszy nigdy o nim nie słyszałam :))
OdpowiedzUsuńja mam teraz ten tonik i jestem kompletnie nim zachwycona:) w ogóle nie podrażnia, jest delikatny, jak dla mnie świetny!
OdpowiedzUsuń:))
OdpowiedzUsuńco do ceny to bym się nie zgadzała, w końcu jest tam tylko 200 ml, powinna być niższa. :)
OdpowiedzUsuńAch, uwielbiam Tołpę za jej delikatność i ogromną skuteczność!
OdpowiedzUsuńNie używałam tego toniku. Ostatnio bardziej preferuję hydrolaty.
OdpowiedzUsuń"Tołpa deklaruje, że nie testuje. Jednak należy do koncernu Torf Corporation Fabryka Leków Sp. z o.o., a ci z kolei są w firmą medyczną, więc testują."
OdpowiedzUsuńehh tak naprawdę to każda firma kosmetyczna może tak mówić, ale możliwe ze ma powiązania.
no bardzo przepraszam moja droga ale mamy 17:39 a Ciebie wciąż tu nie ma i musze siedziec w pracy od 9... kiedy sie zjawidz? miałas pracowac za mnie :P:P
OdpowiedzUsuńEe, właśnie nie tak dużo! One dwie i ja z przyjaciółką i to tyle dziewczyn z klasy :D. Ii jeśli Cię mogę prosić to nie mów im, że piszę na blogu, bo prawie nikt z moich znajomych nie wie i nie chcę żeby wiedział:D
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy w życiu nie używałam kosmetyków Tołpa, ceny do najniższych nie należą, ale słyszę dużo pozytywnych opinii, więc w końcu będę musiała się skusić jak coś mnie zainteresuje:)
to trochę zazdroszczę, bo czasem wolałabym być szczera. brakuje mi chyba odwagi na taką szczerosć.
OdpowiedzUsuńteoretycznie;D sama bym tak chciała, może kiedyś to się zmieni. może też jak pójdę kiedyś na studia.
OdpowiedzUsuńO to git:D
OdpowiedzUsuńHah tylko wiesz, ja rozświetlać to niebardzo, bo tłusta cera, a Ty możesz używać większości w sumie, więc ciekawa jestem jak się rozświetlający sprawdził czekam na recenzję!:)
ooo i "lubię to" :D
nie miałam, ale prezentuje sie fajnie :)
OdpowiedzUsuńto tylko graffiti ^^
OdpowiedzUsuńjak na Tołpę to tanio
OdpowiedzUsuńpodoba mi się skład
OdpowiedzUsuń