Ostatnią sobotę spędziłam w mega doborowym towarzystwie podkarpackich blogerek <3. Spotkałyśmy się w Rzeszowie, w Konfiturze tuż przy rynku, więc miałyśmy okazję podziwiać cudowne światełka i ozdoby ;). Było świetnie i idealnie ;). Brakowało mi takich spotkań bez prezentów, bez tych wszystkich kosmetyków walających się po stole i pod nogami. Byłyśmy tylko my, mogłyśmy porozmawiać na przeróżne tematy, a co więcej pomogłyśmy! Głównymi celami naszego spotkania było: zbieranie nakrętek dla chorej Oli oraz zbieranie prezentów dla Dzieci z Domu Dziecka i muszę przyznać, że chyba wywiązałyśmy się z tego zadania najlepiej, jak potrafiłyśmy, bo paczek i nakrętek było mnóstwo, a właśnie o to chodziło!
Przykre jest to, że parę osób się na nas wypięło i nie przyszło na spotkanie tłumacząc się w jakiś naprawdę głupi sposób... Nie sztuką jest brać, ale sztuką jest coś dać i to totalnie bezinteresownie ;). Nie ma co gadać, każdy będzie się rozliczał sam ze sobą. Ja jestem z nas dumna i strasznie się cieszę, że chociaż trochę poprawimy komuś nastrój na święta i pomożemy odzyskać wiarę i nadzieję ;).
Zapraszam na parę zdjęć ze spotkania ;). A główną relację, jak i dokładnie pokazane prezenty, które udało nam się załatwić dla dzieci możecie zobaczyć u Kasi w TYM (główna relacja) i TYM (prezenty, upominki dla dzieci) poście ;).
Piękna girlanda :D Niestety Magda nie chciała się w niej zaprezentować ;(( |
I pomyśleć, że na tylu zdjęciach ja taka skupiona i zaczytana haha, niesamowite! Haha. Przy okazji w Konfiturze jadłam przepyszne pierogi. Wiadomo, że żadne pierogi świata nie będą lepsze od tych, które robi moja babcia, ale te były naprawdę na tyle dobre, że mogę je polecać ;).
Było cudownie ;)). Ja potem spędziłam wieczór z rodzicami w Rzeszowie, którzy przy okazji zakupów zawieźli mnie na spotkanie i odebrali z niego <3. Poza tym robiliśmy zdjęcia tym pięknym ozdobom świątecznym, których jest mnóstwo w Rzeszowie <3. Ale i tak święta zaczęłam cudownie, przemiłym spotkaniem i poznaniem cudownych dziewczyn <3.
Fajna girlanda, zastanawia mnie czy kwiaty są sztuczne czy z bibuły. A osobom, które się wypięły kij w oko. ;)
OdpowiedzUsuńTakie spotkania to świetna okazja do poznania nowych osób o tej samej pasji:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście efektowna girlanda :)
OdpowiedzUsuńMiłe takie spotkanie przed ŚwiętamI! A co do Sylwka - ja w tym roku mam podobnie :-)
OdpowiedzUsuńŁadne girlanda :) uwielbiam pierogi i mogę je jeść całym rokiem :)
OdpowiedzUsuńŚwietne spotkanie tuż przed świętami :))
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce ;)
OdpowiedzUsuńAj szkoda, że mnie tam nie było bo nazbierało mi się już trochę nakrętek :)
OdpowiedzUsuńNa pewno było super, no i piękna inicjatywa! :)
OdpowiedzUsuńczyli miło spędzony czas w dobrym gronie
OdpowiedzUsuńkolejne udane spotkanie :3 super, że tak świetnie się bawiłaś!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta girlanda. Cieszę się, że spotkanie się udało. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
Takie spotkania są najlepsze!
OdpowiedzUsuńNie umiem się napatrzeć na tą girlandę :p
Wygląda, że była naprawdę fajna atmosfera:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na spędzenie czasu na spotkaniu. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://kolorowaosobowosc.blogspot.com/
Piękna dekoracja :)
OdpowiedzUsuńjaak fajnie :) a Ty uśmiechnięta jak zwykle;]
OdpowiedzUsuńPaulinko dziękuję za spotkanie. Był to naprawdę super czas. I to prawda, że czasem trzeba komuś coś dać od siebie. ;) To chyba bardziej cieszy tym bardziej, że wiemy, że tym dzieciom sprawi radość nawet mały drobiazg.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie zrobiłyśmy fotki jak autkiem jechałyśmy przekazać prezenty. Wolna przestrzeń w autku nie była zbyt wolna. :D Dobrze, że panowie policjanci nie jechali naszą trasą... :D
same ślicznotki:D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę wam tych spotkań ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym się tak spotkać :)
OdpowiedzUsuńlaski odwaliłyście kawał dobrej roboty, super :)!
OdpowiedzUsuńlaski odwaliłyście kawał dobrej roboty, super :)!
OdpowiedzUsuńwidzę, że czas wykorzystany w 100% u buźki zadowolone :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Na pewno bawiłyście się świetnie :)
OdpowiedzUsuńUśmiechy na twarzach są, więc widać, że spotkanie udane :)
OdpowiedzUsuńŚwietna inicjatywa spotkania! Jestem z Was dumna :))
OdpowiedzUsuńA od girlandy ciężko oderwać spojrzenie ;)