Moje życie ostatnio kreci się tylko i wyłącznie dookoła pracy magisterskiej i nie mogę się doczekać aż to się w końcu skończy, aczkolwiek ten pierwszy rozdział już mi totalnie zbrzydł i nie wiem, co mam pisać mimo iż zostały mi do uzupełniania tylko 4 podpunkty..., a to tak niewiele i jestem tak blisko końca, a tak bardzo mi się nie chcę z tym walczyć... ale liczę, że dam radę. Ale w tym całym natłoku i pisaniu na szczęście znalazłam czas na relaks z cudownymi rzeszowskimi blogerkami :).
Jako, że cały piątek pisałam pracę w Lublinie (w domu jakoś nie potrafię się uczyć :)), więc w sobotę musiałam wstać tylko o 6.30 i zacząć się zbierać, ogarniam, bo o 9 miałam polskiego busa do Rzeszowa. Co mnie zdziwiło to fakt, że w busie też siedziałam i pisałam prace i szło mi szczerze lepiej niż dzień przed haha, ale nieważne ;). Dojechałam do Rzeszowa, spotkałam się z Magda i wyruszyłyśmy do Millenium Hall na spotkanie ;). Prawie się zgubiłyśmy, prawie się spóźniłyśmy, ale dałyśmy radę i nawet nie byłyśmy ostatnie!
I oto cała nasza gromada pięknych blogerek ;)
- organizatorka <3 Karolina - http://www.nicenailsbykarola.blogpost.com/
- organizatorka <3 Asia - http://www.joannaa-lifestyle.blogspot.com/
- Kasia - http://www.aisakk.blogspot.com/
- Asia - http://www.encepencce.blogspot.com/
- Patrycja - http://www.womancosmeticsreccomending.blogspot.com/
- Monika - http://www.onlytheoriginalstyle.blogspot.com/
- Kornelia - http://www.dziewczynazjasla.blogspot.com/
- Kasia - http://www.szminko-mania.blogspot.com/
- Kasia - http://www.pytu-pytu.blogspot.com/
- Kasia - http://www.kolorowemaliny.blogspot.com/
- Magda - http://www.immenseness.blogspot.com/
- Aleksandra - http://www.reservedbeinspired.blogspot.com/
- Beata - http://www.thisisastylishworld.blogspot.com/
- Gabrysia - http://www.cosmetic-addiction.blogspot.com/
- no i ja ;))
Oczywiście spotkanie zaczęło się od paru zdjęć i od zebrania karmy :). Naszym głównym celem tego spotkania była zbiórka na schronisko w Rzeszowie, więc każda z nas zakupiła karmy dla psiaków i kotów i, jak wszystko razem się zestawiło to okazało się, że jest tego całkiem sporo! Dodatkowo została zorganizowana aukcja, a pieniądze z licytacji (których udało się uzbierać ponad 200zł) również zostały przekazane na schronisko ;).
A na miejscu to już same przyjemności ;). Byłyśmy w restauracji LUKR w Millenium Hall i powiem wam, że w tak ekskluzywnym i ładnym miejscu jeszcze nie byłam ;). Zjadłyśmy obiad, drugie danie było niesamowite, ogórkową akurat moja mama robi lepszą ;D, ale nie był najgorsza i przyszedł czas na koktajle z Magda, rozmowy, śmiechy, zdjęcia,, po prostu było świetnie, jak za każdym razem ;). Najbardziej podobała mi się ścianka, oczywiście mamy zdjęcia, ale niestety niewiele, bo nasz 'fotograf' nie był w stanie chyba się skupić za bardzo :), odwiedziły nas pani z Quick Nails Bar i opowiedziały co nieco o swojej pracy, o ofertach i powiem szczerze, że mnie zaciekawił bardzo sposób z użyciem tytanu? (mam nadzieję, że dobrze pamiętam) i chyba niedługo się skuszę ;). Żałuje tylko, ze spotkanie trwało stosunkowo krótko, ale na szczęście za tydzień będę mieć przyjemność spotkania się ponownie z niektórymi dziewczynami, więc nie ma co narzekać, jest okej ;). Załączam zdjęcia, a jak ogarnę siebie i wszystko dookoła to wtedy pokażę Wam upominki, bo dziewczyny o nas zadbały i było tego naprawdę sporo ;) <3.
Panie z Quick Nails Bar |
Najsłodsza pamiątka ze spotkania :33 |
Te koktajle były niesamowite! Mój malina kiwi, a Magdy banan mango ;) |
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za wspaniałe spotkanie, a także Patrycji, Kornelii, Beacie, Kasi i Kasi za zdjęcia :3.
Do zobaczenia <3.
Było super :)
OdpowiedzUsuńa ja tak dawno nie byłam na żadnym spotkaniu blogerskim :(
OdpowiedzUsuńSpotkanie świetne, żałuję tylko, ze nie miałyśmy okazji bliżej się poznać i porozmawiać, ale może uda się to w przyszłości zmienić ;)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że w ostatniej chwili musiałam odwołać. Jednak cieszę się, że mam swój udział w psiakach. Może następnym razem mi się uda! :-)
OdpowiedzUsuńJak fajnie było móc Cię znów zobaczyć ;-) te wasze koktajle to musiały być przepyszne, ja się tak zagubilam że nie zamówiłam :-D :-*
OdpowiedzUsuńSzczytny cel! Ciekawa inicjatywa! Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńMusiało być przesympatycznie:)
OdpowiedzUsuńWidać, że spotkanie majówka bardzo się udało. Ekstra!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie spędziłaś majówkę ! Chętnie bym wypiła ten koktajl z mango !Pozdrawiam, http://skarbusiowa-garderoba.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWidać ze spotkanie udane :))
OdpowiedzUsuńale jesteś blogowo aktywna :D spotkanie jak zawsze na poziomie ^_^
OdpowiedzUsuńPrzy pisaniu swojej magisterki miałam bardzo podobnie - niby już finiszowałam, ale żeby się zebrać i pisać... Ciężko to szło :P
OdpowiedzUsuńP.S. Zazdroszczę tych koktajli! <3
Hoho, ile Was tam było :) Super sprawa- taka majówka. Szkoda, że w tym roku weekend majowy trwał tak krótko. A jakie pyszności tam piłyście ;)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twoją pracę magisterską :)
Pozdrawiam ciepło :)
Prześlicznie się uśmiechasz :)
OdpowiedzUsuńale wesoło Wam być musiało:D
OdpowiedzUsuńale się świetnie bawiłyście!
OdpowiedzUsuńsuuper
OdpowiedzUsuńJak miło, że pomagacie zwierzaczkom :) ja też staram się pomagać jak tylko mogę :) świetny blog, pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńwidać że było świetnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę udanego tygodnia :)
Anru,
Super wyglądacie. Spotkanie udane. Ale żałowałam, że nie mogłam być z Wami. :*
OdpowiedzUsuńbyło bardzo miło :) :* ...te nasze przygody "drogowe" xD
OdpowiedzUsuńPaula <3 miło było Cię znów widzieć wariatko! Oby do następnego :* !
OdpowiedzUsuńWidać że spotkanie udane :)
OdpowiedzUsuńwszystko wygląda mega pozytywnie !
OdpowiedzUsuńPowodzenia w dalszym pisaniu pracy magisterskiej :) Ja mam już za sobą okres studiów :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że takie spotkanie połączono ze zbiórką na schronisko :)
OdpowiedzUsuńAle Wam zazdroszczę takiego spotkania :)
OdpowiedzUsuńRzeszów to moje ulubione miasto ;)
OdpowiedzUsuńNo i były w Rzeszowie i nie powiedziały, a gadaj tu z nimi :P
OdpowiedzUsuń