Hej blogerzy i blogerki!
Zdarzyło się Wam kiedyś wyjść ze sklepu z kolejnym zupełnie niepotrzebnym kosmetykiem (np. dwudziesty lakier do paznokci w odcieniu blue) lub sweter, który w domu okazuje się za duży i nie pasuje do ani jednej rzeczy z naszej szafy? To samo dotyczy innych, przeróżnych rzeczy, które i tak lądują na półce nieruszane przez długi czas. Mnie zdarza się to cały czas. A pomyśleć, że te pieniądze możnaby wydać na coś sensowniejszego...!!! Tak oto ostanio wpadłam na pomysł zorganizowania akcji, w której blogerzy i blogerki włączą się do ogólnopolskiej akcji Szlachetna Paczka.
Czy słyszeliście już coś o Szlachetnej Paczce? Wspominałam Wam o niej mniej więcej rok temu w tej notce. Szlachetna Paczka jest to projekt utworzony w celu pomagania innym ludziom. Do Szlachetnej Paczki przyłącza się mnóstwo liderów oraz wolontariuszy, którzy zajmują się rodzinami w potrzebie. Robią wywiad środowiskowy oraz przygotowują profil danej rodziny. Po zebraniu najpotrzebniejszych informacji profil takiej rodziny ukazuje się na stronie internetowej, z której darczyńcy, którzy chcą wesprzeć całą akcję i stworzyć paczkę, mogą wybrać rodzinę. Pomyślałam, żebyśmy i my - blogerzy włączyli sie w akcję i zostali darczyńcą dla jednej rodziny.
O co dokładnie mi chodzi?
- o zbiórkę pieniędzy w określonym czasie, a potem za te pieniądze zakupienie wszystkich rzeczy, których dana rodzina będzie potrzebować
Na pierwszy rzut oka wydaje się to trochę trudne, ale tak naprawdę wystarczy nam tylko 200 blogerów, którzy złożą się po 5 złoty i już mamy 1000 złotych! Z doświadczenia wiem, że taka suma w zupełności wystarcza na zaspokojenie potrzeb danej rodziny!
Ponadto jeśli macie jakieś zaprzyjaźnione firmy, które chciałyby włączyć się w akcję również możecie je zapraszać do udziału! Każda pomoc jest na wagę złota. Tutaj naprawdę liczy się każda złotówka!!!
Co możecie zrobić?
- przelać pieniędze (w takiej sytuacji każda suma pieniędzy jest warta, więc nie będzie rozliczana kwota, jaką przelejecie, ale chęci i to, że chcecie pomóc!) Po szczegóły, nr konta itp piszcie na maila: xhopefulx@gmail.com, czy na numer gg: 4116584
- osobiście zakupić niektóre z produktów i przesłać je do mnie na adres domowy, w ten sposób będziecie mogli sami poczuć, jak to jest i jak wielką radość to daje! ;) listę zakupów wrzucę na bloga po wybraniu konkretnej rodziny
- osobiście zakupić niektóre z produktów i przesłać je do mnie na adres domowy, w ten sposób będziecie mogli sami poczuć, jak to jest i jak wielką radość to daje! ;) listę zakupów wrzucę na bloga po wybraniu konkretnej rodziny
- rozprzestrzeniać tę informację na swoich blogach, stronach internetowych, tak aby jak najwięcej osób mogło dowiedzieć się o tej akcji i nas wesprzeć
- zapraszać do udziału również rodzinę, przyjaciół, znajomych niekoniecznie związanych z blogosferą
- jeśli macie również jakieś inne sugestie lub pomysły... piszcie do mnie śmiało, na pewno wezmę je pod uwagę!
Osobiście zobowiązuje się:
- na bieżąco informować Was o postępach i przebiegu akcji
- skontaktować się osobiście z wolontariuszem odpowiedzialnym za rodzinę, dla której robimy paczkę
- zrobić fotorelacje z przebiegu akcji, zakupionych rzeczy, robienia paczek
- wzięcia pełnej odpowiedzialności za pieniądze
W razie otrzymania bardzo dużej sumy pieniędzy zorganizujemy taką paczkę również i dla drugiej rodziny albo po prostu to, co zostanie przelejemy na konto Szlachetnej Paczki ;).
W pełni rozumiem fakt, że ciężko jest zaufać nieznanej osobie z Internetu, ale dokładnie dwa lata temu brałam udział w Szlachetnej Paczce, jako wolontariusz i pośrednio darczyńca. Jako wolontariusz przeprowadziłam rozmowę z rodzinami potrzebującymi pomocy. Nawet sobie nie wyobrażacie, jak to doświadczenie mną wstrząsnęło i na mnie wplynęło. Jako darczyńca zorganizowałam zbiórkę pieniędzy w szkoly dla jednej rodziny! Uzbieraliśmy bardzo dużo pieniędzy i zakupiliśmy dosłownie wszystko, co ta rodzina potrzebowała. Sama pakowałam te paczki i sama je dostarczałam do potrzebującej rodziny. Byłam również przy ich odpakowywaniu i powiem Wam, że jest to uczucie jedyne w swoim rodzaju. Uczucie pomocy i dania ludziom nadziei, radości.
Tak dla uwiarygodnienia :) (można powiększać):
Tak dla uwiarygodnienia :) (można powiększać):
Apeluję do wszystkich o każdą pomoc i dołączenie się do akcji! Zróbmy coś razem.
B jak bloger!
B jak bohater!
B jak bloger!
B jak bohater!
Szczerze wierzę, że akcja okaże się mega sukcesem.. naszym sukcesem! :)
P.S. Zezwalam na dowolne kopiowanie wszystkich elementów notki z mojego bloga w celu pomocy ;).
świetny pomysł : ' )
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy post www.rubber-balloon.blogspot.com
ale świetny pomysł! ;D
OdpowiedzUsuńMoże uda nam się tak rozpowszechnić akcję, że 2 rodziny obdarujemy! ;DD
Oczywiście rozpowszechnię na blogu u siebie ;DD i sama też pomogę ;)
Taka akcja jest naprawdę bardzo dobra. Niby zrobisz niewiele a możesz dużo pomóc komuś kto tej pomocy potrzebuje.
OdpowiedzUsuńjeszcze nie wiem ;d
OdpowiedzUsuńzobaczę co bd na liście ale najprędzej to kasa ;d
świetny pomysł :D a 5 zł to bardzo mało a może dać tyle. ja jestem chętna na taką akcję :))
OdpowiedzUsuńps. zapraszam do mnie z propozycjami na prezenty świąteczne, bo u mnie brak ich ;/
Wow.. :) Super. Jestem bardzo zadowolona z takiego pomysłu :) w zeszłym roku dołączałam się do takiej szlachetnej paczki:) Może i w tym dam radę. Dawaj znać !! :)
OdpowiedzUsuń;* Damy radę. Porozsyłam witki i wrzucę na bloga :)
UsuńNie mam praktycznie nic w domu, co mogłabym wsadzić do takiej paczki...ale czuję się rozgrzeszona, bo wiele rzeczy zanoszę do kontenerów dla "biednych".
OdpowiedzUsuńSuper pomysł ;) Może i ja wezmę udział... Zobaczymy! :)
OdpowiedzUsuńświetna sprawa, muszę się poważnie zastanowić nad tym ;) uwielbiam pomagać, chociaż zazwyczaj niosę pomoc zwierzętom
OdpowiedzUsuńJa również chętnie pomogę. Poczekam na listę potrzebnych rzeczy, a później zdecyduję czy wyślę paczkę, czy pieniążki :)
OdpowiedzUsuńa do kiedy ta akcja miałaby trwać?
OdpowiedzUsuńPowiadomię też rodzinę, koleżanki może będą chciały się zrzucić. Mi osobiście wydaje się, że wpłacanie kasy bd lepszym rozwiązaniem niż np. przesyłanie jakiś produktów ( bo oprócz kosztów zakupu rzeczy dochodzą jeszcze koszty przesyłki które można by przeznaczyć na składkę.
Lubię takie akcje;D
fantastyczny pomysł:)
OdpowiedzUsuńa ja dziś wspomogłam takiego "biedaka" i wkurwiłam sie na niego na maxa! brak słów!
OdpowiedzUsuńale akcja na plus jak najbardziej ;)
You're right, we should help other people. This 'świąteczna paczka' gives great opportunity for it. I'm gonna tell my friends about it. :) Thanks ;*.
OdpowiedzUsuńxoxo ;*
Please, visit my blog! :))
spoczko<3 będziemy chodzić w takich samych<3
OdpowiedzUsuńSuper, to ja pobieram banner!
OdpowiedzUsuńHaha, to była już bardzo desperacja próba, bałam się, że stracę torbę! hehe :D Ale żel dał radę, o dziwo.
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja, na pewno rozpowszechnię u siebie i sama pomyślę jak pomóc, im więcej osób tym lepiej:)
Świetna inicjatywa :)
OdpowiedzUsuńJutro wdrążę się w ten post, ale już zawczasu napisze, że pomysł zaczyna mi się podobać!;) haha no ja tak samo mama. Ostatnio taki zastój w moderowaniu komentarzy mam, że masakra:D ale jakoś nadążam, a przynajmniej staram się :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Ja tam wolę Audrey Hepburn♥
fantastyczny pomysł:)
OdpowiedzUsuńświetna akcja, ja jednak wolę zawsze wpłacić to kilka groszy niż oddawać jakieś swoje niepotrzebne ubrania :) moja koleżanka pracuje w domu dziecka np i mówi, że właśnie te dzieci mają dość starych i znoszonych ciuchów i starych zabawek, też chcą coś nowego :)
OdpowiedzUsuńw Plusie żaden mi się nie spodobał:P
OdpowiedzUsuńmoja koleżanka ma takie cudne etui, czarne, lakierowane i takim małym białym misiem, ale dostała go w prezencie i nie jest w stanie mi powiedzieć gdzie można je kupić:/
Fajne sa takie akcje.
OdpowiedzUsuńA co do Joanny, to używam tego szamponu jak jestem w domu, ponieważ częściej moja mam go stosuję, ale powiem, że nie zauważyłam wad. A zapach mnie najbardziej przyciąga!
Popieram tą akcję ale ze swojej strony nie wiem czy dam radę pomóc , w tym miesiącu kiepsko z funduszami , jak zresztą zawsze pod koniec roku .
OdpowiedzUsuńPiękna, szlachetna akcja.
OdpowiedzUsuńJuż u siebie napisałam:))
OdpowiedzUsuńPoszedł e-mail do Ciebie w tej sprawie :)
OdpowiedzUsuńzamieszcze banner na swojje stronie;-)
OdpowiedzUsuń725 zł! ŁAŁ,ależ się cieszę,że ta akcja się udała :)
OdpowiedzUsuń