Część z Was pewnie wie, że udało mi się zostać VIP testerką marki Schwarzkopf, co łączy się z tym, że przez rok będę można powiedzieć ich ambasadorką. Kosmetyki, recenzje, specjalna platforma, jeszcze do końca nie wiemy, jak to będzie działać, bo czekamy na serwery i aż ktoś to ogarnie, ale na pewno Was o tym poinformuję. W związku z tym wczoraj odbyła się gala inauguracyjna testerek marki Schwarzkopf, na której miałyśmy okazję się poznać, poznać niektóre nowości marki, zjeść tajskie dobre jedzenie i poznać stylistkę Monę Kinal, jak i projektanta Łukasza Jemiola <3.
Dzisiaj nie będę się za dużo rozwodzić na ten temat, bo mam tylko swoje zdjęcia, a jest ich niewiele i jakościowo są tragicznie, tym bardziej, że mieliśmy fotografa, więc czekam aż dostanę wszystkie zdjęcia i wtedy dokładnie Wam opiszę i pokażę, co i jak ;).
Ale już teraz mogę powiedzieć, że marka Schwarzkopf podeszła do tego mega profesjonalnie, była rewelacyjnie przygotowana i wszystko było zapięte na ostatni guzik ;). Niespodzianka w postaci limuzyny, załatwienie nam makijaży i fryzur, ciekawe jedzenie, którego nigdy wcześniej nie miałam okazji jeść i ogólnie atmosfera była rewelacyjna i rzeczywiście czułyśmy się jak gwiazdy.
Poza tym stylistka Mona Kinal jest tak fantastyczną osoba, że ja nie mogłam się nadziwić. Mega, wiedziała o czym mówi, mówiła o wszystkim z uśmiechem, rozmawiała z nami i poświęcała nam czas i naprawdę cudowna osoba. Tak samo, jak i Łukasz Jemioł.. Ciepły, otwarty, przesympatyczny człowiek, który przywitał nas szampańsko i mogłyśmy się poczuć, jak w domu w jego atelier. ;)
|
Znane już wszystkim Selfie z instagrama Łukasza <# |
|
Z Kasią już zrobione ;) |
|
Mona z Anią ;) |
|
Mona z Kasią ;) |
|
I ja z Łukaszem ;DDD |
|
A po Warszawie jeżdżę tak ! ;D |
Jestem mega zadowolona z tego wczorajszego dnia, wróciłam totalnie zmęczona, ale szczęśliwa, a dzisiaj spało mi się naprawdę genialnie haha. Przy okazji miałam możliwość poznać w końcu dokładniej
Kasię, z czego cieszę się równie bardzo :D. Mam nadzieję, że to nie nasze ostatnie spotkanie i już się nie mogę doczekać na ten rok, który będzie dla mnie chyba jedną z większych przygód w moim życiu :).
Zapowiada się bardzo fajna przygoda:)
OdpowiedzUsuńpiękne fryzury i makijaże, super wydarzenie.
OdpowiedzUsuńcieszę sie, że dobrze się bawiłaś i ślicznie wyglądałaś:*
OdpowiedzUsuńnasza lubelska gwiazda :) widać, że świetna organizacja :)
OdpowiedzUsuńWow ale super! :
OdpowiedzUsuńI po zdjęciach widać że jesteś mega szczęśliwa. I pięknie wyglądasz :*
Matko... ale żałuję, że ja dopiero dzisiaj ogarnęłam maila z zaproszeniem :(( mam nadzieję, że może uda mi się poznać Was na jakimś kolejnym spotkaniu
OdpowiedzUsuńbyło świetnie <3 fajnie było Cię poznać :)
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że szykuje się całkiem interesujący projekt :) Z niecierpliwością czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńWow. Genialnie wam to zorganizowano. :)
OdpowiedzUsuńżałuję że mnie nie było :( nie mogę tego przebolweć ;/ mam nadzieję że jeszcze zorganizują takie spotkanie i będę mogła przybyć :)
OdpowiedzUsuńAle super!
OdpowiedzUsuńbyło mega super i mam nadzieję, ze to nie koniec i super, że się bliżej poznałysmy i mam nadzieję, ze skoro obie bywamy, jesteśmy w Lublinie to też na ploteczki bedziemy sie widywać:)
OdpowiedzUsuńbuźki:))))));***
Super, fajnie że organizatorzy stanęli na wysokości zadania :)
OdpowiedzUsuńAaaale super - idę do kąta żeby mnie zazdrość zeżarła ;)
OdpowiedzUsuńTy się wozisz limo po Warszawie, a ja się komunikację miejską tłukę :D
OdpowiedzUsuńwidac, ze zabawa baardzo udana :D
OdpowiedzUsuńtakie dni w Warszawie to ja rozumiem! :D glamour!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tak cudownie spędzonego dnia ;)
OdpowiedzUsuńWow to miałyście świetną zabawę ;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę!! Z chęcią wybrałabym się na takie spotkanie :)
OdpowiedzUsuńjak warszawa to poszalec i z wozem, fajnie masz! <3
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
Rewelacja! Nic tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńTy szczęściarooo!!! Widziałam fotki już na fb i widać że było mega, pozazdrościć, no i pięknie wyglądałaś :D
OdpowiedzUsuńVip testerka ? Wow zazdro ; o
OdpowiedzUsuńOch ty nasza gwiazdo :)
OdpowiedzUsuńWidać, że się super bawiłaś;)
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Na pewno ten dzień w Warszawie na długo zostanie Ci w pamięci :)
OdpowiedzUsuńświetny wyjazd :)
OdpowiedzUsuńzawsze chciałam się przejechać limuzyną :D
Teraz wszyscy to tej Warszawy jadą no!
OdpowiedzUsuńA Ja po raz kolejny zazdroszczę jakiejś osobie. Tobie też :)
Widać że było ciekawie ^ ^
KOCHANA ALE CUDOWNIE!! WSPANIAŁA ZABAWA
OdpowiedzUsuń♥
pozdrawiam,
Ola
Nie pozostaje mi nic innego,jak tylko Ci pozazdrościć - fantastyczne doświadczenie:)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia. Pozazdrościć wypadu :D
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Widać, że zabawa była świetna :)
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę!:) Cudowna przygoda!
OdpowiedzUsuńimpreza udana :)
OdpowiedzUsuńSuper musiało być :D
OdpowiedzUsuńświetnie :))
OdpowiedzUsuńMoje wielkie gratulacje!
OdpowiedzUsuńJeżu, tak mi smutno, że nie mogłam tam być z Wami! Ale cóż, zdrowie nie pozwoliło, może jeszcze kiedyś będzie okazja poznać Cię na żywo :)
OdpowiedzUsuńFajnie byłoby się poczuć VIP-em na jeden dzień :D Ładnie wyglądałaś:)
OdpowiedzUsuńWooow! zazdroszczę i gratuluję :))
OdpowiedzUsuńWyglądasz kwitnąco :)