Wakacje powoli się kończą. Za mną już chodzą moje dwa egzaminy poprawkowe i zaczynam się stresować.. Ale trzeba być dobrej myśli - to najważniejsze, a chwilowo i tak żyję weekendem, bo przyjeżdża do mnie moja kochana Ivo, której nie widziałam całe wakacje i 2 dni będą nasze <3. Uwielbiam i jaram się niesamowicie. W między czasie coś tam się uczę, jak zawsze ogarniam internety i ostatnio bardzo katuję w gry na kurniku haha. Więc, jak widzicie nic ciekawego się aż tak nie dzieje, żadnych rewelacji ;>. Moje sny pozostają przynajmniej niezmienne i w dalszym ciągu są tak samo schizowe hahaha.
Aaa tak ;D. Na weekendzie byłam na weselu w Krasnymstawie ;). I to było moje najlepsze wesele ever, o czym już Wam wspominałam. Dużo tańca, alkoholu, jedzenia, przepysznych owoców, fantastyczni ludzie <3, normalnie żyć nie umierać ;D. Haha, spełniłam nawet swoje jakieś malutkie marzenie, czyli zabawa na całego przez szyberdach :D. Ooo tak! Jestem też pod mega wrażeniem Chmielaków, bo nie spodziewałam się, że będą aż tak fajne. Dużo różnego piwa (czeskie jest naprawdę smaczne!), w ciul ludzi, zajebiste dyskoteki, masa. Za rok na pewno tam przyjadę na tą imprezę, koniecznie ;).
|
Weselnie ;)), tak trochę miałam ulizane włosy, ale to nic ;D. |
|
Dupeczki i oczepiny, hahaha ;D |
|
Poprawiny, z partnerem ;) |
I, i, i, i co tam jeszcze u mnie ^^. Jest fajnie, bardzo dobrze. Bawię się nieziemsko i mogę śmiało powiedzieć, że moje życie jest piękne i z dnia na dzień staje się coraz lepsze ;D. Hahaha, gadam już trochę jak naćpana, ale nie wiem, co pisać ;). Jeszcze tylko dwa tygodnie będę w Nisku i potem powoli znowu trzeba będzie się przyzwyczajać do Lublina. 14 września wybieram się do Nałęczowa na spotkanie blogerek i już się nie mogę doczekać spotkania ;33. Dodatkowo kilka planów się powoli szykuje, których nie mogę się doczekać, ale to będę pisać na bieżąco ;). Uciekam do Was na blogi, przygotowywać recenzje, notki i ogólnie relax ;). A Wy jak się macie ;)? Jak macie zamiar spędzić ostatnie dni przed szkołą, uczelnią, poprawkami :D?
śliczną miałaś sukienkę:)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądałaś:)
OdpowiedzUsuńjak ja uwielbiam na Ciebie piękna patrzeć :)))
OdpowiedzUsuńkochana, zaraz zaczne szykować banerki do porzuconej przeze mnie akcji, ale chcę ją ruszyć w ruch z Tobą. Wciąż chętna? ;>
no to dobrze. Ja na razie jestem na fazie robienia banerków. Jak skończę podeślę Ci je na emaila i powiesz co sądzisz :)
Usuńaj Ty piekna :) slicznie wygladalas no i fajnie, ze sie tak dobrze bawilas :)
OdpowiedzUsuńja też chętnie zaszalałabym na weselu ale niestety nikt z rodziny sie nie śpieszy :)
OdpowiedzUsuńWesele z rodziny czy od strony partnera?;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądałaś, jak zawsze zresztą!
Lublin wita za miesiąc, ach ;D
Ślicznie wyglądasz. ;)
OdpowiedzUsuńJak ja lubię tą bijącą od ciebie energię ;* :)
ładną miałaś sukienkę ;)
OdpowiedzUsuńWyglądałaś niesamowicie pięknie :DD Cudna sukienka i naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńBoże jakbym chciała żeby moi goście też wydali taką recenzję na temat mojego wesela :PP
Bardzo ładna, brzoskwiniowa sukienka:))
OdpowiedzUsuńnono super wyglądałaś :)) Nie ma to jak wesele :D zabawa przez szyberdach.. aaa też chcę!! :))
OdpowiedzUsuńposzłoby się na jakieś wesele :)
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka!
OdpowiedzUsuńhe he Chmielaki są fajne jak się nie ma ich aż nadto ;p Ja w tym roku byłam tylko z Olczką na wesołym miasteczku i na koncercie Braci ;))
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać Twoje notki, są takie "od Ciebie"! Wyglądałaś na weselu cudownie:)
OdpowiedzUsuńwspaniale wygladasz!!! super zabawa
OdpowiedzUsuńciesze się bardzo, że tak fajnie pobawiłaś się :) Sukienkę miałaś piękną :)
OdpowiedzUsuńto super, że świetnie się bawiłaś
OdpowiedzUsuńA jak się spotkałyśmy w Chmielaki to się wystraszyłam, że musicie do Niska wracać;DD
OdpowiedzUsuńśliczny uśmiech! super wyglądałaś, ulizane włosy nie zawsze są złe :D
OdpowiedzUsuńbądź dalej taka szczęśliwa! :*
Super!
OdpowiedzUsuńGratuluję udziału w udanym weselu! Muszę przyznać, że wyglądałaś na nim zachwycająco!
OdpowiedzUsuń:D
Pozdrawiam :)
Więc powodzenia ! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia - miło się je ogląda :)
OdpowiedzUsuńDokladnie (Troche imprezy jeszcze nikogo nie zabilo) :)
OdpowiedzUsuńCudna sukienka ;)
OdpowiedzUsuńno i korzystaj z życia :D
OdpowiedzUsuńjejku, ale bym się na weselicho jakieś przeszła :D
bardzo pozytywna notka:) tak trzymaj kochana!
OdpowiedzUsuńnie mam nic przeciwko żebyś umieściła na swoim blogu notkę "11 zabawnych historii z mojego dzieciństwa" :3
OdpowiedzUsuńI like the photo with all the girls in little dresses! :) So chic and cute!!!
OdpowiedzUsuńYour dress is faboulous! The colour is just amazing :)
Ładną masz sukienkę ;dd
OdpowiedzUsuńpowodzenia na poprawkach! ;)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie wyglądasz, jesteś bardzo ładna ;)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądałaś ;)
OdpowiedzUsuństudiujesz w Lublinie?! moje miasto! ; D
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądałaś na weselu :)
OdpowiedzUsuńRównież byłam na Chmielakach! :DD
OdpowiedzUsuńŚwietnie musiało być <3.
OdpowiedzUsuńpiękny kolor sukienki <3
OdpowiedzUsuńwyglądasz cudownie na tych zdjęciach, jesteś taka szczęśliwa, masz śliczny uśmiech :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądałaś! :)
OdpowiedzUsuńpiękna sukienka!;)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądałaś
OdpowiedzUsuńładnie Ci w różowym :)
OdpowiedzUsuń