Mnie już nie dziwi to, że zalegam z niektórymi notkami. I mam mnóstwo pomysłów, a niestety za mało czasu na realizację albo po prostu nie jestem w stanie się tak zorganizować, żeby ten czas znaleźć. Powoli zmiany, będą zmiany, dużo zmian, ale to wszystko na razie przede mną. Jeszcze trochę sobie poczekam, ale nie o tym miała być notka! :)
Wiecie, że lubię pomagać, że staram się brać udział w możliwe akcje charytatywne, czy jakieś typowo "pomocne" komuś lub czemuś. Kiedyś działałam dużo teraz ze względu na brak czasu robię to mniejszymi krokami, ale cały czas staram się jakoś działać, coś kminić i chociaż w minimalnym stopniu pomóc, bo każda pomoc jest przydatna. Dlatego tez nie wahałam się ani chwili, kiedy napisała do mnie firma Diadem ze swoja polityką, ze swoim pomysłem i naprawdę genialną inicjatywą.
Wiem, że sporo dziewczyn o akcji już pisało, ale mam nadzieję, że jest jeszcze ktoś, kto o tym nie wie i notka będzie przydatna ;)!
Wiem, że sporo dziewczyn o akcji już pisało, ale mam nadzieję, że jest jeszcze ktoś, kto o tym nie wie i notka będzie przydatna ;)!
Tak jak widać powyżej. Za każdy zakupiony kosmetyk marka Diadem finansuje dwie godziny edukacji dla kobie i dziewczynek w krajach Trzeciego Świata. Pozytywnie!, pozytywna akcja i akurat skoro zbliża się Dzień Kobiet to może czas pomyśleć, nie tylko o naszych kobietach, ale o całej płci pięknej? My - kobiety powinnyśmy trzymać się razem i dlatego ja osobiście akcję mam zamiar wspierać. Przy okazji zakupu prezentu dla swojej dziewczyny, żony, matki, siostry, czy przyjaciółki na stronie marki Diadem, przy okazji sprawimy prezent dla kogoś, kto potrzebuję edukacji, kto potrzebuje wiary i nadziei, że może wyjść z problemów i wybić się. Nie oszukujmy się, kraje Trzeciego Świata to coś, co przeraża każdego i nie jesteśmy nawet świadomi tego, co tak naprawdę tam się dzieje. Bardzo serdecznie zapraszam Was do dwóch artykułów: O początku akcji oraz o Aarti Home :).
Jak to wygląda? Wszystko jest przedstawione na poniższej grafice ;):
Akcja jest świetnie zorganizowana i jej cel jest szczytny, więc tym bardziej uważam, że możemy wszyscy wziąć udział, pomóc i dołożyć własną 'cegiełkę' w ten sukces ;). Ja na pewno niedługo zrobię dodatkowe zakupy, bo kusi mnie ich podkład ;).
Całą akcję dokładnie opisaną macie pod tym linkiem ;).
Świetna akcja!
OdpowiedzUsuńprzyjemnego testowania:) a akcja jest naprawdę szczytna
OdpowiedzUsuńKurcze, świetna inicjatywa! Ja akurat jestem mocno za dofinansowywaniem edukacji, więc zainteresuję się firmą i mam nadzieję, że uda mi się pomóc :)
OdpowiedzUsuńświetna ta akcja, oby było takich więcej :)
OdpowiedzUsuńtak, macica jest malutka i ma te takie odnóżki (w sensie,że jajowody to są) :DDD
OdpowiedzUsuńCudowna akcja! Naprawdę warto wspierać. ;) Czasami nie rozumiem ludzi, którzy nie chcą tego robić...
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z taką akcją. Udanych testów ;)
OdpowiedzUsuńzmiany sa potrzebne i ja się z nimi zamierzam, ale dla mnie musi byc perfekcyjnie wszystko przygotowane, wiec jeszcze poczekam... eh
OdpowiedzUsuńco do akcji, nie słyszałam ale bardzo fajna inicjatywa, popieram!
Naprawdę świetna, szczytna akcja ;) fajnie, że marka Diadem się zaangażowała w coś takiego ;) sama chętnie popatrzę, co mają w swojej ofercie i pomogę ;) pozdrawiam, zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wypróbowałam ale ideę znam :)
OdpowiedzUsuńA wiec czekam na recenzje :).
OdpowiedzUsuńMasz teraz co testować :)
OdpowiedzUsuńWarto pomagać!
Mnie korektor najbardziej zainteresował, a akcja świetna, oby więcej takich :))
OdpowiedzUsuńobiła mi się kiedyś ta akcja o uszy i jest na prawdę świetna!
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz ;*
[ life plan by klaudia ]
akcja bardzo mi się podoba ;) i uważam że warto się angażować w takie akcje ;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jak sprawdzi się u Ciebie korektor ;)
fajna akcja, naprawdę ;) dobrze, że takie duże przedsiębiorstwa angazują się w takie przedsięwzięcia ;)
OdpowiedzUsuńGenialna akcja!! Jestem jak najbardziej na tak!
OdpowiedzUsuńJa o tym nie wiedziałam (oczywiście przez moją nieobecność w blogosferze) i dobrze, że przeczytałam, że kupując to co kocham mogę jeszcze pomóc i przyłączyć się do ważnej sprawy :*
OdpowiedzUsuńTeż wspominałam o tej akcji :))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa akcja i jeśli tylko będę miała jakieś pieniądze do przeznaczenia na kosmetyki, to na pewno ulokuje je tam :)
OdpowiedzUsuńzaglądam czytam i zobaczymy.. :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł, powinno robić tak więcej firm :) Fajnie pomagać innym, rozejrzę się może akurat znajdę jakieś fajne kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńMiło się czyta o tym, że jakaś firma część swoich dochodów chce przekazać na szczytny cel ;)
OdpowiedzUsuńFajna idea :)
OdpowiedzUsuńdobra akcja:)
OdpowiedzUsuńWow! Cudowna z Ciebie osoba, tak chcesz pomagać, ja też taka jestem i dlatego bardzo Ci dziękuję, że napisałaś tutaj o akcji, bo na pewno kiedyś wezmę w tym udział! ;) To szczytny cel,a produkty jak widzę mają niczego sobie :D
OdpowiedzUsuńodkrywajzalicja.blogspot.com
wspaniałą akcja! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanego tygodnia :)
Anru
Z chęcią zerknę na ich asortyment :) O akcji wcześniej nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja!
OdpowiedzUsuńfajna inicjatywa, lubię akcje charytatywne ;) cieszę się, że coraz więcej firm się w nie angażuje.
OdpowiedzUsuń+ a sukienka ze zdjęcia to nic nadzwyczajnego, 1 € w Primarku kosztowała XD
Akcja jest naprawde bardzo szlachetna ;) Ja chyba zdecyduję się na podkład z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńświetna akcja, a mam pytanie czy jak kupię coś w drogerii u tereni to też wspieram tą akcję, bo tam na ich stronie widnieje lista sklepów stacjonarnych, czy to tylko dotyczy online?
OdpowiedzUsuń