Na pewno słyszałyście o powyższej akcji :D. Na większości blogach o tym aż huczy i nie idzie przestać ;D. Sama myslałam nad tym, czy wziąć udział, czy nie, ackzolwiek na samym początku to nie mogłam ponieważ moje konto świeciło pustkami, a nie lubię robić przelewów na poczcie ;D. W sumie to była taka wymówka, bo się bałam, bo nie wiedziałam itd. Aż w końcu po kilku rozmowach i wymianie komentarzy z niektórymi doszłam do wniosku, że czemu nie? W końcu 30 zł to nie jest aż tak dużo, a kosmetyków nigdy za wiele ;D. Swoją droga ponoć na początku te koszty wynosiły 22zł... Ale to nic, bo i tak się opłaca !
Właśnie dzisiaj odebrałam swoją paczuszkę ;). A początkowo się bałam, bo tak zrobić przelew, nic nie zamawiając 'online' wysłać mailu i po sprawie. Dlatego też wysłałam im numer konta, z którego robiłam przelew oraz potwierdzenie zapłaty i tak o to było szybciej. Po niecałym tygodniu dziś już mogę się cieszyć kosmetykami Paese, której wartość tak naprawdę to około 100zł. Więc sie opłaca! Jestem mega zadowolona z każdego produktu z osobna. Mimo iż nie do końca jestem przekonana, ale to tylko dlatego, że po prostu wcześniej nigdy nie używałam, nie próbowałam itd. Fajnie jest się tak otworzyć na nowe :D.
A dodatkowo muszę wspomnieć, że Sklep Paese jest genialną firmą, która dba o swojego klienta. Otrzymałam potrójny cień, który starsznie mi się spodobał, ale niestety jeden kolor był całkowicie pokruszony. Mimo iż zawsze słyszę w takiej sytuacji od marki, że to nie jest ich wina, że nie odpowiadają za pocztę, kurierów itp. Tak tutaj usłyszałam, że powinien być spisany protokół przy kurierze, aczkolwiek mogę odesłać cień i w zamian przyślą mi cały. Sobie myślę fajnie, ale słyszałam o łatwym wyjściu w sytuacji, czyli trochę alkoholu, pomieszać, pobabrać się i gotowe, cień jak nowy. Tak też zrobiłam i zobaczę w tym tygodniu jak się sprawy mają. Natomiast firma nawet w takiej sytuacji, kiedy sama postanowiłam się w tym pobabrać, odpisała mi, że jeśli nie będzie się sprawował dobrze to dalej mogę go odesłać! Ojjj tak, moje pierwsze spotkanie z firmą Paese zrobiło na mnie ogromne wrażenie ;).
Przejdźmy do zawartości paczuszki:
Potrójny Cień do powiek 'Szept Orientu' nr 207 (to właśnie mój biedaczek) - nie widzę go już na stronie sklepu, więc może wycofany lub coś, aczkolwiek mi się bardzo podoba, jeszcze nie miałam takich zestawów (jeśli chodzi o dobór kolorów), więc będę mogła pokombinować ;) Mam nadzieję, że po moich kuracjach będzie się nadawał do użytku Rozświetlający róż do policzków nr 30 - strzał w 10! Idealny kolor, matowy, a dodatkowym plusem jest fakt, że mój róż już powoli, powoli się kończy ;) Już się nie mogę doczekać pierwszej aplikacji! |
Wodoodporna kredna do oczu nr 5 'lilia perła' - Też strzał w 10, i kolor i w ogóle sam fakt, że kredka ;) Ostatnio coraz bardziej zaczynam kombinować z makijażem oczu dlatego jestem baaardzo zadowolona :) Kredka nr 34 - kolejna rzecz, której nie mogę nigdzie znaleźć, nawet w internecie jej nigdzie nie widzę. Aczkolwiek nie ważne ponieważ jestem tak samo zadowolona i powód taki sam, jak powyższy ;)) |
Milky Lips nr 617 'róż pastelowy' - jakiś nowy kolor w ofercie, bardzo mi sie podoba, fajny kolor, fajna konsystencja, fajne opakowanie!, tak tak wszystko fajnie ;) Zapach taki winogronowy ;) Zobaczymy, jak się będzie sprawował na ustach ;) Pomadka Sexapil nr 10 - kolor tylko na zdjęciu wygląda na różowy/czerwony, w rzeczywistości jest to lekki pomarańcz, na ustach kojarzy mi się trochę z dojrzałą pomarańczą, coś w tym stylu. Nigdy jeszcze nie używałam pomadki do ust, a co dopiero w kolorze pomarańczy ;o Ale mimo to jestt zadowolona. Na ustach miałam ją, jak na razie jakieś 5 minut i całkiem fajne uczucie, dziwne w lustrzze, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia i mojej odwagi ;) |
Pochwalcie się swoimi cudeńkami z Paese ;) A może już coś macie z powyższych? Dlatego czekam na pierwsze opinie!
Przy okazji zapraszam Was do http://www.sklep.beabeleza.pl/ , gdzie znajdują się nowe ciekawe oferty! O sklepie Bea Beleza pisałam Wam w tej notce. Moge już powiedzieć, że po pierwszych użyciach szczotki Tangle Teezer, lakieru Joico oraz kremu do loków byTigi jestem zadowolona z każdego! Zapraszam do bycia na bieżąco na ich facebook'u.
Polecam: Quiz | InvuuLondon | LupoLine | Synesis | Safira | GoldCristal | StyleOfJeans | ChicoChica | Delia | Merlin | Jadwiga | JellyWatch | La Tienda | Limonkowy Szyk | UrodaiZdrowie | AmbasadaPiękna | BeaBeleza |
ja to jestem bardzo nieufna
OdpowiedzUsuńnawet rachunkow nie place przez internet bo raz mi kase wzielo a pieniadze nie doszly a potwierdzenia nie chciano uwzglednic tylko dlatego ze bylo wlasnie z internetu
nie nadaje sie do zycia w XXI wieku
całkiem przyjemny zestaw! :)
OdpowiedzUsuńco do L'Oreal.. to nie używam i nie będę używać, firma ta testuje na zwierzętach.
świetne kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńwidzę kolejna zarażona promocją Paese :D super kosmetyki Ci wysłali - bardzo podoba mi się róż :D
OdpowiedzUsuńSminka i błyszczyk świetne ;)
OdpowiedzUsuńJa skusiłam się na tą paczuszkę, gdy była jeszcze po 22zł ;)
OdpowiedzUsuńnie skuszę się , miałam kiedyś te kosmetyki i mnie nie zadowoliły
OdpowiedzUsuńzapach - strasznie perfumowane cienie , wielkie drobiny w cieniach perłowych
Usuńkredka do oczy była bardzo twarda
poza tym więcej z tej firmy nie miałam
Paese ma fajne cienie i kredki, ale tuszu ich nie znoszę. Czekam na recenzje i opinie, zwłaszcza cieni :)
OdpowiedzUsuńno fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńale świetny ten róż i kredeczki :p
OdpowiedzUsuńno no niezły zestawik :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam już o tych kosmetykach i faktycznie na wielu blogach była o nich mowa ;]
OdpowiedzUsuńa co do tego alkoholu, widziałam filmik, faktycznie idealnie skleja cienie i są jak nowe, więc na pewno uda Ci się coś z nimi zrobić.
najbardziej mnie interesuje szminka i czekam na jakąś recenzję ;]
Hmmm ja tam jednak wolę płacić za to co zamawiam ;p
OdpowiedzUsuńFajnie, że zmieniają zawartości paczki, a nie wysyłają to samo, ale w innej wersji kolorystycznej... :) szminki jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńCholerka, a ja nawet nie słyszałam o tej akcji! :D Taka jestem obyta jak cholera. :D
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o komentarz u mnie to dziękuję Ci bardzo! :* Własnie nic nie robię, jeżeli chodzi o figurę to chyba "dobre geny", które mam nadzieję, że sie nigdy nie skończą, hehe. :P
Jest przesłodka na żywo, własnie piszczy z balkonu i zaraz muszę do niej iść :) Dziękuję kochana;*!
OdpowiedzUsuńpewnie uśmiech nie schodziłby mi z twarzy na widok takiej paczuszki :)
OdpowiedzUsuńHm... są 4 opcje:
Usuń1.Germanistyka
2.Administracja
3.Bibliotekarstwo i archiwizacja
4.Etnologia
Toruń albo Olsztyn :D
UsuńO, a to Cię zdziwię, bo ja jeszcze o tym nie słyszałam haha :P. Hmm zastanawiam się czy zamówić, póki co tnę koszty wszystkiego jak się da, haha, ale kosmetyki kuuuuszą:D
OdpowiedzUsuńjak będzie kolejna taka akcja, to chyba sie zdecyduję "kupić kosmetyk w worku":P
OdpowiedzUsuńMieści A4, mieści :)
OdpowiedzUsuńOjejciu!!!:D Dowiedziałam się, że umie podawać łapkę:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie też takie mam myślenie, ale póki co przydałby mi się tylko podkład jakiś i tusz, resztę mam więc chyba przystopuję :P. Jak będę miała wolną kaskę to się skuszę w przyszłości bo uwielbiam takie paki:D
OdpowiedzUsuńdo kiedy trwa ta akcja?!~?!?!!::D:D:D:D
OdpowiedzUsuńNa pewno. Kolejny dowód. Jak Mama położyła jakąś starą ściereczkę, to od razu się na nią ułożyła! Zaraz położyła taki chodniczek łazienkowy to tez na niego się od razu położyła i jeszcze na to tą ściereczkę położyła, to zmieniła miejsce i przeszła na to miejsce ze ściereczka :)
OdpowiedzUsuńwiem co to znaczy bo też zawsze dzieliłam pokój z siostrami ;) hehe ;)
OdpowiedzUsuńto są wstążki kochana, na których grany był...koncert ;) taka forma sztuki :)
OdpowiedzUsuńświetne kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki! ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej akcji, aż do teraz ^^
ja mam część zajęć przez Internet i niestety łącze też zawiodło
OdpowiedzUsuńmimo, że zaliczyłam egzamin na 87 procent to ten wynik widnieje tylko u mnie
do wykładowcy nie doszedł i mam poprawkę :/
podobnie jak jeszcze kilka osób z roku
Ooo.. ale paczucha! Lubię takie :)
OdpowiedzUsuńMoże też zamówię ;]
Mam cienie paese i są dobrej jakości ;]
w końcu hotel z czterema gwiazdkami :P
OdpowiedzUsuńnapisaliśmy do tej babki i postanowiła się do nas nie odzywać
nawet nie wiemy kiedy mamy się zjawić na poprawce
te potrójne cienie.... ! Uwielbiam <3 goszczą w mojej kosmetyczce od jakiegoś czasu, dokładnie w tej wersji i przez długi czas były moimi ulubieńcami w codziennym makijażu ;)
OdpowiedzUsuńWszystko możesz znaleźć tutaj: http://developers.facebook.com/docs/reference/plugins/like-box/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jak chcesz, to mogę Ci ją nagrać i wrzucić, jeśli mi się to uda na bloga ;)
OdpowiedzUsuńO ja zainteresowałaś mnie ;d Sama teraz myślę, czy by nie zaopatrzyć się w taką paczuszkę;d;d Dziękuję ;*
OdpowiedzUsuńJakoś nie ufam takim przedsięwzięciom mimo wszystko :)
OdpowiedzUsuńno nic tylko przyjeżdzac do Gdańska :D
OdpowiedzUsuńmiałam zamawiać, ale się w końcu rozmyśliłam, bo stwierdziłam, że te kosmetyki nie są mi potrzebne. chociaż jak bym dostała taki zestaw to bardzo bym się ucieszyła.
OdpowiedzUsuńPlus dla Paese za świetne zachowanie się w tej sytuacji :)
świetna paczka! rewelacja
OdpowiedzUsuńteż chcę taką :D
będzie mi bardzo miło jeśli weźmiesz udział w moim rozdaniu
Również "zamówiłam" te kosmetyki z Paese i nie mogę się doczekać aż przyjdzie moja paczuszka :D
OdpowiedzUsuńOk;D
OdpowiedzUsuńnad niczym się nie zastanawiaj tylko zamawiaj, na prawdę warto, uwielbiam te cienie, a cena w stosunku do jakości i ilości jest na prawdę śmieszna
OdpowiedzUsuńOj mi tam szkoda kasy na takie kosmetyki kolorowe w ciemno, bo i tak mam za dużo kolorówki, więc ryzykowac kolejne kilka ksometyków, które być może nie będę używać to troszkę nie dla mnie:D
OdpowiedzUsuńwyglada ciekawie :)
OdpowiedzUsuńoby kosmetyki sie sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńahh ten róż i błyszczyk milxy.. genialne produkty :D
OdpowiedzUsuńMam ochotę na któryś z tych błyszczyków ;)
OdpowiedzUsuń