Perfekcyjna Pani Domu! Perfect House, płyn do mycia łazienki

Jeszcze 5 dni na uczelni i będę w domu. Tak żyję od powrotu do powrotu :). W sobotę jadę na Spotkanie Blogerek do Łańcuta! <3 I już się nie mogę doczekać, chce i wszystkie poznać i pozwiedzać to miasto. Weekend zleciał mi w sumie w połowie na korkach i teraz na odpoczynku. Nie robię nic, oglądam jakieś pierdoły, trochę sprzątam, siedzę na blogach, może coś się pouczę w końcu? :) Potrzebuję jakiejś motywacji. Ale poza tym, że dziś taki wolny dzień to dzień dla mnie, dla włosów, dla paznokci, dla ciała, czyli mini SPA :). Lubię takie dni! :)
Poza tym zapraszam Was do recenzji kolejnego produktu z serii Perfect House od Barwy ;).

Perfect House

Profesjonalny Płyn do mycia łazienki

Cena: 10,90zł

Pojemność: 500ml

TUTAJ

Profesjonalny płyn do mycia łazienki BATHROOM przeznaczony jest do mycia armatury łazienkowej, płytek, fug, kabin prysznicowych, wszystkich powierzchni ceramicznych, plastikowych i akrylowych.

co usuwa? kamień i osad z mydła i kosmetyków, zacieki wodne, nalot na wannie i kabinie prysznicowej.

Tego możesz się spodziewać po użyciu: błyszcząca i czysta powierzchnia bez smug, nie niszczy czyszczonej powierzchni, nie rysuje baterii łazienkowych i armatury, odświeża wnętrze delikatnym zapachem zielonej herbaty.

co wyróżnia płyn BATHROOM? Dzięki unikalnej formule płyn jest niezwykle wydajny. Płyn nie niszczy czyszczonej powierzchni ani nie rysuje baterii łazienkowych i armatury.  Starannie dobrana kompozycja zapachowa sprawi, że w pomieszczeniu utrzyma się trwały i przyjemny zapach.

Sposób użycia: Płyn rozpylić bezpośrednio na zabrudzoną powierzchnię, a następnie przetrzeć wilgotną szmatką i spłukać. W przypadku silnych zabrudzeń pozostawić przez kilka minut na czyszczonej powierzchni, a następnie przetrzeć i spłukać.

UWAGA! Do powierzchni szklanych (lustra, umywalki, płytki) zastosuj Płyn do mycia powierzchni szklanych.

Nie wymaga silnego szorowania. W przypadku bardzo silnych zabrudzeń lub grubego osadu z kamienia nałóż preparat na czyszczoną powierzchnię, odczekaj kilka minut, następnie spłucz bieżącą wodą i wytrzyj do sucha.

PAMIĘTAJ! Zawsze przed pierwszym użyciem wytestuj preparat w niewidocznym miejscu. Jeżeli po 10 min nie wystąpią żadne zmiany lub odbarwienia możesz bezpiecznie zastosować ten preparat.

Cała seria Perfect House ma piękny design i nie mogę się na te opakowania napatrzeć. Jak zazwyczaj wszystkie środki chemiczne trzymam gdzieś w ukryciu to te leżą na wierzchu i ładnie wyglądają <3. O tym produkcie, który Wam chcę przedstawić, czytałam trochę (niestety niewiele recenzji jest w internecie) i te opinie są bardzo pozytywne. Może postawiłam przed nim za duże wymagania?

Płyn do mycia łazienki ma tak, jak i wszystkie inne ciemne butelki przez, które ciężko jest zobaczyć ile nam jeszcze zostało. Ale w przypadku tych płynnych jest to już bardziej widoczne ;). Poza tym wygodne dozowanie, w tym przypadku atomizer, który wygodnie się używa. Od razu mówię, że trzeba być bardzo dokładnym jeśli chodzi o zakręcanie, o zamykanie otworu, bo pozostawiony sam sobie po prostu wycieka. 

Konsystencja jest wodnista, przeźroczysta i tu nie mam się nawet o czym rozwodzić. Przy używaniu pojawia się lekka piana. Jeśli chodzi o zapach to mam bardzo mieszane uczucia. Bo tak o to przy małym sprzątaniu to nie jest tak źle. Ale przy dłuższym stosowaniu większej ilości na raz to jest okropnie. Mega duszący, intensywny i unosi się w pomieszczeniu, w którym jest stosowany. Ja mam łazienki niestety bez okien i po dłuższym czasie zaczynałam kaszleć i źle się czuć. Może i jestem trochę przewrażliwiona pod względem zapachów, ale nawet moja mama stwierdziła, że zapach jest jest męczący. Poza tym utrzymuje się dosyć długi czas. Wiadomo w końcu się ulatnia, ale gdybym mogła to bym używała go tylko przy otwartym oknie.

Jeśli chodzi o jego działanie to jakieś tam jest. Ze zwykłymi zabrudzeniami dobrze sobie radzi. Lekkie zacieki albo po prostu umycie wanny, czy umywalki. Fajnie też działa na baterię łazienkową, która staje się momentalnie błyszcząca i czysta. Niestety u mnie z kamieniem sobie kompletnie nie poradził. Zdaje sobie sprawę, że u mnie w akademiku jest z tym duży problem tym bardziej, że moja woda jest najgorsza z najgorszych, ale w sumie nic z tym kamieniem nie zrobił, a tego chciałam pozbyć się najbardziej. Wszystko inne znika praktycznie bez problemów. Nie wiem od czego to zależy, ale u mnie na kabinie prysznicowej zostawił plamy, więc jak tylko to zauważyłam to od razu przestałam używać.

Wydajność jest słaba. Używałam dwa razy przy większych sprzątaniach i już została mi końcówka. Co prawda teraz będę go używać tylko do baterii i umywalki, więc pewnie jeszcze trochę go poużywam, ale według mnie do wszystkiego się nie nadaje, a do kamienia tym bardziej. Cena jest średnia, przy tej wydajności i przy fakcie, że u mnie się nie sprawdził w 100% to raczej do niego wrócę. Co więcej strasznie wysuszył i podrażnił mi skórę na dłoniach, że zaczynała swędzieć i szczypać. Wiem, że powinno się sprzątać w rękawicach (i to tylko moja wina, że tego nie praktykuje), ale zawsze w trakcie sprzątania coś gdzieś może się wylać, psiknąć nie w tą stronę albo po prostu dostać się na niezabezpieczoną skórę. Całe szczęście podrażnienie przeszło od razu po użyciu pierwszego lepszego kremu do rąk ;).