Ostatni etap promocji w Rossmannie, a ja jestem z siebie coraz bardziej dumna, że nie wydałam pieniędzy, 'bo tak', 'bo tanie', 'bo przecież się przyda'. Wszystko, co udało mi się kupić na promocjach w Rossmannie pokażę Wam w jednym z następnych postów. Nie będzie tego jakoś sporo, ale i tak się pochwalę moim minimalizmem, chyba że kolejny tydzień promocji zepsuje moją dobrą passę, co jest prawdopodobne.
Już jutro zaczyna się mój najbardziej ulubiony promocyjny tydzień, na który nie mogę się doczekać i już planuję jak tu między zajęciami, między korepetycjami się udać jak najwcześniej. Teraz przychodzi czas na USTA, czyli wszystkie pomadki, błyszczyki, kredki, jak i najprawdopodobniej PAZNOKCIE, czyli wszelkie lakiery i odżywki ;). Z lakierami w sumie nie jestem pewna, bo nigdzie nie mogę znaleźć jakiejś 100% informacji, ale zawsze tak było, więc i tym razem też mi się wydaje, że tak powinno być. Aczkolwiek obecnie panujący szał na hybrydy mógłby wpłynąć na to, że lakiery nie zostaną objęte promocją. Zobaczymy już jutro ;).
Jak zawsze najpierw zapraszam Was na produkty, które znam i uwielbiam ;):
2. Maybelline Color Sensational 29,69zł/ ok. 15,14zł na promocji
3. Rimmel Lasting Finish 25,79zł/ ok. 13,15zł na promocji
4. Rimmel Lasting Finish by Kate Moss 25,79zł/ ok. 13,15zł na promocji
Rimmelki wszystkie, jak widzicie uwielbiam. Obecnie w mojej kolekcji, z Rimmel Moisture Renew mam 380 - Dark Night Waterl-oops! i jest to piękny wiśniowy odcień <3. Jeśli chodzi o Maybelline Color Sensational to posiadam: 175 - Punk Punch - piękny malinowy kolor; 904 - Vivid Rose - typowy róż, który zawsze kojarzy mi się z Barbie oraz 910 - Shocking Coral - morelowo, łososiowy kolor <3. Wszystkie te pomadki są miękkie i nie wysuszają ust, co chyba jest najważniejsze ;). Przechodząc do Rimmel Lasting Finish, mam trzy odcienie, w tym dwa by Kate Moss. Rimmel Lasting Finish mam w odcieniu 077 - Asia - cudowny nudziakowy brąz, lekko miedziany, z serii Kate Moss w czerwonym opakowaniu mam 101 - ładny lekki róż, jakby trochę przypalony, zgaszony oraz z serii czarnej posiadam mojego ulubieńca - 20 - intensywny amarantowy kolor. Uwielbiam je za wszystko, bo i kolory piękne i trwałośc genialna ;).
1. Bourjois Rouge Edition Velvet 55,59zł/ ok. 28,35zł na promocji
2. Wibo Rock With Me 11,29zł/ ok. 5,61zł na promocji
3. Rimmel Colour Rush; 2,5g 25,79zł/ ok. 13,15zł na promocji
O pomadce z Bourjois za wiele chyba pisać nie muszę, bo jest to hit, nie znam osoby, która mając tę pomadkę jest w stanie powiedzieć o niej coś złego ;). Ja mam dwa odcienie: 10 - Don't pink of it! oraz 11 - So Hap'pink i chętnie przygarnę jakiś nowy, myślę o jakiejś głębokiej czerwieni, bo ich trwałość jest mega ;). Co do Wibo to jest to naprawdę tania pomadka w płynie, która nadaje ustom mega połyskujący, mocny odcień i trzyma się naprawdę długo! Ja posiadam numerek 05. Natomiast kredka do ust od Rimmel to mój ostatni ulubieniec i na pewno przygarnę jakieś delikatniejsze odcienie, bo na razie mam mocną, ale cudowną czerwień ;).
1. Eveline, skoncentrowana odżywka do paznokci, 8w1 12,59zł/ ok. 6,42zł na promocji
2. Wibo, lakiery do paznokci 6,39zł/ ok. 3,26zł na promocji
3. Sally Hansen, Complete Salon manicure, lakier do paznokci 30,99zł/ ok. 15,81zl na promocji
4. Rimmel 60 seconds Super Shine 11,29zł/ ok. 5,76zł na promocji
5. Eveline Color Edition, lakier do paznokci 10,29zł/ ok. 5,25zł na promocji
6. Miss Sporty, lakiery do paznokci różnego rodzaju od. 6,99 do 8,69zł/ ok. 3,57-4,43zł na promocji
Jeżeli chodzi o część paznokciową to bardzo polecam tę odżywkę 8w1, wiem, że dla niektórych to największy dramat i niebezpieczeństwo, ale mi krzywdy nie zrobiła, więc to zależy tylko i wyłącznie od osoby. Odnośnie do najtańszych lakierów, jakie są w Rossmannie to ja je uwielbiam.. Miss Sporty zazwyczaj bije każdy inny na głowę, a i kolorów jest tyle, że do wyboru do koloru, każdy coś znajdzie (sama mam ich z 30.. ^^). Eveline i Rimmel, trochę droższe, ale też je uwielbiam! Najdroższy z całej grupki to Sally Hansen, mam w sumie tylko jeden lakier, ale na pewno będę mieć więcej. Bije chyba wszystkie inne lakiery na głowę, jedna warstwa, genialne krycie i ponad tygodniowa trwałość. :)
A teraz czas na produkty, które pragnę wykorzystać! Jeżeli ktoś, coś miał to dawajcie znać, czy warto, czy jednak są tu jakieś produkty, które jednak są beznadziejne ;). Ale na pewno rzuci Wam się w oczu moja ostatnia miłość do pomadek w kredce haha.
1. Bourjois, Contour Edition 36,99zł/ ok. 18,87zł na promocji2. Bourjois Color Boost 36,99zł/ ok. 18,87zł na promocji
3. Wibo Lips to Kiss 11,99zł/ ok. 6,12zł na promocji
4. Eveline Lovers Rouge 16,49zł/ ok. 8,41zł na promocji
5. Astor Soft Sensation; 5g --> 28,99zł/ ok. 14,79zł na promocji
1. Astor, Style Lip Lacquer; 5ml 28,99zł/ ok. 14,79zł na promocji
2. Wibo Million Dollar Lips 11,29zł/ ok. 5,76zł na promocji
3. Maybelline Color Sensational Mat Nude 29,69zł/ ok. 15,14zł na promocji
4. L'oreal Paris Rouge Caresse, 14,39zl/ ok. 7,34zł na promocji
5. L'oreal Paris Color Riche Matte; 62,39zł/ ok. 31,82zł na promocji
1. Sally Hansen preparat do wysuszania lakieru 21,99zł/ ok. 11,22zł na promocji
2. Sally Hansen, odżywka do łamliwych paznokci 15,99zł/ ok. 8,16zł na promocji
3. Laura Conti, kompleksowy preparat do odbudowy paznokci 8,99zł/ ok. 4,59zł na promocji
4. Wibo, Summer Manicure, żelowy lakier do paznokci; KROK 1 5,29zł/ ok. 2,70zł na promocji
5. Wibo Top Coat żelowy top coat do paznokci KROK 2 8,29/ ok. 4,23zł na promocji
No to jak? Co kupujemy ?!
I jak Wasza majówka <3 ?
Color Boost i ta kredka od Astor są super i bardzo wygodne w użytkowaniu. Zerknij też na najnowsze Rimmelki, The One Lipstick bo są mega. Ja będę polować na najnowsze Bourjois Velvet MAtte i wersję Sufflet :-)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie:-)
kurcze ja bym skorzystała teraz z tej ostatniej promocji i kupiła pomadki, ale nie bede miec mozliwosci odwiedzić Rossmana... Ale to może znak, znak żebym już kasy nie wydawała :D
OdpowiedzUsuńja poluję na usta jutro będzie szał :)
OdpowiedzUsuńSally hansen polecam :) Sama będę na nie polować :)
OdpowiedzUsuńRownież lubię serie maybelline color sensational i Bourjois rouge edition velvet;) jak nie robiłam jeszcze hybryd to kupowałam lakiery miss sporty . Tanie i całkiem fajnie sie trzymały ;)
OdpowiedzUsuńJa czekam na paznokcie :)) Do ust nie planuję nic kupować :))
OdpowiedzUsuńMuszę również upolować jakąś ładną pomadkę :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę na jakąś odżywkę :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad Million Dollar Lips :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego lakieru: 3. Sally Hansen, Complete Salon manicure, lakier do paznokci 30,99zł/ ok. 15,81zl na promocji - czy faktycznie jest taki trwały jak słyszę. Odżywka 8 w 1 ma swoich przeciwników jak i zwolenników, ja osobiście nie używałam bo nie mam problemow z paznokciami, a od czasu do czasu używam ale z innej firmy :)
OdpowiedzUsuńJa skuszę się chyba na kilka konturówek wibo/lovely :)
OdpowiedzUsuńMam tą pomadkę z Astora Style Lip lacquer i jestem z niej zadowolona. Świetny kolor i super trwałość :)
OdpowiedzUsuńJa nic nie kupię, bo mam aż za dużo, ale dobre propozycje podałaś :P
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie moja ulubiona kategoria! <3
OdpowiedzUsuńI przyznaję, że niesamowicie mnie zaskoczyło, jak podobny gust mamy w tej sprawie, bo 80% produktów, które wymieniłaś - szczerze ubóstwiam!
Miłych łowów jutro :D
Byłam jedynie na promocji określonej jako "twarz" :D "Oczy" pominęłam, więc "paznokcie i usta" pewnie też pominę ;)
OdpowiedzUsuńJa póki co też trzymam się dzielnie i kupiłam tylko (uwaga!) 2 rzeczy :D:D
OdpowiedzUsuńNa szczęście ta część nic a nic mnie nie kusi - szminek mam chyba z 50, lakiery królują hybrydowe.
OdpowiedzUsuńFajne są szminki Manhattan w srebrnym opakowaniu - jak masełko
ja chciałam kupić korektor z vibo na tej promocji a przy kasie okazało się, że niestety promocji już nie ma :P
OdpowiedzUsuńJa nie mam pomysłu co mam jeszcze kupić na promocji. Tak na prawdę poszukuje kilku odcieni lakieru i pomadki z Wibo. Majówka minęła zdecydowanie za szybko, ale udało mi się trochę odpocząć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
do paznokci niczego nie potrzebuję, bo używam hybryd, ale nową pomadeczką bym nie pogardziła:D
OdpowiedzUsuńja idę głównie po lakiery i utwardzasz SH. a to jakie kolory wrzucę do koszyka to wyjdzie już przy półkach. jutro w przerwie pomiędzy maturami z polskiego biegnę wydawać pieniądze haha!
OdpowiedzUsuńOdżywkę Eveline na pewno kupię :-)
OdpowiedzUsuńJa odpuszczam ostatnią turę promocji :)
OdpowiedzUsuńno ten wysuszacz z Sally kupię na pewno, jeśli będzie :)
OdpowiedzUsuńSporo wspaniałości ale ja chyba nic nie kupię ;)
OdpowiedzUsuńJa już byłam rano i kupiłam co nieco ;) Odżywka Eveline 8w1 jest ze mną i mam zapas, na szczęście :D Pomadka jakaś też wpadła do mojego koszyka. Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńLecę dzisiaj kupić jakąś szminkę, ale nie mam pojęcia jeszcze jaką :D
OdpowiedzUsuńja szminek mam wystarczająco:)
OdpowiedzUsuńOprócz odżywki to na promocji nic nie znajdę dla siebie. Z racji tej, że dosć niedawno ja zakupiłam to pozostanę na etapie 0. Czy jestem jedyna, która od X lat nic nie kupiła na tej wielkiej akcji? :-)
OdpowiedzUsuńJa również jestem z siebie baaardzo dumna, bo jeszcze nic nie kupiłam na tych promocjach:D Pomadkę bourjois bardzo polecam również tak samo jak lakiery z rimmela - nie trzeba nakładać miliona warst a wyglądają ładnie:)
OdpowiedzUsuńTyle dobra <3 A najbardziej boli, że przegapiłam pudry i podkłady. Masz Ci los! Lakierów nie bardzo potrzebuję, szminki, pomadki - wiadomo, fajnie jak jest, ale też bym nie przesadzała, ale podkłady... No jak mogłam to przegapić to ja nie wiem.
OdpowiedzUsuńpodkłady często są w promocjach:)
UsuńŚwietny post, dużo ciekawych rzeczy polecasz. Ja również nie popadłam w szał zakupów, kupiłam tylko najpotrzebniejsze rzeczy, które mi się kończą, lub przydadzą. Z ostatniego etapu wzięłam tylko pomadkę do ust oraz odżywkę do paznokci.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój blog, obserwuję :) Będzie mi miło jak w wolnej chwili odwiedzisz mnie i jeśli Ci się spodoba ZOSTANIESZ na dłużej :) Pozdrawiam gorąco!
Bardzo interesująca oferta, chyba wybiorę się drugi raz do Rossmana, bo musiałam kilka rzeczy z oferty przeoczyć. :)
OdpowiedzUsuńJutro jadę zapatrzeć się w pomadki. Ciekawe czy dostanę to, czego chcę ;)
OdpowiedzUsuńBourjois mój ulubiony!
OdpowiedzUsuńMatowe z Bourjois najlepsze na świecie.Szkoda, że nie udało mi się upolować nic ciekawego z Maybelline :(
OdpowiedzUsuńZapraszam na swoje zdobycze http://beautycasualchic.blogspot.com/