Witam! I zaczynamy kolejny tydzień, kolejny poniedziałek. One tak szybko przychodzą, że się nawet nie obejrzę, a tu już znowu. No, ale dzisiaj mam urwanie głowy, ponieważ najpierw lecę do pracy, potem najprawdopodobniej wracam do domu, do Niska, a że jutro pracuję od 15 to muszę jakoś to tak pięknie wykombinować, żeby idealnie się wyrobić ze wszystkim. Ale na pewno dam radę ;). Na zewnątrz jest znowu mega gorąco aż chciałoby się pojechać nad wodę albo po prostu posiedzieć gdzieś na zewnątrz i wcinać lody. A Wy co działacie?
Ze względu na to zamieszanie mam dla Was mega stary post, który napisałam już dawno i na szczęście przydaje mi się teraz, bo nie miałam kompletnie czasu ostatnio, żeby napisać coś nowego. Ale mam dla Was dzisiaj hipoalergiczny żel pod prysznic, oliwka i buriti, marki Apart Natural.
Ze względu na to zamieszanie mam dla Was mega stary post, który napisałam już dawno i na szczęście przydaje mi się teraz, bo nie miałam kompletnie czasu ostatnio, żeby napisać coś nowego. Ale mam dla Was dzisiaj hipoalergiczny żel pod prysznic, oliwka i buriti, marki Apart Natural.
Apart Natural
Hipoalergiczny żel pod prysznic
oliwka i buriti
Pojemność: 400ml
TUTAJ
TUTAJ
Od producenta: Hipoalergiczny żel pod prysznic Apart zawiera naturalne prebiotyki, które odbudowują i wzmacniają korzystną dla człowieka florę bakteryjną. Wspomaga ona ochronę skóry przed chorobotwórczymi mikroorganizmami, podrażnieniami, starzeniem oraz utratą wilgoci. Oliwka natłuszcza i zapobiega nadmiernej utracie wody, zmiękcza i uelastycznia naskórek. Wygładza oraz wzmacnia lipidowe bariery ochronne naskórka. Tworzy na skórze delikatny film chroniący ją przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. Buriti chroni przed wolnymi rodnikami odpowiedzialnymi za przedwczesne starzenie się komórek, natłuszcza, odżywia, wygładza i uelastycznia skórę. Jest bogatym źródłem karotenoidów (prowitaminy A), tokoferoli (witaminy E) i niezbędnych dla skóry kwasów tłuszczowych. Mleczko owsiane nawilża i odżywia skórę. Pochodna masła Murumuru chroni warstwę hydrolipidową naskórka.
Przebadany dermatologicznie.
*naturalne ekstrakty z oliwki i buriti, ultranawilżanie, pH neutralne dla skóry, bez parabenów, bez silikonów, bez barwników, hipoalergiczny*
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Inulin, Laureth-7 Citrate, Coco Glucoside, Glyceryl Oleate, Sodium PEG-7 Olive Oil Carboxylate, Parfum, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Styrene/Acrylates Copolymer, Sodium Astrocaryum Murumuruate, Olive (Olea Europaea) Extract, Mauritia Fruit Extract, Avena Sativa Kernel Extract, Propylene Glycol, Glyceryl Stearate, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Citric Acid, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone
Jeżeli chodzi o żele pod prysznic to nie mam jakoś większych wymagań. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby pięknie pachniały i się bardzo dobrze pieniły, nawet jeżeli piana oznacza jakieś tam złe elementy w składzie, które nie służą naszej skórze, mi to nie przeszkadza #ignorant.
Jeżeli chodzi o ten żel pod prysznic z Apartu to ma on całkiem spoko opakowanie. Jest poręczne, takie zwykłe, nie mam się do czego doczepić, chociaż jakieś piękne też nie jest. Naklejki i napisy nie zdzierają się, ani nie zmywają za co też spory plus. Zamknięcie na zatrzask, bardzo solidny, ale mimo to też łatwo się otwiera ;).
Konsystencja żelu jest bardzo żelowata (brawo za masło maślane, ale tak jest haha). Pieni się tylko trochę, bardzo delikatnie, a szkoda. Natomiast zapach jest bardzo na plus według mnie. Myślałam, że jakoś nie zostanę fanką oliwki i buriti (nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje), ale naprawdę spodobał mi się prysznic z tym zapachem ;). Jest to takie jakiś słodki, ale zarazem świeży i relaksujący zapach.
Przebadany dermatologicznie.
*naturalne ekstrakty z oliwki i buriti, ultranawilżanie, pH neutralne dla skóry, bez parabenów, bez silikonów, bez barwników, hipoalergiczny*
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride, Inulin, Laureth-7 Citrate, Coco Glucoside, Glyceryl Oleate, Sodium PEG-7 Olive Oil Carboxylate, Parfum, Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Styrene/Acrylates Copolymer, Sodium Astrocaryum Murumuruate, Olive (Olea Europaea) Extract, Mauritia Fruit Extract, Avena Sativa Kernel Extract, Propylene Glycol, Glyceryl Stearate, PEG-60 Hydrogenated Castor Oil, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Citric Acid, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone
Jeżeli chodzi o żele pod prysznic to nie mam jakoś większych wymagań. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby pięknie pachniały i się bardzo dobrze pieniły, nawet jeżeli piana oznacza jakieś tam złe elementy w składzie, które nie służą naszej skórze, mi to nie przeszkadza #ignorant.
Jeżeli chodzi o ten żel pod prysznic z Apartu to ma on całkiem spoko opakowanie. Jest poręczne, takie zwykłe, nie mam się do czego doczepić, chociaż jakieś piękne też nie jest. Naklejki i napisy nie zdzierają się, ani nie zmywają za co też spory plus. Zamknięcie na zatrzask, bardzo solidny, ale mimo to też łatwo się otwiera ;).
Konsystencja żelu jest bardzo żelowata (brawo za masło maślane, ale tak jest haha). Pieni się tylko trochę, bardzo delikatnie, a szkoda. Natomiast zapach jest bardzo na plus według mnie. Myślałam, że jakoś nie zostanę fanką oliwki i buriti (nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje), ale naprawdę spodobał mi się prysznic z tym zapachem ;). Jest to takie jakiś słodki, ale zarazem świeży i relaksujący zapach.
Żel mnie nie uczulił ani nie podrażnił. Też całe szczęście nie wysuszył mi skóry, ale jeśli ktoś oczekuje nawilżenia od tego żelu to go nie znajdzie, niestety. Szkody nie robi, ale żadnych cudownych działań też nie ma. Ale myje! Najważniejsze robi, więc nie ma tragedii haha, a ten zapach jest w stanie zrewanżować wszystko.
Z żelu jestem zadowolona. Tym bardziej, że pojemność jest ogromna, a cena w porównaniu do niej jest nieziemsko niska. Poza tym żel i tak wystarcza na bardzo długo, więc można się nim znudzić xD. Nie wysusza, nie podrażnia, myje, więc jeżeli ktoś nie wymaga nie wiadomo czego od żelu pod prysznic będzie zadowolony :).
Też nie mam nigdy jakiś specjalnych wymagań do żelów pod prysznic, byle by myły i ładnie pachniały :D
OdpowiedzUsuńsuper, że jesteś zadowolona, nigdy nie miałam żeli z Apart
OdpowiedzUsuńMożna go zastosować:) Nie mam wielkich wymagań co do żeli.
OdpowiedzUsuńFajnie, że jest hipoalergiczny, ale ten skład jednak go przekreślił w moich oczach :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, jestem dość sceptycznie nastawiona do kosmetyków Apart.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie uczula i nie podrażnia - bardzo dobrze, że jestes zadowolona ;) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńWymagań do żeli nie mam jakiś wielkich. Zapach może by mnie przekonał, bo z reszty wygląda zwyczajnie :)
OdpowiedzUsuńMoże być całkiem ciekawy na lato, fajnie że jesteś z niego zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńmarka Apart coś mi nie pasuje :) ale fajnie, że Ty jesteś zadowolona:)
OdpowiedzUsuńJa często używam żeli z Apartu ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedy żel pod prysznic z tej firmy ale nie byłam jakoś mega zadowolona, wiadomo myć myje ale szału nie ma :p
OdpowiedzUsuńej bejb, jesteś miszczem organizacji, wszystko ładnie ogarniesz :)
OdpowiedzUsuńja właśnie zrobiłam sobie kawę mrożoną i próbuję nie umrzeć z ciepła :P
My nie mamy jakiś wysoki wymagań więc pewnie byłybyśmy również z niego zadowolone :)
OdpowiedzUsuńJa lubię ich żele :) i Też mam tak że gdy jakiś produkt mam długo to mi się nudzi :P
OdpowiedzUsuńTeż w żelach najbardziej cenię zapach:) żele są do mycia, balsamy do pielęgnacji:)
OdpowiedzUsuńMoże wypróbuję kiedyś :-)
OdpowiedzUsuńja pracuję co drugi dzień i mam takiego pecha że jak nie muszę nic robić w domu, alebo się już ze wszystkim wyrobie to pogoda się psuje i jestem blada jak sciana a wakacje mam od 2 miesiecy już :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
ANRU
Bardzo go lubię, spełnia swoje zadanie :)
OdpowiedzUsuńmojej mamie zdarzyło się kupić ze dwa razy żel tej firmy (już nawet nie pamiętam zapachów, ale jeden był chyba złoty) i niestety przy dwóch podejściach się z nim nie polubiłam
OdpowiedzUsuńO, nie słyszałam o tej marce ale żel wygląda zachęcająco. Do ciała staram się właśnie używać produktów z łagodnymi składami ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
skoro zapach ładny to może kiedyś wypróbuje jak spotkam :P
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu :)
OdpowiedzUsuńZnam te produkty i lubię :)
OdpowiedzUsuńnie kojarzę tych żeli, myślę, że zapach mógłby mi się spodobać.
OdpowiedzUsuńMiałam go dawno temu, ale to jeden z tych, które są w porządku, a mimo to za nimi nie tęsknię:)
OdpowiedzUsuńapart mi się kojarzy z biżuteryjną marką li:D
OdpowiedzUsuńCena zachęcająca, nie miałam go jeszcze nigdy :)
OdpowiedzUsuńteż nigdy nie słyszałam o buriti, już prędzej o burito xd szkoda, że się słabo pieni
OdpowiedzUsuńJakoś tak nie miałam go jeszcze.
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam jakiś od nich żel i hmm jakoś specjalnie w mej pamięci nie pozostał :P
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, jak skończę zapasy to spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś w innej wersji zapachowej, ale był raczej średni.
OdpowiedzUsuńeeh, ja kiedyś byłam w egipcie i tam nawet dało rade być lekko brązowym, czy tam BEŻOWYM, bo opalenizną bym tego nie nazwała XD
OdpowiedzUsuńJuż dawno miałam kosmetyki tej marki :) Kiedyś namiętnie kupowałam płyny do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam nie jeden nawet żel apart:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te żele z Apartu pięknie pachną, a cena jest naprawdę dobra :)
OdpowiedzUsuńdla mnie w żelu pod prysznic najważniejszy jest zapach i wydaje mi się że ten mógłby mi się spodobać ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście jestem wielbicielką Adidasa :) Lubię również żele te małe z Joanny owocowe :) pięknie pachną mmm :)
OdpowiedzUsuńMoże wypróbuję kiedyś. :)
OdpowiedzUsuńo miałam go! mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńby-klaudiaa.blogspot.com
na długo starczył?:)
UsuńOstatnio odkryłam mydła w płynie marki YOPE i dosłownie zakochałam się w nich. Świetne naturalne składy i przystępna cena - pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCzęsto je kupuje bo są tanie i wydajne :)
OdpowiedzUsuńNie slyszalam o tej firmie, ale zel wyglada ciekawie
OdpowiedzUsuńwidzialam ale jeszcze nie mialam:)
OdpowiedzUsuńjak na moje żel ma myć i pachnieć i tyle ;D
OdpowiedzUsuń