ShinyBox, czerwiec 2014r

21 czerwca 2014



Tak! Powracam ;) Cała, zdrowa i szczęśliwa, i ze zdaną sesją! Za dwa tygodnie obrona pracy licencjackiej, więc w sumie już wakacje. Bez takiego stresu, bez obowiązków, just have fun ;). Jeszcze tylko trzeba dopracować ostatnie sprawy związane z obroną: zdjęcia, praca do dziekanatu, płyta, deklaracje, podpisy i w lipcu zostanę licencjateeem (mam nadzieję, haha)! Moja radość na chwilę obecną nie zna granic, tym bardziej, że w środę wracam do Niska ;), już się nie mogę doczekać <3. Tak dziwnie nie mieć nic na wrzesień xD.
No, a ja miałam pochwalić się trochę wcześniej, robię to dopiero teraz, ale po prostu egzamin z angielskiego mnie pochłonął całkowicie bardziej w sumie oczekiwanie i stresowanie się wynikami, ale jest dobrze, więc tak: Pudełeczko Shinybox czerwiec 2014 :D. Jest po prostu genialne. Po ostatnim byłam lekko zawiedziona, ale teraz jestem wniebowzięta. To pudełeczko to strzał w 10 < 3. Mimo iż zdziwiłam się, że znowu dezodorant, ale w sumie cała zawartość zrekompensowała :D. Przejdźmy do szczegółów ;).





Pudełeczko miała w sobie dosyć sporo makulatury, ale całe szczęście tej fajnej. Poza ulotkami, kosmetycznymi informatorami znalazł się też bon na kosmetyki BingoSpa oraz karta VIP od Dermiki ;). Nie wiem w sumie czy z karty skorzystam, bo chyba nie ma nigdzie w pobliżu Salonu itp, aczkolwiek BingoSpa - myślę, że jak najbardziej ;). Może coś polecacie? :)



EtreBelle - Maseczka kolagenowa w kremie; Maseczka skutecznie pielęgnuje skórę suchą i wrażliwą. Jej składniki, kolagen i wosk pszczeli dostarczają skórze substancji, które wyrównują naturalny poziom nawilżenia cery.
Cena za całe 50ml jest naprawdę przerażająca bo aż 131zł, a w pudełeczku znajduje się 15 - mililitrowa wersja i jestem mega ciekawa tej maski. Tym bardziej, że moja cera lubi kolagen i zawsze bardzo dobrze wygląda po jego użyciu w jakiejkolwiek postaci. A idealna nawilżająca maseczka na lato, kiedy wiadomo skóra będzie się opalać i tracić nawilżenie, więc strzał w 10. :) Myślę, że dosyć szybko ją wypróbuję ;D.


Organique - peeling solny; Peeling solny o nowej, ulepszonej recepturze oczyszcza i odświeża skórę i przygotowuje do dalszej pielęgnacji. Peeling działa detoksykująco, redukuje cellulit, pobudza i wygładza skórę.
Peelingi to ja lubię, a czuję, ze ten może być gruboziarnisty to pewnie oddam siostrze ;D. Aczkolwiek nie omieszkam wypróbować, haha. Zastanawiam się tylko jaka była jego pierwsze receptura. Pozostaje w folii, bo zabieram go do domu i się boję, że może mi się jakoś coś rozlać pociapać coś itd. Aczkolwiek i tak wyczuwalny jest zapach, który jest cudowny <3. Lekko słodki lekko orzeźwiający - idealny. Przy okazji cena - 40zł za 200 ml - trochę sporo, tym bardziej zważając na fakt, że peelingi dosyć szybko się zużywają, przynajmniej u mnie, ale sprawdzimy czy wart ceny ;).


Syis - gąbeczka make-up blender; Make-up blender to innowacyjna gąbeczka do aplikacji makijażu, jest stworzony, by zapewnić makijaż doskonałej jakości. Umożliwia wygodną aplikację wszelkiego rodzaju podkładów.
I to była największa niespodzianka całego pudełka! wowowowow, beauty blender omomomom. Haha taka była moja reakcja mniej więcej. Zawsze chciałam mieć beauty-blendera i teraz można powiedzieć, że mam. Nie wiem do końca jak się tego używa (w teorii oczywiście jestem prawdopodobnie specem, ale z praktyką u mnie zawsze gorzej), ale na pewno pokombinuję i ciekawe czy będę zadowolona. Jak na razie jestem miłośniczką pędzli i nic nie jest w stanie tej miłości zburzyć ;D.


Dove - antyperspirant invisible dry anti-white marks; Unikalna formuła antyperspirantu Dove to w 1/4 krem nawilżający, który pielęgnuje delikatną skórę pod pachami. Kosmetyk zapewnia długotrwałą ochronę i nie pozostawia śladów na kolorowych ubraniach.
W sumie dla mnie to dezodorant jak dezodorant. Nie miałam, to się nie wypowiem. Ale jeśli w kolejnym pudełku też będzie dezodorant to ja nie wiem, co z nimi zrobię xD.


Marion - serum do włosów narażonych na działanie wysokiej temperatury; Serum stworzone specjalnie do ochrony włosów podczas używania suszarki, prostownicy lub lokówki. Serum zawiera kopolimery zabezpieczające włosy przed wysuszeniem.
Aż dziwnie, że jako włosomaniaczka jest to mój pierwszy kosmetyk tej marki, bo słyszałam bardzo wiele pozytywnych opinii na ich temat! Ale nie wiem, nigdy nie było mi po drodze. Serum idealnie się wpasowało w moje włosy i w moje potrzeby, i się na pewno przyda tym bardziej na grzywkę, którą zawsze podsuszam i prostuję ;).


Mosquierum; Spray ochronny do ciała zawierający składnik pochodzenia naturalnego, które odżywiają i wspierają funkcje ochronne skóry oraz naturalne olejki eteryczne, które tworzą barierę zapachową przed owadami.
Jest to produkt rozlosowany wśród osób należących do klubu VIP, no i mi się udało. W sumie nie rozumiem trochę nagonki niektórych dziewczyn, że taki kosmetyk to przypał, czy nie powinien się znajdować w Shinbox'ie, gdzie dla mnie to jest genialna rzecz i pożyteczna! Wiadomo, że teraz jest najwięcej komarów i trzeba się jakoś od nich odganiać. W sumie mogę Wam już powiedzieć, że ma fajny zapach (niestandardowy, jak na takie produkty) i niestety mało wydajny, co do efektów to są średnie. Nie za bardzo mogłam je zarejestrować, bo w sumie sam fakt komarów nas zdenerwował i ostatnio z pikniku zmyliśmy się do domu po 5 minutach :D. Ale jeszcze zobaczymy - może akurat.

Jeszcze otrzymałam mały prezent, czyli pomadkę z peelingiem od Sylveco i parę próbek tej samej marki ;). Miałam gdzieś zdjęcie, ale jakoś nie mogę go teraz znaleźć na komputerze ;o, czary. Ale no. Jakiego kosmetyku jesteście ciekawi najbardziej :D? I o czym chcecie przeczytać, jak najszybciej? Jak już wspominałam, z pudelka jest mega zadowolona! Świetna zawartość, fajne kosmetyki, no chyba lepiej być nie mogło :DDD. Ciekawa jestem, jak tam kolejne będzie wyglądało po takim pudełku ;).

Jeśli ktoś z Was chcę poczytać więcej informacji na temat ShinyBox'a lub zamówić pudełeczko zapraszam TUTAJ. Przy okazji rejestrując się pomożecie mi zyskać darmowe pudełeczko, więc byłabym wdzięczna ;DDD.


47 komentarzy:

  1. ten spray na owady na pewno się przyda, w tym roku zauważyłam wzmożoną ich aktywność. Pudełko oceniam na 4+. Podoba mi się zawartość.

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie najbardziej ciekawi peeling solny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten 'moskiter' został uznany za 'kosmetyk'? ;D Nie no, przydatna rzecz, owszem ^^ daj mi znać jak to serum termoochronne się spisuje na dłuższą metę ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Pudełko idealne wszystko mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że udało Ci się zdobyć beauty blender :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuję bardzo za ciepłe słowa, miło mi! :)) ;*
    uff cieszę się,że wszystko pozdawałaś, ja jeszcze nie znam wyniku z jednego egzaminu i nie ukrywam, że się stresuję :D
    będę trzymać kciuki za obronę!

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawi mnie ten peeling solny. poza tym zawsze chciałam wypróbować takie jajko ale jakoś nie było okazji;D
    a sesję kończę 10 lipca:( w sumie 3 mam ostatni egzamin, potem już wolne.

    OdpowiedzUsuń
  8. jak dla mnie rewelacji nie ma!
    NAjbardziej jestem ciekawa peelingu Organique

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow, superowa zawartość, jestem ciekawa tej gąbeczki :D

    OdpowiedzUsuń
  10. długo, ale nie jest najgorzej. potem już zajebiste wakacje;D
    nie dziękuję;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję zdanej sesji! ;) Zdziwiłam się, gdy zobaczyłam w shinyboxie preparat na komary :D

    OdpowiedzUsuń
  12. tym razem faktycznie niezłe, widzę kilka ciekawych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Peeling solny mnie ciekawi :) Ja na pewno bym się cieszyła z odstraszacza komarów, przecież w porze letniej jest niezbędny :)! Dziękuję za odwiedziny u mnie i z chęcią obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna jest ta jajowata gąbka do makijażu a la beauty blender :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawi mnie ten peeling, pewnie wart swojej ceny, bo Organique ma w ogóle fajne kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
  16. zawartość bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się zawartość, a chyba najbardziej peeling Organique i pomadka Sylveco ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mogę powiedzieć, że z dezodorantu jestem zadowolona bo posiadam takowy:) Mnie najbardziej interesuje ta maseczka do włosów:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Znów się nie popisali, moim zdaniem. Glossy w tym miesiącu lepszy

    OdpowiedzUsuń
  20. też chcę takie pudełeczko;d mam te serum i sobie chwale. Nie drogie, a naprawde dobre;-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Gratuluję zdanej sesji ! Moi bracia dalej się męczą ;P

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem ciekawa jajeczka... :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Również najbardziej ciekawi mnie peeling :) Całkiem fajna zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  24. u mnie nie ma tak dużo tych komarów, bo zrobiło się chłodno
    ale nie wiem czemu w unii europejskiej nie ma w ogóle komarów bo są opryski a my w pl się musimy męczyć\

    fajne pudełeczko , beauty blender też kiedyś bym chciała spróbować co to za cudo

    OdpowiedzUsuń
  25. Zawartość bardzo fajna pudełeczka, najbardziej jestem ciekawa peelingu solnego i gąbeczki do makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mnie jakoś pudełeczko nie urzekło;) Najbardziej jestem ciekawa peelingu - czekam na recenzję:)
    Ciekawe czy sprawy na komary jest skuteczny? ;>

    OdpowiedzUsuń
  27. to powodzenia;)
    pozdrawiam serdecznie;)) woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawi mnie gąbeczka ;)
    Mam chińską podróbkę BB i jest taka sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawa jestem jak się sprawdzi jajko ;]
    Zapraszam do siebie oraz obserwacji :)
    http://veneaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak dla mnie beauty blender wygrywa wszystko, ale zazdroszcze ci takiej paczuszki :(

    OdpowiedzUsuń
  31. Gratulacje;) pudełko wygląda interesująco:)

    OdpowiedzUsuń
  32. super zawartość :) fajnie sie zapowiada ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Chyba najfajniejsza z całego pudełka jest gąbeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Solidna zawartość pudełka :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Niezła zawartość w tym miesiącu. Najbardziej chyba ciekawi mnie gąbeczka!

    OdpowiedzUsuń
  36. make-up blendera jestem ciekawa :D ostatnio rozmyślam nad kupnem ale sama nie wiem czy będę potrafiła się obchodzić z jajkiem :))

    OdpowiedzUsuń
  37. haha, nie wiedzialam ze w shinyboxach mozna znalezc preparat na komary :D

    OdpowiedzUsuń
  38. oo gratuluję, u mnie został jeszcze jeden egzamin


    ps. a u mnie? identyczna sukienka - tańsza niż w ZARZE

    OdpowiedzUsuń
  39. Mi się pudełko w ogóle nie podoba i dobrze, że nie zamówiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Kusi mnie to pudełko ze względu na peeling Organique i gąbkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  41. Chciałabym to pudełeczko ze względu na gąbeczkę i peeling! :D Gratuluję sesji :*

    OdpowiedzUsuń
  42. Na ten blender mam ochotę od dawna :) Koniecznie go zrecenzuj!

    OdpowiedzUsuń
  43. wspaniałości:*

    pozdrawiam,
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  44. Kilka rzeczy z tego BOX'a chętnie bym Ci podkradła :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Mam tę pomadkę z peelingiem i ją bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Ojej!zazdroszczę beauty blendera :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD