Myślałam, że gorzej być nie może, ale jednak może. Za oknem padał dziś śnieg w Lublinie, a wiatr wiał tak mocno, że mnie zwiewał i robił ze mną co chciał. Haha wiosna, kwiecień się zaczął, święta wielkanocne, a tu takie coooś. Według prognozy pogody ma padać śnieg, a temperatura nie przekraczać chyba nawet 7 stopni. Jest w tym jakaś zaleta, bo przynajmniej nie mam problemów z butami i ciuchami, które zabieram do domu, bo biorę te najcieplejsze, ale mimo wszystko słonko by się przydało. Dokańczam pakowanie i jadę za pół godziny do domu! <33 Taka radość - już się nie mogę doczekać ;). Was zostawiam z recenzją ;).
Timotei, intensywna odbudowa
100% piękna, 0% parabenów
Cala seria, wzbogacona naturalnym ekstraktem olejku z awokado, pomaga w zapewnieniu odpowiedniego poziomu nawilżenia i odbudowuje zniszczoną powierzchnię włosów suchych i zniszczonych oraz pomaga przywrócić im gładkość.
Szampon: ok. 15zł / 400ml
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate (lub) Sodium C12-13 Pareth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Dimethiconol, Persea Gratissima Oil, TEA-Dodecylbenzenesulfonate, Carbomer, Sodium Hydroxide, Citric Acid, TEA-Sulfate, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Triethanolamine, Propandediol, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Pistacia Vera Seed Extract, Parfum, Sodium Benzoate, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Mica, Glycerin, DMDM Hydantoin, Disodium EDTA, PPG-12, Butylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, CI 42051, CI 47005, CI 77891.
Odżywka: ok. 8zł / 200ml
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Dimethicone, Stearamidopropyl Dimethylamine, Selaginella Lepidophylla Aerial Extract, Persea Gratissima Oil, Trehalose, Gluconolactone, Glycerin, Behentrimonium Chloride, Cetrimonium Chloride, Amodimethicone, Parfum, Sodium Chloride, PEG-7 Propylheptyl Ether, PEG-150 Distearate, Disodium EDTA, Dipropylene Glycol, Lactic Acid, DMDM Hydantoin, Phenoxyethanol, Butylphenyl Methylpropional, CI 42051, CI 47005.
Nie pamiętam kiedy i jak trafił do mnie ten zestaw, ale bardzo się z tego cieszę ;). Pierwsze co przychodzi mi do głowy kiedy myślę o tych kosmetykach to zapach. Zapach bardzo intensywny, lekko ciężko, ale bardzo ładny. Pachnie mi jakimiś migdałami może faktycznie lekko avocado. Zapach jest bardzo przyjemny między innymi dlatego, że ja się czuję jak u fryzjera ;). Wiecie jak te zapachy u fryzjera są intensywne, szampony pachną perfumami i czujemy się jak boginie. I właśnie dlatego polubiłam zapach ;).
Konsystencja jest zielonkawa obu kosmetyków (co mnie o dziwo lekko zdziwiło), ale okej. Szampon jest średnio gęsty, ale dobrze się nakłada na włosy. Mega się i pieni i oczywiście pachnie. Dobrze myje włosy, oczyszcza je ze wszystkich mazideł jakie nakładam na nie. Dobrze doczyszcza ten olej , czy maseczkę z żółtka jaj drugiego mycia i byłam pewna, że już nic tam nie ma ;). Dodatkowo szampon lekko nawilżał włosy, można było wyczuć, że włosy są miękkie i gładkie po użyciu ;).
Jeśli chodzi o odżywkę to była ona gęsta już tak standardowo. Dobrze nakładała się na włosy i nie spływała z nich. Trzymałam ją zazwyczaj tylko parę minut, ale też dobrze nawilżała włosy i tak jakby je domykała. Po prostu dla mnie zestaw marzenie ;).
Włosy po zastosowaniu tego szamponu i odżywki były gładkie, lśniące i miękkie. Nieważne, czy potem prostowałam, czy zostawiałam kręcone to efekt zawsze był zadowalający. Dobre nawilżenie włosów, wiadomo spektakularne na pewno nie było, ale szampon i odżywka za wiele nie mogą zdziałać, więc rezultat i tak bardzo zadowalający. I ja na pewno jeszcze kiedyś powrócę do tego zestawu.
Jest dostępny wszędzie (dla mnie wszędzie to Rossmann i supermarkety typu Tesco ;)). Cena też nie jest zawyżona, ja na pewno bym tyle zapłaciła jeszcze nie raz. Ciężko jest mi ocenić wydajność ponieważ szamponu używałam będąc w domu, czyli weekendy, święta, wakacje i ferie, ale wydaje mi się, że jest w porządku ;).
Bardzo dawno używałam odżywki i pamiętam, że ani nie dawałam minusów, ani plusów. Średniaczek :)
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie stosowania tych właśnie produktów i osobiście widzę poprawę ;)
OdpowiedzUsuńKiedys używałam odżywek tej firmy :D
OdpowiedzUsuńOstatnio też używałam odżywki z Timotei. U mnie też padał śnieg i cały czas pada:/
OdpowiedzUsuńhttp://mylife-tasia.blogspot.com/2015/03/sheisideclick.html#comment-form
poklikasz, proszę, bardzo to dla mnie ważne<3
nigdy nie używałam szamponów tej firmy, a może się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie ostatnio stawiam na Pantene! Nie ma lepszego na razie;)
OdpowiedzUsuńKiedyś nawet lubiłam te produkty Timotei .
OdpowiedzUsuńfajnie, że nie ma parabenów. Jk zużyję wszystkie moje zapasy to się skuszę;-)
OdpowiedzUsuńSandicious
ja mam na razie zapasy, ale muszę w końcu cos zakupić.
OdpowiedzUsuńMiałam tę serię i u mnie szału nie było.
OdpowiedzUsuńAkurat tego nie miałam ale sama marka nie jest mi obca i byłam z niej bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuństosuję szampony timotei, moje włosy lubią te szampony :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za Timotei :)
OdpowiedzUsuńTo ja chyba jestem pechowym wyjątkiem, miałam podobną odżywkę i kompletnie się nie sprawdziła, co więcej włosy straszliwie przez nią wypadały :/
OdpowiedzUsuńja ta odzywke uzywam do olejowania wlosow :D mieszam mala ilosc oleju i odzywki i na 2h na wloski :D
OdpowiedzUsuńmoim włosom timotei nie służy...
OdpowiedzUsuńMiałam ten szampon, i nie zachwycił mnie. Bardzo obciążał mi włosy, wieczorem wyglądały jakbym z tydzień ich nie myła...
OdpowiedzUsuńnie wiem dlaczego, ale zawsze po tym szamponie mam łupież :(
OdpowiedzUsuńmi firma timotejowa nie służy:(
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię tą serię ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam ich jeszcze.
OdpowiedzUsuńjuż któryś raz słyszę dobre opinie o szamponach i odżywkach z timotei ;) trzeba w końcu spróbować.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;*
sand-cosmetics.blogspot.com
ja jakoś nie lubię kosmetyków z timotei :)
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam szampon z Timotei, ale inny. Ciekawa jestem jak się sprawdzi.
OdpowiedzUsuńKiedyś go lubiłam, ale odstrasza mnie zapach, który niby jest ładny, ale po pewnym czasie strasznie męczy :(
OdpowiedzUsuńNie znam tego zestawu, w ogóle rzadko sięgam po produkty tej marki. U mnie też sypnął wczoraj śnieg, a tak cieszyłam się z nadejścia ciepełka ;)
OdpowiedzUsuńTimotei to firma, która rzadko gości w mojej łazience, ba! Miałam okazję tylko raz testować jej produkt :)
OdpowiedzUsuńOstatnio mi nie po drodze z kosmetykami Timotei, trafiłam na parę bubli...
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten zestaw ;)
OdpowiedzUsuńNiestety ostatnia pogoda jest tragiczna :(
OdpowiedzUsuńSzampon - tak, odżywka nie ;P
OdpowiedzUsuńNie używałam produktów z tej firmy :D
OdpowiedzUsuńnie używałam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :)
Ania,
Kiedyś używałam i sprawdzał się okej. :)
OdpowiedzUsuńU mnie też śnieg :(
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie mogę się przekonać do produktów Timotei... czy też raczej moje włosy nie mogą się przekonać ;)
Ja kiedys uzywalam szamponow Timotei :).
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam Timotei, ale inną wersję. Coś, że odżywka i szampon w jednym. Porażka, plątał strasznie, a włosy bardzo szorstkie. :-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię zapachy tych szamponów i odżywek ;) a te zapachy kosmetyków fryzjerskich po prostu wymiatają! ;)
OdpowiedzUsuńa daj spokój z tą pogodą, wcale się nie dziwię, że Cię zwiewa Chudzinko ;* :)
może wypróbuję ;) pamiętam że kiedyś miałam jakiś szampon z timotei był całkiem niezły ;)
OdpowiedzUsuńfajna ta seria, już dawno chciałam ją wypróbować :D
OdpowiedzUsuńMoje włosy zawsze wyglądają tak samo. Nieważne czy użyję Syossa, Timotei, a może zwykłego szamponu za 2zł. Dla mnie najważniejszy jest zapach :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic od nich, aczkolwiek nauczona doświadczeniem wiem, że nic tak nie odżywia włosów jak olej nałożony na noc;)
OdpowiedzUsuńmnie ten zapach przypomina mleczka do opalania ;) od razu myślami przenoszę się na basen :D
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam szamponów z Timotei ;) Teraz rzadko sięgam po kosmetyki tej marki :)
OdpowiedzUsuńuzywałam kiedys szamponów z Timotei, ale zastąpiłam je innymi ;) może do nich wrócę :)
OdpowiedzUsuńProdukty do włosów z Timotei mają ładne zapachy, ale wywołują na mojej głowie podrażnienia:(
OdpowiedzUsuńNie trafiłam jeszcze na te serię, bo jestem wierna jednej ale wypróbuje :)
OdpowiedzUsuń