Dziękuję wszystkim za przeczytanie wczorajszej notki, za komentarz, za wsparcie <3. Najlepiej ;). Ogólnie to obecnie trwają praktyki, więc zajęcia są jakie są, ale to dobrze, tylko szkoda, że ja nie mogę dalej wypocząć wystarczająco haha. Ale nie narzekam, bo czasem takiego szaleństwa, imprez, spania po 3 godziny i ogarniania następnego dnia naprawdę brakuje. Wczoraj był jeden z najlepszych wieczorów ever. Beka non stop, humor poprawiony maksymalnie, dużo śmiechu, pyszna whiskey - takie rzeczy tylko z lingwistyką i z naszym wykładowcą z Kalifornii! Haha czekamy wszyscy na powtórkę, a na razie mega zmęczona, zaspana i nieogarnięta uciekam na korki :).
A dziś skupiamy się na pielęgnacji ciała z moją ulubioną Tołpą <3.
Tołpa, Dermo Body Nova
Odnawiające mleczko regenerujące
Pojemność: 250ml
Wiemy, że: procesy odnowy skóry na ciele przebiegają inaczej niż te na twarzy. Przede wszystkim wolniej i nieco dłużej. Najlepsze, co możemy wtedy zrobić to stworzyć najbardziej komfortowe warunki, by regeneracja nastąpiła jak najsprawniej.
Nasz dermokosmetyk: odnawia i regeneruje skórę, złuszcza warstwę rogową naskórka o 20%. Silnie nawilża i zmniejsza utratę wody z naskórka o 46% zaraz po zastosowaniu. Eliminuje szorstkość i wygładza nierówności. Wzmacnia skórę, przywraca jej prawidłową jędrność i zwiększa elastyczność o 12%. Poprawia koloryt skóry, przywraca jej promienny wygląd i witalność.
Sposób użycia: nanieś mleczko na całe ciało. Wmasuj okrężnymi ruchami ku górze, aż do całkowitego wchłonięcia. Stosuj codziennie rano i wieczorem przez okres 6 tygodni. Kurację powtarzaj w zależności od potrzeb.
Skład: Aqua, Glycerin, C12-15 Alkyl Benzoate, Caprylic/ Capric Triglyceride, Isostearyl Lactate, Glyceryl Stereate SE, Hydroxyethyl Urea, Propylene Glycol, Peat Extract, Sodium Hyaluronate, Hydrogenated Sesame Seed Oil, Ficus Carica (Fig) Fruit Extract, Sodium Hydroxide, Tetrasodium EDTA, Parfum, Aluminium Starch Octenylsuccinate, Potassiom Phosophate, Isohexadecane, Sodium Acrylate/ Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Sodium Polyacrylate, Carbomer, Xanthan Gum, Mica, Titanium Dioxide, Polysorbate 80, Ohenoxyethanol, Methylparaben, Butylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben.
Kosmetyki Tołpy bardzo lubię. Prawie wszystkie zawsze okazują się cudęńkami, do których chętnie wracam, ale cóż.. cena jest zawrotna i zawsze ciężko jest tyle wydać na jeden kosmetyk. Co z tym mleczkiem?
Na pewno plus za pompkę, co każda z nas uwielbia ;). Nie ma to jak wygoda w używaniu kosmetyków. A wiecie, jak bardzo nie lubię tych standardowych słoików, w których trzeba po prostu grzebać. Więc dla mnie pompka to zbawienie i ogromny plus. Jak zawsze na opakowaniu znajdują się etykiety, na których jest wszystko, a nawet za dużo. Zazwyczaj na każdym opakowaniu jest mniej więcej to samo, przynajmniej część się powtarza, ale czasem dobrze jest sobie coś tam poczytać ;).
Konsystencja jest bardzo rzadka, ale nielejąca się na szczęście. Wygodnie się rozsmarowuje po ciele i dzięki tej konsystencji nie trzeba wiele użyć na jedno ciało ;D. Konsystencja jest taka lekka, orzeźwiająca i lekko chłodząca nasza skórę. Fajnie się też wchłania, dosyć szybko i nie zostawia po sobie żadnego filmu na skórze. Zapach jest zadziwiająco ładny ! Spodziewałam się czegoś innego, sama nie wiem czemu, ale myślałam, że będzie jakiś ziołowy, intensywny i drażniący, a w rzeczywistości jest nie najgorszy. Bardzo kobiecy, ładny, ale niestety bardzo ciężki i męczący po dłuższej chwili. Dlatego nie ma co przesadzać z ilością, bo zapach wtedy nie będzie się podobał ;).
Jeśli chodzi o działanie to jestem zadowolona. Skóra była bardzo nawilżona! I efekt był bardzo długotrwały. Więc mogłam czasem go nie używać, jak mi się jakoś bardzo nie chciało, a efekt i tak się utrzymywał. Skóra była nawilżona i nawet odżywiona. Bardzo gładka, miękka, miła w dotyku i efekt nie znikał następnego dnia ;). Bardzo zadowalający efekt!
Nie podrażnił, nie uczulił, a i wchłaniał się szybko,
Dla mnie to mleczko jest bardzo fajne, działające i używając go uzyskamy zadowalające efekty. Cena, jak to przystało na kosmetyki Tołpy jest trochę wysoka w porównaniu do wszystkich innych kosmetyków, balsamów do ciała, ale ważne jest o to, że te kosmetyki są warte swojej ceny. Moja mama też je używała i była równie zadowolona ;). Jest też dosyć wydajny. Więc, jak najbardziej polecam :).
rozejrzę się za nim :)
OdpowiedzUsuńZ tołpy jeszcze nie miałam więc ciekawi mnie ta firma i chętnie coś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się! też uważam je, za dobre :)
OdpowiedzUsuńMuszę się skusić na coś ztej marki ;)
OdpowiedzUsuńna razie mam taki zapas mazideł do ciała, że starczy mi chyba do śmierci :P
OdpowiedzUsuńtołpa uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńCena trochę wysoka, ale skoro jest wydajny...
OdpowiedzUsuńOpakowanie na wielki plus! Uwielbiam produkty z pompką!
OdpowiedzUsuńWiele osób chwali te kosmetyki z Tolpy.
OdpowiedzUsuńFirmę znam, bo miałam maskę z niej, ale to mleczko też wygląda interesująco ;))
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty do ciała z Tołpy!!! Ale rzeczywiście ceny są zawrotne, tym bardziej, że u mnie taka buteleczka wystarcza na miesiąc... :/
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ciekawie, jednak mnie odciąga cena :P Jednak jestem uzależniona od kolorówki i na pielęgnacji staram się oszczędzać :P Szukam tanich kosmetyków i zostaję przy tych jakie mnie zadowalają, mam naprawdę tanie a uważam że bardzo dobre :) Fajna jest np firma Cien - produkująca kosmetyki dla Lidla ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię produktów o takiej pojemności, bo momentalnie je zużywam :p Ale jeśli dobrze się sprawuje, to super :)
OdpowiedzUsuńTeż go miałam i byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSuper recenzją
OdpowiedzUsuńja z tołpy miałam tylko 2 produkty- balsam do ciała i żel pod prysznic, ale jakoś tak się uprzedziłam do tej marki i nic od nich nie kupuję, bo mam wrażenie, że cena nie jest adekwatna do działania i składu.
OdpowiedzUsuńmusze sobie zakupic jakis balsamik tołpy:)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki dobry nawilżacz :)
OdpowiedzUsuńTołpa ma ciekawe produkty :) Chętnie bym wypróbowała!
OdpowiedzUsuńja póki co mam Isanę z granatem więc 500 ml na trochę mi starczy:) a tołpy jakąś miłością nie darzę jeśli już
OdpowiedzUsuńmiałam i bardzo lubiłam go! <3
OdpowiedzUsuńNie miałam ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze w produktach tołpy są opisy na opakowaniu :D
OdpowiedzUsuńDopisuje do mojej listy chciejstw. Jak już pozbędę się zapasów to sobie kupię:)
OdpowiedzUsuńMleczko od dłuższego czasu jest w moim Rossmannie w 'cenie na dowidzenia' ale mam mazidło z tołpy w zapasie i chyba to mnie najbardziej hamuje przed zakupem :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
nie miałam nic z tej firmy ;D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest jakiś zapach, bo ja aktualnie jestem zmuszona odstawić wszystkie kosmetyki zapachowe :(
OdpowiedzUsuńMusiałabym uważać z ilością, żeby zapach mi nie zbrzydł :D ;) a z tym zawsze ma problem!
OdpowiedzUsuńfajne, muszę w końcu spróbować czegoś od Tołpy :)
OdpowiedzUsuńLubię tą firmę, chciałam się skusić ostatnio na olejek do twarzy, bo ponoć bardzo dobry jest. Czekam teraz jak będę w Polsce to sobie coś ciekawego zakupię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Ola.
lightbeige.blogspot.com
Ciekawy produkt :))
OdpowiedzUsuńSkoro fajnie nawilża to może się skuszę:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, bardzo dobre są produkty tej firmy:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kosmetyki z pompką :p. często też przelewam do takich pojemników.
OdpowiedzUsuńz tołpy mam tylko krem-kokon do stóp.
Ja także jestem miłośniczką Tołpy :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory każdy ich kosmetyk dobrze się u mnie spisywał.
Tego mleczka nie używałam, ale pewnie również bym je polubiła :)