Witam Was w tą piękną niedzielę ;). Co u Was słychać? Mam nadzieję, że wszystko w porządku i powoli powoli zaczynacie wakacje z sukcesem w szkole, na uczelni. Ja po wczorajszym naszym szalonym spotkaniu czuję się bardzo dobrze. Trochę męczy mnie katar i bolą plecy, ale to od noszenia toreb z kosmetykami ;o. Dziś chciałabym wam pokazać jakie nowości goszczą w mojej kosmetyczce, na półkach i też w kuchni! Nowości zebrane są z dwóch spotkań i aż sama nie wierzę w tą ilość ;D. Kiedy ja to zużyję ;)?
Jest tego od groma i trochę ;) Muszę teraz posprawdzać daty ważności i ogarnąć je wszystkie i zastanowić się, kiedy ja to wszystko zużyję. Btw. mlekołaki od Lubelli już prawie zjedzone ;D.
kochana...nie wiem czy tylko ja ale nie widzę zdjęć tylko masę krzyżyków z napisem ' zakaz hotlinkowania"
OdpowiedzUsuń:(
Matko święta czyżbyś obskoczyla wszystkie spotkania blogerskie?;)
OdpowiedzUsuńsporo tego :P
OdpowiedzUsuńCzego Ty nie dostałaś, nawet makaron jest :D
OdpowiedzUsuńOjaaa, ile tego jest!! Nie dziwię się, że Cię bolą plecy... Nie potrafię sobie wyobrazić jak Ty to wszystko zabrałaś :D musisz sobie dobrze rozplanować zużywanie ;)
OdpowiedzUsuńmiłej niedzieli :)*
Wooooow szok!!:)) Miłego użytkowania:D Tyle dobroci ^^
OdpowiedzUsuńwow <3 miłego testowania !
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć! Życzę miłego użytkowania :)
OdpowiedzUsuńDostałyśmy mnóóstwo wspaniałości!:)
OdpowiedzUsuńmatko, ile tego wszystkiego ;o myslalam, ze te zdjecia się nie skończa :D haha
OdpowiedzUsuńjeeej, ale tego dużo! posiadłabym to wszystko chętnie :D dobrego nigdy za wiele!
OdpowiedzUsuńJa po wczorajszym spotkaniu już mam problem z brakiem miejsca :)
OdpowiedzUsuńOOOOO zazroszczę , kosmetyków masz aż za nadto ;)
OdpowiedzUsuńO masakra, haha, trochę tego jest! Na pewno fajnie na takim spotkaniu..
OdpowiedzUsuńNoo a u mnie matura bardzo dobrze, oprócz biologii i chemii, a biologia to już w ogóle tragedia:D. Ale czekam, dopiero 19 sierpnia będę wiedziała ostatecznie gdzie wyląduję O.o.
roczne zapasy :D
OdpowiedzUsuńO mamusiu, faktycznie dużo tego jest !!! :)
OdpowiedzUsuńA dzisiaj dopatrzyłam się, że gadżety od kobietapisze wylądowały w chełmskim potoku podczas oberwania chmury :D
o masakra ile dobroci, będziesz miała co testować :)
OdpowiedzUsuńNoo to mamy testowania do końca roku :)
OdpowiedzUsuńno same cuda! kocham maseczki z efektimy :)
OdpowiedzUsuńW życiu nie miałam tylu kosmetyków^^
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy :))
OdpowiedzUsuńWow, miłego testowania, ale tego masz!!!
OdpowiedzUsuńPokaźna paka - jak dla mnie to tu jest zapas na pół roku, jak nie dłużej:)
OdpowiedzUsuńO mamooo ile tego! :D Ładnie się tu u Ciebie pozmieniało! :D
OdpowiedzUsuńo mamo ile tego, myślałam, że te zdjęcia się nie skończą ;DD
OdpowiedzUsuńTen cień z Marizy podoba mi sie bardzo :)
OdpowiedzUsuńTrochę za dużo tych zdjęć ;x masz naprawdę mnóstwo kosmetyków ! Może w kolejnej notce napiszesz kilka pozytywnych recenzji. Co kupować ?:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;*
Oj sporo tych nowości ;;(
OdpowiedzUsuń* ;)
OdpowiedzUsuńMi taki zapas starczyłby pewnie na dwa lata lub dłużej :D
OdpowiedzUsuńo cholera jasna! ale tego dużo!;)
OdpowiedzUsuńWaxa gorąco polecam, kosmetyki Flos-leku też!
Ale masa kosmetyków, możesz otworzyć własny sklep :D:D
OdpowiedzUsuńo matko, taką miałam minę jak to oglądałam - :O
OdpowiedzUsuńile tego! i jeszcze makarony, jak ja kocham :P
jak coś Ci za dużo wadzi, to może mi oddać, ja chętnie przyjmę xD
a i zapomniałam - tak Cię tu mało :(
OdpowiedzUsuńi jeszcze o jednym zapomniałam - dziwnie tutaj bez Twojego nagłówka, ale ładnie. I w końcu,że ta powiem "posprząałaś" po prawej stronie. Dobra, już sobie idę, już Cię nie nagabuję :P
OdpowiedzUsuńo mamusiu ile dobroci! aż mi się oczy zaświeciły!:) heh, przynajmniej o kosmetyki nie musisz się już martwić bo masz chyba ich roczny zapas;)
OdpowiedzUsuńAle masz tych zapasów teraz:)
OdpowiedzUsuńno masa tego
OdpowiedzUsuńuzywalas kosmetykow flosek? :) szukam pozadnej receznji bo chce zlozyc zamowienie :D
OdpowiedzUsuń