Juz jakiś czas temu otrzymałam do testów jeden z wielu produktów spółki Barwa - Siarkowa Moc. Dzisiaj chciałabym Wam przedstawić pierwszy z nich, a jest to Krem Antybakteryjny Matujący. Mam jeszcze maseczkę oraz żel punktowy na wypryski. Tak wiem, jestem spóźniona z recenzją i już raczej wszyscy go znają, ale może akurat znajdzie się ktoś komu pomogę tą recenzją ;). Zapraszam! ;)
Siarkowa Moc marki Barwa to gama kosmetyków przeznaczonych do trudnej i wymagającej skóry trądzikowej, tłustej i łojotokowej. Dominującym składnikiem serii jest siarka, która odpowiada za łagodzenie objawów trądziku i likwiduje stany zapalne skóry.
Receptury linii Siarkowa Moc zostały stworzone i opatentowane przez Laboratorium Barwa, powstały przy współpracy z mikrobiologiem, dermatologiem i kosmetologiem. O wysokiej jakości produktów świadczy zawartość składników naturalnych posiadających certyfikat ECOCERT, będący jednym z głównych znaków potwierdzających czystość ekologiczną.
Jesienią 2010 roku Barwa odświeżyła szatę graficzną i wizerunek serii Siarkowa Moc. Pierwsze, dostępne w nowej odsłonie kosmetyki to antybakteryjne mydło siarkowe, antybakteryjny krem matujący oraz nowość – antytrądzikowa maseczka w saszetce.
Receptury linii Siarkowa Moc zostały stworzone i opatentowane przez Laboratorium Barwa, powstały przy współpracy z mikrobiologiem, dermatologiem i kosmetologiem. O wysokiej jakości produktów świadczy zawartość składników naturalnych posiadających certyfikat ECOCERT, będący jednym z głównych znaków potwierdzających czystość ekologiczną.
Jesienią 2010 roku Barwa odświeżyła szatę graficzną i wizerunek serii Siarkowa Moc. Pierwsze, dostępne w nowej odsłonie kosmetyki to antybakteryjne mydło siarkowe, antybakteryjny krem matujący oraz nowość – antytrądzikowa maseczka w saszetce.
Antybakteryjny Krem Matujący
polecany jest do codziennej pielęgnacji cery z problemami trądzikowymi. Specjalnie dobrana kompozycja składników aktywnych pozwala na skuteczną walkę z objawami trądziku i nadmiernym błyszczeniem się skóry. Krem matuje skórę na wiele godzin nadając jej pudrowy wygląd.
Pojemność: 50 ml
Cena: ok. 17 zł
Dostępność: Rossman
Pojemność: 50 ml
Cena: ok. 17 zł
Dostępność: Rossman
Sposób użycia: Na dokładnie oczyszczoną skórę twarzy nanieść niewielką ilość kremu, delikatnie wmasować do całkowitego wchłonięcia. Stosować codziennie. Krem stanowi idealną bazę pod makijaż.
Skład: Skład: Aqua, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Hydrogenated Olive Oil, Olea Europaea, Olive Oil Unsaponifiables, Magnesium Aluminum Silicate, Dicaprylyl Carbonate, Butyrospermum Parkii, Zinc Oxide, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Allantoin, Sulfur, PEG-30 Castor Oil Vaccinium Myrtillus, Saccharum Officinarum, Citrus Aurantium Dulcis, Citrus Medica Limonum, Acer Saccharinum, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben, Imidazolidinyl Urea, Parfum, Citral, d-Limonene, Linalool
Składniki aktywne:
ALANTOINA – regeneruje i przyspiesza odnowę uszkodzonego naskórka, łagodzi i koi podrażnienia, a także nawilża, wygładza i zmiękcza skórę.
BIOSELEKTYWNY OLIGOSACHARYD – ogranicza rozwój niepożądanych kolonii mikroorganizmów jednocześnie stymulując przywrócenie naturalnej flory bakteryjnej. Surowiec 100% naturalny – posiada certyfikat ECOCERT.
KAOLIN – zwęża i oczyszcza pory, delikatnie złuszcza, działa kojąco i łagodząco oraz wygładza
i poprawia koloryt skór. Składnik 100% naturalny.
KRZEMIAN GLINOWO-MAGNEZOWY – nadaje skórze matowy, pudrowy wygląd utrzymując się przez wiele godzin.
MASŁO SHEA – chroni przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym, wygładza skórę czyniąc ją miekką i aksamitnie gładką.
MULTFRUIT EXTRACT – działa antybakteryjnie i keratolitycznie, redukuje blizny potrądzikowe.
OLIVEM 1000 – naturalny emulgator z oliwy z oliwek. Surowiec 100% naturalny – posiada certyfikat ECOCERT.
OLIVAX – wosk z oliwy z oliwek. Surowiec 100% naturalny – posiada certyfikat ECOCERT.
GLINKA WULKANICZNA – dotlenia, oczyszcza, matuje i regeneruje. Składnik 100% naturalny.
SIARKA – działa antybakteryjnie i przciwgrzybiczo, reguluję pracę gruczołów łojowych, zmniejsza wydzielanie serum. Składnik 100% naturalny.
TLENEK CYNKU – jest filtrem promieniochronnym UVA i UVB, działa ściągająco i antyseptycznie.
KAOLIN – zwęża i oczyszcza pory, delikatnie złuszcza, działa kojąco i łagodząco oraz wygładza
i poprawia koloryt skór. Składnik 100% naturalny.
KRZEMIAN GLINOWO-MAGNEZOWY – nadaje skórze matowy, pudrowy wygląd utrzymując się przez wiele godzin.
MASŁO SHEA – chroni przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym, wygładza skórę czyniąc ją miekką i aksamitnie gładką.
MULTFRUIT EXTRACT – działa antybakteryjnie i keratolitycznie, redukuje blizny potrądzikowe.
OLIVEM 1000 – naturalny emulgator z oliwy z oliwek. Surowiec 100% naturalny – posiada certyfikat ECOCERT.
OLIVAX – wosk z oliwy z oliwek. Surowiec 100% naturalny – posiada certyfikat ECOCERT.
GLINKA WULKANICZNA – dotlenia, oczyszcza, matuje i regeneruje. Składnik 100% naturalny.
SIARKA – działa antybakteryjnie i przciwgrzybiczo, reguluję pracę gruczołów łojowych, zmniejsza wydzielanie serum. Składnik 100% naturalny.
TLENEK CYNKU – jest filtrem promieniochronnym UVA i UVB, działa ściągająco i antyseptycznie.
Od producenta: Krem błyskawicznie matuje skórę na wiele godzin nadając jej pudrowy wygląd. Zamyka rozszerzone pory, skutecznie zwalcza pryszcze i przeciwdziała ich ponownemu powstawaniu. Chroni przed szkodliwym działaniem promieni UV, pozostawia skórę aksamitnie gładką i świeżą. Składniki aktywne: siarka, krzemian glinowo-magnezowy, tlenek cynku, multifruit extract, naturalne pochodne oliwy z oliwek, alantoina, masło shea. Przebadany dermatologicznie.
Ja: Stosuję go codziennie od około 6miesięcy. Jest to mój pierwszy tego typu kosmetyk i mimo iż nie posiadam mega trądzikowej skóry, rzadko zdarzają mi się wypryski to i tak chciałam sprawdzić, jak on działa.
Co na plus:
- opakowanie, kosmetyk umieszczony jest w pomarańczowym słoiczku
- wszytskie ważne informacje sa na opakowaniu :)
- słoiczek jest bardzo trwały, nie raz upadł mi na ziemię i nic się z nim nie stało (co najwyżej moja stopa na tym ucierpiała xD)
- konsystencja jest bardzo fajna, bardziej gęsta niż rzadka, ale bardzo dobrze rozprowadza się na twarzy
- zapach lekko cytrynowy, ja taki bardzo lubię
- produkt bardzo szybko się wchłania, momentalnie, nawet w sytuacjach kiedy nałożycie go poprostu za dużo
- genialnie matuje, przez cały dzień nie ma potrzeby poprawiania makijażu czy użyciu toniku
- idealny pod makijaż
- nie wysusza skóry, a mimo to na wypryski działa idealnie
- nie uczula, nie podrażnia
- ilośc wyprysków, pryszczy zmniejszyła się kilkukrotnie, teraz zmagam się z tym problemem rzadziej niż raz na miesiąc
- antybakteryjny z filtrami UVA i UVB - idealny na lato, tym bardziej u mnie się sprawdził w mega wysokich temperaturach we Włoszech ;))
- skóa po jego użyciu wygląda bardzo fajnie, promiennie, czysto i świeżo
- często na promocjach, ale mimo to cena nie jest za wysoka
- jest nieziemsko wydajny, ja używam swój od pół roku, a jestem coś około w połowie ;o
Co na minus:
- ciężko wydobywa się go ze słoiczka, kiedy mamy długie paznokcie
Inne:
- poza tym, że naprawdę nie ma wad to nawte moja przyjaciółka stwierdziła, że coś ostatnio nie muszę się malować, a nawte nie zauważa, keidy tego makijażu nie mam na sobie ;) i od razu sobie go kupiła ;D
Moja opinia: To jest mój pierwszy taki kosmetyk, a jest moim ulubionym! Nie znma innego, który tak świetnie by się nadawał, jako w sumie wszystko ;). Krem na dzień, krem matujący, idealna baza pod makijaż. Nie widzę w nim wad żadnych. Nawet fakt, że ciężko mi się go wydobywa to nic przy jego działaniu. Często na promocji i ja już sama ostatnio kupiłam kolejne opakowanie w Rossmanie, żeby mieć na zaś. Uwielbiam go i na penwo się z nim łatwo nie rozstanę. Nie ma takiej możliwości! POLECAM :))
Macie, miałyście go ;D? A może znajdzie się jakaś osoba, która jest na NIE, jeśli chodzi o powyższy krem matujący :)? Czekam na Wasze opinie w komentarzach ;))
Polecam: Quiz | InvuuLondon | LupoLine | Synesis | Safira | GoldCristal | StyleOfJeans | ChicoChica | Delia | Merlin | Jadwiga | JellyWatch | La Tienda | Limonkowy Szyk | UrodaiZdrowie | AmbasadaPiękna | BeaBeleza | Hot1 | Elegancja 24 |
nie miałam, ale w najbliższym czasie kupię - Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie do tego przekonała :)
OdpowiedzUsuńciekawa opinia...bardzo przydatna przy dylemacie "co kupic?"...:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Cena też bardzo przystępna :-) może się kiedyś skuszę :-)
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu się na niego czaję ale zawsze coś innego ląduje w koszyku.
OdpowiedzUsuńKupię ale najpierw muszę zapasy zużyć ;d
Używałam go długo myśląc, że jest najlepszy, ale zauważyłam, że zaczął mi wysuszać policzki. Teraz używam z Perfecty, również pachnącego owocami, i matuje lepiej niż Barwa a dodatkowo nie wysusza :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety się nie sprawdził, mat na góra 1 h. Szkoda.
OdpowiedzUsuńnigdy nie uzywalam, aczkolwiek moze się skuszę...
OdpowiedzUsuń:)
ja mialam kiedys krem siarkowy innej firmy i zapach byl koszmarny :/
OdpowiedzUsuńMoja przyjaciółka używa siarkowej mocy : )
OdpowiedzUsuńSpotkałam się z wieloma pochlebnymi recenzjami na temat tego kremu i myślałam nad jego kupnem, choć szczerze mówiąc obawiam się tego, że wcale nie zmatowi mojej skóry :( Obecnie mam kremik z Ziaji, po jego skończeniu chyba jednak się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie wiem, widziałam tam ładne czerwienie :)
OdpowiedzUsuńA zaczął wysuszać hmmm...nie wiem dość szybko. Na początku myślałam, że to może coś innego, ale używam olejków, które nie wysuszały, wiec krem był winowajcą ;p
no aż mnie to dziwi
OdpowiedzUsuńczemu siarka pachnie cytryną :P
Używałam. I po jakimś czasie mimo, że na początku go uwielbiałam, to zaczęłam nie lubić. Czemu? bo za każdym razem wyrzucałam pół opakowania. Po pewnym czasie mimo dokładnego dokręcania- krem staje się gęstszy i niezbyt przyjemny. Nie wiem czy tylko ja tak trafiłam, ale dwa razy to chyba byłoby dziwne?
OdpowiedzUsuńByć może u Ciebie tak nie będzie :) Ja mówię jak u mnie było, i że mnie zawiódł tym wysuszaniem ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam już o nim i się nad nim zastanawiałam ;p Boję się, że może przesuszyć cerę...
OdpowiedzUsuńJa brałam małego psa i fretkę razem, więc przyzwyczaiły się do siebie i razem się bawią :)
Lemury są słodkie, co do łaskotania wygrywa pingwinek http://www.youtube.com/watch?v=4YuWLKQ5e54 ;d
OdpowiedzUsuńja na szczęście matu nie potrzebuję, raczej nawilżenia, ale brzmi fajnie
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie miałam, ale po tak pozytywnej recenzji chyba się to zmieni ;). wydaje się być fajny!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie!
Sama mam już 3 opakowanie tego kremu. Jedyny naprawdę matujący krem jaki miałam (a trochę ich było ;) ).
OdpowiedzUsuńLatem używałam tylko tego kremu. Nie miałam ochoty na podkłady, fluidy itp.
Jak dla mnie jest idealny! :)
OOOO fajny kosmetyk! Może sama go zakupię, bo szukam czegoś matującego
OdpowiedzUsuńI chyba zrobię tak, jak napisałaś :) Poczekam na promocję i zobaczymy, czy się polubimy czy też nie :)
OdpowiedzUsuńMam ten krem, ale często muszę od niego odpoczywać, bo aż wysusza moją skórę, ale to prawda, w kwestii zmatowienia jest bardzo dobry :)
OdpowiedzUsuńprzed chwila widzialam reklame w tv tego kremu :P
OdpowiedzUsuńja widziałam ją tylko raz i aż się zdziwiłam
Usuńja narazie potrzebuje nawilżenia ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do siebie :)
lubię go ;)
OdpowiedzUsuńz tej serii mam tylko mydło siarkowe i maseczkę do twarzy
OdpowiedzUsuńto będzie mój kolejny kremik! :D
OdpowiedzUsuńPojawiła się ocena Twojego bloga! Zapraszam do przeczytania i skomentowania: myslenie-boli.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Nessa
już tyle razy zastanawiałam się nad tym kremem, że teraz wreszcie muszę go kupić ;p
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci :)
OdpowiedzUsuńRozejrzę się za Perfectą :]
właśnie sie zastanawiałam :) bo mam takie mydło, możę się skuszę ;) pozdrawiam i obserwuję ;*
OdpowiedzUsuńdziękujemy!!!:D teraz tylko zobaczymy czy się spodoba słuchaczom:D
OdpowiedzUsuńhej tu dawna complicated3 w nowej odsłonie :D
OdpowiedzUsuńŁadne masz zdjęcie w opisie o sobie ;)
A o tym produkcie juz gdzieś czytałam :P
i się nad nim zastanawiam i zapominam jednoczesnie heh :D
OdpowiedzUsuńobserwuje licze na to samo :)
Kochana miło, że się odezwałaś, ale niestety nie dam rayd przeskoczyć weryfikacji obrazkowej ^^ więc proszę Cię bardzo wyłącz ją ^^'
Usuńto coś na moją cerę:)
OdpowiedzUsuńja tak samo ;) Co z tymi stronami? będziesz oddzielała recenzje, polecenia od życia osobistego?:)
OdpowiedzUsuńpiękne ! :)
OdpowiedzUsuńsprawdz super marynarki idealne do jesiennych stylizacji :)
Rozumiem, ale seiro mogłabyś takie strony zrobić a la zakładki ;)
OdpowiedzUsuńgenialny blog :)
OdpowiedzUsuńmoże i się skuszę :) zapraszam do mnie ;*
nie używałam go jeszcze, ale słyszałam o nim dużo dobrego.
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten krem i też na pewno prędko się z nim nie rozstanę. :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam dużo pozytywów o tym kremie!
OdpowiedzUsuńprzeciez Ty masz to.xD te sreca to jest to.xD
OdpowiedzUsuńAmazing products!
OdpowiedzUsuńhttp://everydayrachel21.blogspot.com/
zapraszam ponownie do mnie na nowość ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tego kremu. W sumie nie mam żadnej jakiejś skóry z tendencją do wyprysków itd. :)
OdpowiedzUsuńaaaa dziękuję!:D piosenka będzie dzisiaj po południu lub wieczorem także zapraszam:D
OdpowiedzUsuńto musze sobie cos takiego kupic :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nim słyszę! :)
OdpowiedzUsuńnie używałam tego kremu jeszcze
OdpowiedzUsuńZamierzam go kupić gdy skończy mi się krem, słyszałam wiele dobrych opinii o nim
OdpowiedzUsuńaaaaaa super, że się podoba!!:)))
OdpowiedzUsuńmiałam go bardzo dawno temu i byłam zadowolona z jego działania
OdpowiedzUsuńczaję się na niego, ostatnio był na przecenie, ale mam do zużycia próbki kremów Vichy i jeszcze jeden prawie cały krem Rival de Loop.. :(
OdpowiedzUsuńdziękujemy!:D
OdpowiedzUsuńno jak tam Ci wygodnie Ja jednak wolę te notki z Twojego życia o wiele bardziej:D
OdpowiedzUsuńPolecam do poczytania :)
OdpowiedzUsuńwww.kamson.pl
jeszcze go nie miałam, ale na pewno go przetestuję skoro ma tyle plusów
OdpowiedzUsuńKlika lat temu miałam mydło z tej serii, ale nie mogłam znieść jego zapachu...
OdpowiedzUsuńna co czekasz?:D Zgwałć swojego TŻ:D
OdpowiedzUsuńmusze go wypróbować!!! siarkowa moc!!!:):*
OdpowiedzUsuń★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
pozdrawiam:*:*:*:* i jak zawsze zapraszam:)
gdy miałam problem ze skórą kusiłam się na niego ale w końcu nie kupiłam :) teraz to już nie muszę ;p
OdpowiedzUsuńA mój TŻ wraca do domu do siebie :< Chyba, że uda mu się jakieś studia wykombinować, więc jest nadzieja! :D
OdpowiedzUsuńmoże go wypróbuję;D makijażu nie robisz odkąd tego kremu używasz?
OdpowiedzUsuńNiestety dla mnie zbyt mocny, wysuszający, nie polubił się z moją wiecznie problematyczną cerą.
OdpowiedzUsuńA Eriska i ja kocham i już...
Dlatego jest tak ciekawie i różnorodnie i jeszcze mamy tematy do dyskusji :)
UsuńMiłej nocki...
ja też bardzo bardzo lubie ten krem i musze go znowu kupić bo mi sie skończył :)
OdpowiedzUsuńA ogólnie co słychać u Pani ? :)
:))
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że pierwsze słyszę o tej marce ;d
OdpowiedzUsuńChyba go sobie kupię. Mam z barwy mydło siarkowe i mój facet ma dużo mniej pryszczy no i ładnie myje się tym mydełkiem pędzle :)
OdpowiedzUsuńMoja siostra wyczytała na jakimś blogu pozytywną recenzję tego kremu, kupiła i służy jej bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńKusisz;-)
OdpowiedzUsuńTyle o nim dobrego się naczytałam, nasłuchałam a jednak się jeszcze w niego nie zaopatrzyłam! ;o
OdpowiedzUsuńpodobno produkty tej marki są dobre:)sama używam jednego kremu;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam maseczki z tej serii. Może skuszę się na krem skoro tak zachwalasz ;)
OdpowiedzUsuńDzięki! ;)
OdpowiedzUsuńhahahah biedny :D myślałam, że stwierdzi, że nie będzie stawiał oporów.xD
OdpowiedzUsuńteż posiadam sierkową moc, bardzo dobry krem na wypryski :) u mnie rzeczywiście matowił, ale po dłuższym czasie wysuszał buźkę :(
OdpowiedzUsuńPlusów dużo:) bylam przed chwila w Rossmanie i zastanawiałam się nad kupnem ale nie zaryzykowałam bo nie znałam tego kremu ;p
OdpowiedzUsuńMam ten krem obecnie i podpisuję się pod Twoją oceną z tym, że dla mnie mógłby ciut lepiej nawilżać ;)Z tym, że pewnie wtedy znowu nie zachowywałby matu, więc może lepiej, że jest jak jest:D
OdpowiedzUsuńnigdy go nie używałam
OdpowiedzUsuńMiałam tylko próbki ale świetnie matował. Zapach mi chwilkę przeszkadzał ale potem niewyczuwalny więc dobrze;)
OdpowiedzUsuń+ Uważaj na stopy, hehe:D
OdpowiedzUsuńMuszę go mieć ;)
OdpowiedzUsuń