Upominki z listopadowego spotkania blogerek BueBue, Rzeszów

Dzisiejszy post będzie zawierał sporo zdjęć i będzie pełny kosmetycznych cudowności. Standardowo wracałam z pełnymi rękami, torbami, a mama z siostrą nie mogły się napatrzeć. Zresztą ja też, kiedy przeglądałam to nie mogłam się nadziwić :).

A jeżeli nie wiedzieliście, że byłam na takim spotkaniu i pominęliście poprzedni post to zapraszam TUTAJ :). 

Przy okazji strasznie przepraszam za jakość zdjęć, ale mój aparat za cholerę nie chciał współpracować ze mną w sobotę. Już dużo lepiej radzi sobie mój telefon i zastanawiam się nad zrezygnowaniem z aparatu i nad zakupem jakiegoś lepszego aparatu... Ale, przejdźmy do upominków ;).

• Herbata Paragwajska od Yerbamarket - Facebook - Nie mogę się doczekać aż będę miała przyjemność spróbowania jej po raz pierwszy ;). Zawsze byłam ciekawa tego smaku (bo ponoć jest bardzo specyficzny) i wszystkiego, ale okazało się, że wiąże się z tym jeszcze masa innych rzeczy, w jakie przydałoby się zaopatrzyć, ale wszystko w swoim czasie ;). 
• Oraz serum Weleda od Apo-Discounter - Facebook 

• Płyn micelarny i serum do paznokci od Vevey swiss - nigdy nie miałam, nigdy nie słyszałam, więc zobaczymy :)

• Książka Ilony Felicjańskiej od Księgarni Platon24 - Facebook - Początkowo trafiłam na inną książkę, ale koleżanka chciała się wymienić, a dla mnie nie ma problemu :). I o dziwo ta książka trafiła mi się z autografem samej autorki ;).

• Cudowny plakat od Nice Wall Eplakaty - Facebook - na szczęście mogłyśmy sobie same je wybrać i ja jestem zachwycona ;). Na pewno pojawi się post!

• Perfumy, Midnight Posion od Esencji Perfum - Facebook - Oj tak najbardziej podoba mi się opakowanie. Perfumy jak na razie okazują się zbyt ciężkie, ale jak zacznę ich używać to zobaczymy ;) Mam nadzieję, że okażą się cudowne ;). Przy okazji dostałyśmy też od firmy apaszki, które ponoć pachną przez bardzo długo czas. Jeszcze nie wiem, co z nią zrobię, bo w moim typie nie jest, ale na pewno coś wymyślę ;).

 

• Masa pumeksów od I.M.P.A :)

• Bransoletki od Venisima oraz ColorBijou.

• Serum do rzęs od LashVolution - Facebook - To serum bardzo dobrze znam i jeśli uważnie czytacie mojego bloga lub jesteście po prostu na bieżąco to wiecie, że niedługo zakończę 3-miesięczną kurację :) Jak na razie zapraszam na Post ogólny oraz Post z efektami po miesiącu stosowania :)

• Krem do twarzy i do rąk od The Secret Soap Store - Facebook - Nie pamiętam żebym coś miała z tej marki, ale wiem, że wiele o niej słyszałam, dlatego tez chcę wypróbować! Przy okazji zapach tego kremu do rąk już się roznosi i czuć go wszędzie ;).

• Naturalne mydło i naturalny peeling solno-błotny z Morza Martwego od White Flower - Facebook - Nie słyszałam nigdy ani o marce, ani o tych produktach więc nie mogę się doczekać aż zacznę używać ;).

• Plastry z Salvequick - Nie ma nic bardziej przydatniejszego niż plastry, gdziekolwiek się jest ;). Mnie ostatnio obciera wszystko

• Lakieru do paznokci, puder oraz krem do rąk od Miraculum - Uwielbiam te lakiery :3

• Jak zawsze wierne na każdym spotkaniu Eveline Cosmetics - Facebook - nie muszę chyba pisać, ale uwielbiam wszystko od nich :). Cudowne lakiery, balsamy, ta mini paletka z cieniami dla mnie jest ideałem i jeszcze maski, które gdzieś się zagubiły :<.

Jeszcze przy okazji otrzymałyśmy rabaty od Fasja.pl, (Faceboook) niektóre z dziewczyn będą testować kosmetyki od nich, więc tam możecie się udać po szczegóły ;).
Co wam się najbardziej podoba? Bo mi ciężko jest się zdecydować ;).