Nie wiem czego, ale jestem ostatnio bardzo zmęczona i nic mi się nie chce. Pogoda poprawia humor niesamowicie, ale mam chyba jakieś przesilenie. Albo dużo za mało śpię ostatnio, bo to też prawdopodobne i w sumie prawdziwe. Jak sobie przypominam moje dzisiejsze poranne wstawanie na korki to chyba aż się zaraz położę haha. Wczorajszy dzień będzie należał do tych moich ulubionych. Cały dzień wczoraj był udany, cudowny i najlepszy. Rano miałam sesję zdjęciową i na nowo to poczułam, znowu mi się zaczęło chcieć, to daje tyle pewności siebie i takiego dobrego samopoczucia, że szok. A po południu byłam w radiu, czytałam wydarzenia po angielsku i mimo moich kilku pomyłek było genialnie ;D. Takie nowe doświadczenia dają naprawdę wiele... a najważniejsze to właśnie chęci i motywacja ;)
Pilomax, maska regenerująca do włosów ciemnych
Henna Wax
Pojemność: 240g
Od producenta: Regenerująca maska do włosów ciemnych zniszczonych i suchych z ekstraktem z henny i zielonej herbaty. Maska do włosów ciemnych, zniszczonych, matowych i suchych, wypadających. Wzmacnia osłabione włosy, zapobiega utracie wody, pielęgnuje skórę głowy. Wzmacnia cebulkę włosową, przeciwdziała wypadaniu włosów. Zwiększa sprężystość włosów, nadaje im moc i blask. Nie zawiera SLS, SLES, parabenów i silikonów
Sposób użycia: *umyj włosy szamponem, *maskę, w ilości około łyżki na średniej długości włosy, *wmasuj w skórę głowy i włosy, *pozostaw ją na około 10 minut (czas działania maski można przedłużyć do godziny), *spłucz dokładnie maskę, *susz i układaj włosy jak zwykle., *maskę stosuj co 2-3 mycia do osiągnięcia widocznej poprawy, *profilaktycznie stosuj maskę raz w tygodniu.
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Parfum, Phenoxyethanol, Cetrimonium Chloride, DMDM Hydantoin, Lawsonia Inermis Extract, Caprylic/Capric Triglyceride, Isopropyl Myristate, Camelia Sinensis Leaf Extract, Benzyl Alcohol, Citronellol, Geraniol, limonene, Alpha-iso-Methyl ionone, Hexyl Cinnamal, Benzyl Benzoate, Linalool, CI 15510, CI 17200, CI 42090, CI 73015.
Od razu powiem, że miałam mniejszą wersję maski 70g i trochę żałuję, że jej nie zostawiłam sobie na jakieś wyjazdy, ale jakoś nie ogarnęłam i jak już zaczęłam używać no to siadło i się zużyło ;D.
Wydaje mi się, że moja mniejsza wersja niczym się nie różni od tej pełnowymiarowej. Bo wiecie czasami są inne całkiem opakowania itd. Ale jeśli moje jest po prostu zmniejszone to współczuję tym pełnowymiarowym. Słoiczki są cienkie, ale wysokie, czyli ciężko jest wydobyć maskę już pod koniec. A naprawdę mam chude i długie palce to i tak było mi niewygodnie. Słoiczek zamyka się na zatrzask, nic nie trzeba przekręcać, odkręcać, po prostu wystarczy zatrzasnąć. Jest mała wypustka, którą wystarczy podważyć i otwieramy maskę, ale czasami miałam z tym problemy, głównie jak miałam mokre śliskie ręce od innych produktów.
Konsystencja jest lekko grudkowata, zbita, ale i taka hmm jak bita śmietana. Wygodnie na włosy się nakładam, fajnie w nie wnika. Zapach jest słodki, bardzo perfumowany, ale też taki fryzjerski, co mi się bardzo podobało. Zresztą chyba każda z nas uwielbiam swoje pachnące, piękne, sypkie, cudowne włosy od razu po fryzjerze ;).
Efekty były bardzo, ale to bardzo dobre. Włosy były nawilżone, miały piękny skręt, błyszczały, były gładkie i mega miękkie w dotyku. I w sumie to nic więcej nie muszę tu dodawać, bo dla mnie efekty były genialne ;). Maski używałam po całym myciu, czyli na samym końcu i dobrze się zmywała z włosów, nie przetłuszczała ich ani nie obciążała :).
Nie używałam maski na skórę głowy, sama nie wiem czemu, jak zawsze za późno zauważyłam, że tak można, ale jak ktoś coś wie na ten temat to piszcie w komentarzach ;).
Mi taka mała pojemność wystarczyła na dosyć długo, bo coś około ponad miesiąca. Więc ponad trzy razy większa pojemność to już w ogóle ;). Cena dla mnie jest w porządku. I ja każdemu polecam tę maskę :).
Miałam odżywki z Pilomaxu i średnio się u mnie sprawdziły. Ale maskę bym wypróbowała :P
OdpowiedzUsuńTe maski WAX są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńmam do włosów jasnych. Pachnie obłędnie!
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z Pilomax :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz o niej słyszę :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ślicznie za komentarz i zapraszam ponownie ♥
[ life plan by klaudia ]
Gdyby nie fakt, że właśnie schodze z ciemnego koloru na jasny to bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńmuszę ją koniecznie kupić to kolejna taka pozytywna opinia, na pewno nie bez powodu;)
OdpowiedzUsuńPoważnie zaczynam myśleć o zakupie :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam tą malutką wersję. Bardzo fajnie działała .
OdpowiedzUsuńmusze sobie sprawic taką maskę :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, może by się nadawała do moich bardzo przetłuszczających się włosów :)
OdpowiedzUsuńjeśli wrócę do ciemniejszych włosów, to pomyślę nad jej zakupem :)
OdpowiedzUsuńnigdy o takiej nie słyszałam, ale chętnie skorzystam ;)
OdpowiedzUsuńmusze spróbować, właśnie jestem na etapie poszukiwania jakiegoś dobrego specyfiku :)
OdpowiedzUsuńnie używałam nigdy xD
OdpowiedzUsuńZapraszam
unnormall.blogspot.com
miałam tą maseczkę, fajna jest:)
OdpowiedzUsuńNo proszę, moja maska właśnie się kończy. Może więc zakupię tę.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt ale nie do moich włosów:) Super recenzja!
OdpowiedzUsuńhttp://freshisyummy.blogspot.com/2015/04/given-it-all.html
nie miałam od nich nic:)
OdpowiedzUsuńMoja kuzynka używała jej na skórę głowy, żeby przyspieszyć wzrost włosów i efekty były super, także polecam. :D
OdpowiedzUsuńużywałam do włosów blond i bardzo mi pomogła po nieszczęsnym rozjaśnianiu :)
OdpowiedzUsuńLubię :) Używałam dość długo :) Dopóki nie zaczęłam używać oleju z awokado :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam maski z biovaxa, ale ta też może być fajna może kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tej firmy. Na razie muszę wykończyć Kallosa ;)
OdpowiedzUsuńMożna jej używać na skórę głowy- sama tak zrobiłam, ale skończyło się tym, że włosy zaczęły mi mocno wypadać :( Była polecana właśnie na porost włosów :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją !!
OdpowiedzUsuńMoim włosom tak średnio przypasowała ta maska. Widzę, że przesilenie wiosenne nie dopadło Cię całkowicie, bo jednak działasz :)
OdpowiedzUsuńMiałam ją - dobra była :))
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji używać produktów Pilomax
OdpowiedzUsuńTylko tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńNie znam tego :)
Do tej pory miałam tylko do czynienia z Pilomaxowymi maskami w tubkach.
OdpowiedzUsuńDla mnie jest super,!
OdpowiedzUsuńuwielbiam ale tą wersje do blond :)
OdpowiedzUsuńjuż się nie mogę doczekać efektów sesji :)
nie miałam nigdy :)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Myśle nad zakupem,nie wiem czy u mnie sie sprawdzi:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że do ciemnych włosów. Przyciemnia je?
OdpowiedzUsuńMyślę nad tymi maskami od dłuższego czasu i nie umiem się zdecydować :)
OdpowiedzUsuńMam tę maskę i moje włosy nawet ją polubiły :)
OdpowiedzUsuńO. Fajne to coś ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze nic pilomaxu ale tą maskę chętnie bym wypróbowała ;) też mam ciemne włosy ;)
OdpowiedzUsuńMiałam ta maskę i byłam z niej zadowolona, bo fajnie unosiła mi nie włosy :))
OdpowiedzUsuńZnam i również lubię tę maskę :D
OdpowiedzUsuńAle na skórę głowy też nie używałam :P
Używam, rekomenduję - bardzo lubię. Polecam Kama
OdpowiedzUsuń:)
UsuńEfekty faktycznie są. Używam, i rekomenduję :)
OdpowiedzUsuńPolecam do wymagających włosów. Naprawdę maska może zdziałać cuda :) Super skład, cena ok, wydajna, ładnie pachnie. I naprawdę regeneruje włosy. Polecam.
OdpowiedzUsuńMoc, sprężystość i blask. Jak obiecują na pudełku tak i jest :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMaska jest świetna, ale warto spróbować też innych kosmetyków Pilomaxu <3
OdpowiedzUsuńDlatego jedną z najnowszych recenzji jest właśnie szampon od Pilomax ;)
UsuńPolecam! .... Polecam! ..... Polecam!
OdpowiedzUsuńPolubiłyśmy się bardzo z tą maską :)
OdpowiedzUsuńNajlepsza!
OdpowiedzUsuń