Przepraszam, że mnie nie ma u was na blogach, mam wiele komentarzy do zmoderowania, ale końcówka wakacji zawsze dla mnie jest mega zapracowana, bo robię zakupy, zapasy, kupuję jakieś zeszyty, długopisy i markery i w ogóle wszystko wtedy się dzieje - przynajmniej takie mam wrażenie ;D. Korki, dodatkowo tłumaczenie mam i chcę się wyrobić ze wszystkim, żeby było git, ale niestety jest parę spraw, które wynikły i nie za bardzo mam czas, ale damy radę ;). A wracając do tematu to.. kolejne pudełeczko już u mnie! Dobrze, że wczoraj byłam na mieście i napadłam na biednego kuriera pytając, czy ma paczkę dla mnie haha i całe szczęście odebrałam Shinybox'a ją wcześniej i już wcześniej mogłam się cieszyć kosmetykami ;). Niestety nie dałam rady wczoraj dodać notki, bo się nie wyrobiłam, a musiałam jechać do Tarnobrzega ;).
Bardzo mi się podoba ta kolorystyka ;) <3 Żałuję tylko, że na pudełeczku jest sam napis Shinybox, jakoś nie wiem, lubię kiedy pudełko też jest opatrzone wszystkimi szczegółami, bo są dla mnie po prostu ładniejsze, a tak to jakieś takie puste ;). |
Szczerze się zastanawiam, co tu robi Barwa, ale spoko.. próbek i miniaturek nigdy mało, bo zawsze się przydają ;). A i tak mi się nie trafił żaden z wylosowanych kosmetyków, więc zawsze coś ;D. |
BIOLIQ, balsam intensywnie odżywiający - Balsam intensywnie odżywia i pielęgnuje skórę. Zawarty w balsamie ekstrakt z ziela skrzypu polnego poprawia metabolizm kolagenu, działa odbudowująco, wygładzająco i ujędrniająco.
Z marką Bioliq spotykam się po raz pierwszy i cieszę się, że trafił mi się balsam. A możliwy jeszcze był krem do rąk, ale takich kremów mam więcej niż balsamów, więc jest okej ;). 20zł za 150ml, wydaję się całkiem sporo w porównaniu do tych wszystkich drogeryjnych balsamów, ale zobaczymy, może akurat będzie super ;). W sumie jakoś tak mam dobre przeczucia ;D. Mimo, że zapach ma bardzo specyficzny i jakoś do mnie nie trafia, to może będzie dobrze ;D/
BALNEOKOSMETYKI MALINOWY ZDRÓJ, Biosiarczanowy żel peelingujący do mycia ciała - Preparat przeznaczony do mycia i pielęgnacji każdego rodzaju skóry, polecany do masażu ciała w miejscach narażonych na nadmierne gromadzenie sie tkanki tłuszczowej i powstawanie cellulitu.
Tych kosmetyków również nie znam. Z siarczanami, siarką itd kojarzy mi się jedynie marka Barwa, więc może akurat i ta marka i jej kosmetyki okażą się sukcesem :). Ciekawa jestem strasznie, czy jest to bardziej peeling, czy żel. Bo nawet jak używam tych innych peelingujących żelów, to potem i tak jeszcze używam żelu pod prysznic itd, a żele z peelingiem traktuję jako peeling. Z tego, co sprawdzałam na dłoni to jest to dosyć dobry, ostry peeling o fajnych cytrusowym zapachu, a takie lubię ;). To co dostałyśmy to 50ml próbka, a 200 ml tego żelu kosztuje 28zł
BALNEOKOSMETYKI MALINOWY ZDRÓJ, Szampon do włosów przeciwłojotokowy i przeciwłupieżowy - Szampon wzmacnia i odżywia cebulki włosowe oraz wspomaga redukcję łupieżu, poprawia ukrwienie skóry głowy i zapobiega wypadaniu włosów.
Kolejny kosmetyk od Baleno, który wyląduje na pewno u mojej siostry ponieważ ja takich problemów z włosami na szczęście nie mam. Pachnie też cytrusowo i opis jest bardzo zachęcający. Znowu próbka 50ml, a cena jest taka sama jak w przypadku żelu peelingującego, czyli 28zł za 200ml.
GRASHKA, Korektor cieni pod oczami - Korektor zmniejszający widoczność cieni pod oczami, silnie kryjący i rozświetlający. Zawiera aktywne składniki pomagające nawilżyć i odbudować delikatną skórę pod oczami.
Z produktami Grashki miałam do czynienia już dawno. Pamiętam, że używałam czarnego eyeliner'a i tuszu do rzęs i nie byłam zadowolona. Eyeliner bardzo szybko wysychał, więc ładne było tylko jedno oko, drugie już było wyblaknięte, a tusz jakoś nigdy nic ładnego z moimi rzęsami nie zrobił. Aczkolwiek no to było spokojnie ze dwa lata temu, więc mam nadzieję, że coś się zmieniło. Tym bardziej, że cienie mam ogromne i w ogóle bardzo mi się nie podoba oprawa moich oczu, własnie przez cienie i zawsze są podkrążone, dlatego fajnie, może akurat ten korektor się okaże strzałem w 10. Produkt pełnowymiarowy, w cenie 21zł, obecnie mam inny tańszy, który daje radę, więc zobaczymy ;).
ETRE BELLE, Mascara Lash X-Press & Hyaluronic - Mascara wydobywa piękne, długie, gęste i podkręcone rzęsy, nadając im niesamowitą objętość. Zakrzywiona szczoteczka Maxi-curl zapewnia podkręcenie, pogrubienie oraz wydłużenie rzęs.
Markę Etre Belle wręcz uwielbiam przez cień w kredce, którym otrzymałam też w Shinybox'ie i jestem z niej strasznie zadowolona. Aczkolwiek posiadam taką ilość tuszy do rzęs, że przeraża mnie fakt, że mam już kolejny i nie wiem, co ja z tym wszystkim zrobię xD. Fajna szczoteczka, ciekawy kształt, a takiej jeszcze nie miałam, fajne jest też to, że zamykając tusz czujemy charakterystyczne przejście, że wiemy, że tusz jest dobrze zamknięty, to jest fajne! Cena jest bardzo wysoka i nie wiem, czy kiedykolwiek wydałabym tyle za tusz, bo aż równe 100zł. Co więcej mam tusze, które kosztują mało, ale też takie, które jeszcze więcej, i jak na razie stwierdzam, że te tańsze odpowiadają mi bardziej. Ale zobaczymy, sprawdzimy ;).
Całe pudełeczko nie jest złe. Kosmetyki dosyć fajne, inne i nieznane. Dobrze, że jeszcze ich nie miałam i że są trudno-dostępne. Aż trzy pełnowymiarowe produkty, z których jestem zadowolona i jestem ich mega ciekawa, aczkolwiek nie wiem, kiedy nadejdzie ich czas testowania xD. Do rozlosowania były jeszcze dwa produkty: lakier do paznokci z La Rosa oraz Koncentrat roślinny z aloesu lub z oczaru wirginijskiego z Saluterry, niestety mi nie trafiło się nic, a to smutne haha :D. Ale spoko może następnym razem, aczkolwiek powoli przymierzam się do zakończenia subskrybowania Shinybox i mam ochotę na BeGlossy :D.
A Wam ? Co się spodobało najbardziej :D?
Ciekawa jestem jak u Ciebie sprawi się ten tusz :) Bo marka mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńzazdro:D
OdpowiedzUsuńjak nie masz co z tuszem zrobić, to ja chętnie przygarnę :D moja kolekcja to same buble i niewypały :D a shinybox ma teraz pudełeczka w fajnym kolorze! :D
OdpowiedzUsuńCiekawe jak się spisze korektor pod oczy
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa balsamu:D
OdpowiedzUsuńteraz nic tylko testować:D
OdpowiedzUsuńHmmm,zawartość BOX'a znośna,ale szału nie robi...
OdpowiedzUsuńFajne pudełeczko, ja się waham nad zamówieniem takiego, bo boję się, że zawartość mnie baaardzo rozczaruje, a znając mojego pecha.... :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://amonaria.blogspot.com
o jak Ci zazdroszcze! <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, może obserwacja za obserwacje?
http://lenettete.blogspot.com/
A mnie z kolei bardzo podoba się ta prostota pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńja chyba też nie kupiłabym tuszu za 100zł :D ciekawe jaki będzie po nim efekt :) miłego testowania!
OdpowiedzUsuńto będzie testowanie :P
OdpowiedzUsuńa co w środku?:D
OdpowiedzUsuńCałkiem fajne pudełeczko :) Miałam balsam z Bioliq i spisywał się naprawdę fajnie :))
OdpowiedzUsuńI znów super produkty :)
OdpowiedzUsuńciekawe pudełko, jeszcze nie znam tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki się tam znalazły :)
OdpowiedzUsuńU mnie końcówka wakacji też zazwyczaj jest zabiegana ;)
OdpowiedzUsuńFajne te pudełeczka, niestety mi ciągle szkoda pieniędzy:)
OdpowiedzUsuńooo super pudełeczko ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tuszu :]
OdpowiedzUsuńależ piękne pudło! :)
OdpowiedzUsuńPudełko nie najgorsze, chociaż powiem Ci, że mnie jakoś one nie zachęcają do zakupu, nie lubię kupować kota w worku ;)
OdpowiedzUsuńWedług mnie to nic specjalnego :P
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię swojej oprawy oczu właśnie przez fioletowe worki pod oczami, czasem wyglądam jakby mi je ktoś podbił, haha ;-) Więc ciekawa jestem tego korektora :-)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu ale mnie nie ciągnie jakoś do tych pudełek :)
OdpowiedzUsuńZawartość tego BOXA nie jest zbyt specjalna.
OdpowiedzUsuńTo czekam na jakąś recenzję tego tuszu,bo jestem ciekawa :D
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda, :) ja dziś byłam w aptece wykupić receptę i przy okazji kupiłam żel pod prysznic z Palmolive, bo tak cudownie pachniał! <3
OdpowiedzUsuńmnie kusi korektor z wrześniowego pudełka ;d
OdpowiedzUsuńGdzie nie wejdę, tam shiny! Ha ha to chyba jakiś znak, że powinnam kupić swoje pudełeczko :-)
OdpowiedzUsuń