Weekend powoli dobiega końca i nie ma tragedii, bo napisałam aż niecałe 5 stron mojej magisterki! Jeśli dziś napiszę kolejne tyle to będę serio zadowolona haha. I tak nie wyrobię się żeby oddać to w terminie więc nie ma się co spinać i pisać cokolwiek tylko po to żeby było, bo to w sumie bezsensu. Ledwo, co zaczął się semestr a mi się już nie chce chodzić na zajęcia haha, też tak macie? Obecnie zajadam się czekoladą, żeby się pozytywnie nastawić na dalszą walkę z pracą. Źle mi z tym, że ostatnio o niczym innym nie gadam tylko o pracy magisterskiej, uczelni i w sumie siłowni haha. Przepraszam.. już niedługo się to skończy, obiecuję!
A dzisiaj za to zapraszam Was na rzadkość na moim blogu, bo mowa tutaj o pomadce. Dzisiaj na świeczniku pomadka z Catrice w ładnym ciemnym brązie ;).
Catrice Shine Ultimate Gel Colour
050 Upside Brown
Pojemność: 2g
Od producenta: Piękny kolor i wielowymiarowy połysk. Innowacyjna pomadka Ultimate Shine Gel Lip Colour jest prawdziwą hybrydową pięknością: z jednej strony błyszczykiem z lekko żelową konsystencją, a z drugiej super kremową pomadką ze średnim kryciem. Pożegnaj na zawsze wysuszone usta; teraz są wypielęgnowane i lśniące…. i w jednym z ośmiu dostępnych odcieni Pomadki Ultimate Shine Lip Colour.
Uwielbiam pomadki mimo, że rzadko kiedy po nie sięgam. Sama nie wiem dlaczego, ale jakoś jak siedzę na uczelni, czy zbieram się rano na nią to myślę tylko o tym żeby było mi jak najwygodniej i żeby jak najszybciej wrócić do domu, więc zazwyczaj wyglądam jak śmieć - serio haha. A że moje życie obecnie skupia się tylko na uczelni to nie mam za bardzo okazji kombinować z moimi szminkami, których naprawdę mam wiele! Na szczęście ostatnio miałam okazję wybrać się na recital mojego kuzyna i cały w sumie delikatny makijaż dopasowałam pod tę szminkę ;).
Najpierw o opakowaniu, które mimo, że jest proste i takie zwykłe, to wydaje się eleganckie. Mi się podoba. Srebrna prostota z widocznym kolorem przez spód szminki :). Mimo iż na dole mamy ładny choć bardzo satynowy odcień to w rzeczywistości zgadza się na szczęście tylko kolor. Wygodnie się otwiera i zamyka się na tzw. 'klik', a zamknięcie jest bardzo trwałe. Nie ma opcji, żeby się samo otworzyło, czy przekręciło. Pomadka ma lekko owocowy zapach, kojarzy mi się trochę z wiśniami, ale nie czuć tego zapachu kiedy się ma szminkę nałożoną na usta.
Pomadka jest miękka i wygodnie nakłada się ją na usta. Nie rozmazuje się i fajnie można nią zaznaczyć kontur ust. Żadna dodatkowa konturówka nie jest potrzebna mimo iż moje umiejętności fascynujące nie są :). Pomadkę otrzymałam w mega ciekawym kolorze, o nazwie Upside Brown, numer 050. Jako, że uwielbiam wszelakie brązy na ustach, ten kolor musiał być dla mnie strzałem w 10. Pomadka od Catrice przechodzi od brązu po lekkie bordowe odcienie. W zależności od światła, pomieszczenia i ilości nałożonej pomadki. Aczkolwiek mi ten kolor bardzo odpowiada, bo jest taki inny :).
Pomadka na pewno nie wysusza ust, ale też nie moge powiedzieć, ze je nawilża mimo iż mam wrażenie, ze jest taka trochę mokra. Może trochę, ociupinkę, ale efekt jest mało widoczny. Dobrze też, że nie podkreśla suchych skórek na ustach. Catrice utrzymuje się na ustach do paru godzin bez robienia czegokolwiek, czyli tez bez jedzenia niestety. Zjada się wraz z nim praktycznie do razu. Aczkolwiek wielką zaletą jest to, że pomadka ściera się z ust bardzo równomiernie i nie jest to jakiś wredny widok. Aczkolwiek mogłaby utrzymywać się dłużej.
Ogólnie rzecz biorąc pomadka Catrice nie jest zła. Cena nie jest za wysoka, tym bardziej, że jej wydajność jest bardzo fajna, na pewno długo będzie mi służyć :). Jest też mega neutralna, myślę, że moge ją użyć do mocnego, jak i do słabego makijażu i będzie okej. Nie wiem tylko czy ta pomadka jest w dalszym ciągu dostępna, a szkoda jeśli nie, ale mam chrapkę na inne kolory! :)
Ostatnio też dostałam lenia na wszystko :P Piękny kolor pomadki :D
OdpowiedzUsuńTobie bardzo pasuje :) Ja nie wyglądam w takich najlepiej :)
OdpowiedzUsuńlubię tę firmę :)
OdpowiedzUsuńSuperowy kolorek! :)
OdpowiedzUsuńbardzo Ci pasuje:*
OdpowiedzUsuńKolor jak dla mnie zbyt ciemny. Bardzo duży plus, że nie podkreśla suchych skórek na ustach, bardzo tego nie lubię :*
OdpowiedzUsuńCudowny kolorek, chociaz w moich postach przodują brudne róże to ten kolor bardzo mnie urzekł!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny kolor pomadki, w sumie idealnie trafia w mój gust :D/Karolina
OdpowiedzUsuńDwie Perspektywy Blog [Klik]
Ładnie Ci w niej, ten kolor do mnie akurat zupełnie by nie pasował :))
OdpowiedzUsuńbardzo ladny kolor
OdpowiedzUsuńIch trwałość jest kiepska. Kiedyś je testowłam w sklepie
OdpowiedzUsuńpięknie Ci w tym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ją polubiłam za kremowość ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek :) musze poznać w końcu tą markę :)
OdpowiedzUsuńJa tam tęsknie z studiami i zajęciami.
Lubię te pomadki ;)
OdpowiedzUsuń______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
Ten kolor bardzo dobrze współgra z twoim typem urody.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda te kolor.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie odcienie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolory ♥
OdpowiedzUsuńNie przepadam za brązami na ustach ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że trwałość nie taka super, jaka by mogła być - ale kolor rewelka ;* pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor szminki :) bardzo Ci pasuje:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna szminka, taka na co dzień 😊
OdpowiedzUsuńMi też ostatnio nic nie chce się robić :'( Śliczny kolrek :-)
OdpowiedzUsuńU mnie też wszystko toczy się ostatnio wokół uczelni.. tyle, że jestem na 2 roku i w sumie zaczynam już zabawę z pisaniem licencjatu. Więc poczuję ten ból bycia studentem :P
OdpowiedzUsuńA pomadka mi się niesamowicie podoba, szukam właśnie czegoś w tym kolorze i nie wiem w co celować :< chciałabym taki brąz jak wygląda, lepiej żeby w odcienie czerwone nie wchodziła, bo będzie zbyt bardzo podkreślała kolor zębów, a tego bym nie chciała. Swoją drogą śliczna jesteś :)
bardzo łądny kolor ;) lubię takie ;)
OdpowiedzUsuńJeśli byłaby nadal dostępna to z chęcią bym po nią sięgnęła. Ładnie Ci w takim kolorze, bardzo twarzowy :) Lubię Catrice nie tylko za pomadki. :) Pozdrowionka od starej blogowej znajomej. Ciekawe czy mnie jeszcze pamiętasz? Wróciłam do blogowania i do odwiedzania moich ukochanych urodowych blogów. Bardzo tęskniłam za tymi inspiracjami. No i znów na taką się tu natknęłam, a ta czerwień mnie urzekła. Buziaki :* Megly.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny odcień :) uwielbiam takie kolory , a Ty pięknie wyglądasz :*
OdpowiedzUsuńKolorek nie do końca mój, ale u Ciebie mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolorek muszę przyznać :) ooo, lenistwo to moje drugie imię haha :)
OdpowiedzUsuńMój blog - ZAPRASZAM
niezły ten kolorek, do twarzy Ci w nim :)
OdpowiedzUsuńodcień nie jest zły, na zdjęciach pasuje do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńWspaniały kolor <3
OdpowiedzUsuńpasuje Ci ten kolorek:)
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem ładnie, choć według mnie to kolor raczej dla starszej Pani, nie wiem czemu ale tak mi się kojarzy :P
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolorek, bardzo w moim stylu, mam podobny z GR :)
OdpowiedzUsuńŁadna ta pomadka :)
OdpowiedzUsuńA ja w 4 dni, napisałam 30 stron pracy :D Ale zajmowałam się tylko nią od 8 do 15 :D
Bardzo ładnie Ci w tym kolorze na ustach, ja nigdy niczego z Catrice nie miałam . . .
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, widzę go na co dzień a także do pięknej sukienki.
OdpowiedzUsuńJa nie do końca dobrze czuję się w takich kolorkach, ale szminki Catrice dobrze wspominam. Zgadzam się, że mają one lekko mokre wykończenia i nie podkreślają suchych skórek :)
OdpowiedzUsuńładny kolor
OdpowiedzUsuńBardzo fajny,intensywny kolorek :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam taKIE KOLORY! szkoda tylko, że mi nie pasuja
OdpowiedzUsuńPomadka ma śliczne opakowanie , ale kolor nie dla mnie :*
OdpowiedzUsuńwww.xthy.blogspot.com
Pasuje Ci ten kolor ;) ja wyglądałabym w nim słabo :/
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Catrice to pomadek nie testowałam jeszcze.
OdpowiedzUsuńMyślałam, że kolor z pewnością nie mój, ale na ustach prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńTo akurat nie mój kolor, ale może skuszę się na inny.
OdpowiedzUsuńpiękny kolor, uwielbiam naturalne brązy :)
OdpowiedzUsuńJak dotąd nie interesowałam się tymi pomadkami :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :))
OdpowiedzUsuńPiękny kolor:)
OdpowiedzUsuńKolor jest przepiękny, uwielbiam takie choć noszę tylko na większe wyjścia :)
OdpowiedzUsuńfajna pomadka, ja chętnie bym zainwestowala w inny kolor, bo ten trochę postarza :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor;)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w tej pomadce :) Dla mnie to taka typowa, lekka pomadka na dzień
OdpowiedzUsuńDo Ciebie bardzo pasuje ten kolor ;*
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek :)
OdpowiedzUsuń