Czas Bożego Narodzenia wyzwala we mnie tak naprawdę same pozytywne emocje, jestem szczęśliwa, a obecnie nawet najszczęśliwsza, cieszy mnie wszystko, spędzam czas z ludźmi i bardzo go doceniam. W grudniu nie ma u mnie czasu na złość, na obrażanie się na innych ,tylko właśnie wtedy patrzę na wszystko bardziej przychylnie. Potrafię wybaczać w ciągu całego roku, ale święta to zdecydowanie czas pojednania. Ludzie robią sobie podsumowania, koniec roku, zastanawiamy się nad tym, co się wydarzyło, co udało nam się osiągnąć, co byśmy zmienili i robimy też plany na przyszły rok. U mnie też się to pojawi w tym w roku, ale postanowiłam też rozszerzyć swoje podsumowanie o wdzięczność. Cieszę się z małych rzeczy, cieszę się, że pada śnieg, ciesze się, że przyjaciółka jest szczęśliwa, ciesze się, jak mój uczeń dostanie dobrą ocenę w szkole, cieszę się ze szczęścia innych ludzi. Ale właśnie nigdy nie zastanawiałam się nad tym, za co tak naprawdę jestem wdzięczna.
Przede wszystkim za:
- dziękuję za miłość - w tym roku spotkało mnie zdecydowanie największe szczęście, spotkałam faceta, który o mnie dba, ma do mnie ogromny szacunek, jest najwspanialszy na świecie i zawsze jest przy mnie mimo wszystko. Nigdy nie dostałam od nikogo tak dużo wsparcia i pomocy jak od niego, więc zdecydowanie mam za co dziękować.
- dziękuję za rodzinę - z roku na rok muszę przyznać, że wszystko się zmienia, ale wszystko zmienia się na lepsze. Mam najwspanialszych rodziców na świecie, którzy wspierają, rozumieją, nic nie każą i nic mi nie narzucają. Wiem, że w każdej chwili mogę do nich zadzwonić, a oni będą przy mnie w każdej sytuacji. Siostrę też mam najlepszą, ale ona o tym wie, więc nie muszę nic mówić.
- dziękuję za przyjaciół - mam najlepszych przyjaciół pod słońcem, każdy inny, każdy praktycznie znajduje się w innym miejscu,, niektórzy są blisko, niektórzy mega daleko, ale wiem, że Ci najważniejsi i najprawdziwsi zawsze znajdą dla mnie czas, nie ważne czy zadzwonię w nocy o północy czy o 4 nad ranem, czy napiszę z największą pierdołą pod słońcem. Zawsze mogę spytać o radę, zawsze mam z kim pójść na zakupy, mam kogo odwiedzić i spędzić z kimś czas i to jest cudowne. Świadomość, że ktoś jest - jest cudowna
- dziękuję za zdrowie - może nie jestem okazem zdrowia, fit, blask i szaleństwo, ale wiem, że mogło być gorzej. Większych problemów ze zdrowiem nie mam; mogę chodzić, mogę biegać, takie zwykłe codzienne czynności jestem w stanie wykonać i człowiek to docenia, dopiero kiedy dociera do niego, że są ludzie, którzy marzą o tym, żeby wstać po prostu z łóżka o własnych siłach.
- dziękuję za dobrobyt - bo mogę sobie pozwolić na sporo rzeczy, nie muszę liczyć każdego grosza, nie walczę o przetrwanie i dzięki temu mogę wspomóc też innych. Zdaje sobie sprawę z tego, że nie znajduję pieniędzy na ulicy i nie rosną one na drzewach i sama je zarabiam, ale jestem wdzięczna za to, że mam taką możliwość.
- dziękuję za możliwości i za szanse - mogę się rozwijać, mogę się kształcić, dostaję od życia sporo różnych możliwości i szans, z których mogę korzystać. Studiowałam, jestem magistrem, ukończyłam studia podyplomowe, a przede mną dużo różnych możliwości kursów i innej nauki. Mogę podróżować, jeździć, mogę próbować nowych rzeczy i każdego dnia mogę się czegoś nowego nauczyć i poszerzać swoje horyzonty.
- dziękuję za rozczarowania - i za wszystkie niepowodzenia. One doprowadziły mnie do momentu, w jakim znajduję się teraz. One nauczyły mnie najwięcej, one pokazały mi, że umiem walczyć, że umiem się podnieść, że nigdy nie jest aż tak źle, że się już nic nie da zrobić. Wiem, że można w życiu dużo stracić, dzięki czemu nauczyłam się doceniać i być wdzięczna za to, co mam.
Zdaje sobie sprawę z tego, że są to banalne rzeczy, ale czy kiedykolwiek przeszło Wam przez myśl, żeby podziękować rodzicom za wychowanie? podziękować miłości Waszego życia za to, że jest albo przyjaciółce za rozmowę? Jesteśmy tak przyzwyczajeni do tego, że tak jest i koniec kropka, że czasami przestajemy to zaważać i doceniać.
Dajcie znać w komentarzach za co Wy jesteście najbardziej wdzięczni.
Bądź wdzięczny za trudne chwile. One pozwalają ci się rozwijać. Bądź wdzięczny za swoje ograniczenia, ponieważ one dają ci szansę na poprawę. Bądź wdzięczny za każde nowe wyzwanie, ponieważ ono buduje twoją siłę i charakter. Bądź wdzięczny za swoje błędy. Przekazują Ci cenne lekcje. [Troy Amdahl]
To bardzo miłe jak ktoś nas docenia więc warto też to odwrócić i samemu dziękować innym :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej jestem wdzięczna przede wszystkim za ludzi, którzy mnie otaczają i których kocham, a oni to odwzajemniają 😊
OdpowiedzUsuńPiękny post! Powinniśmy częściej doceniać to co mamy od losu :)
OdpowiedzUsuńZazwyczaj nie zwracamy zbytnio uwagi na takie rzeczy, ale moim zdaniem święta to zdecydowanie czas na to, aby właśnie dziękować za to co otrzymujemy od innych czyli miłość, pomoc czy przyjaźń :)
OdpowiedzUsuńZa rodzinne w komplecie, za zdrowie, za to co mamy. Za dach na głową i to ze mamy co do gara włozyć. Dziękuje.
OdpowiedzUsuńTe najbanalniejsze rzeczy są najbardziej wartościowe :)
OdpowiedzUsuńDajesz do myślenia! Uwielbiam takie wpisy;)
OdpowiedzUsuńja pod koniec tego, 2019 roku chciałabym móc dziekować za zdrowie ;)
OdpowiedzUsuń