...i nie potrzebujesz niczego więcej, bo masz wszystko.
To już któreś moje urodziny na blogu i co roku staram się wymyślać, jakieś konkretne wpisy, bo to ma dla mnie dosyć spore znaczenie. Podsumowanie roku, przemyślenie sobie kilku rzeczy, taki rachunek sumienia, który pomagał mi zawsze ustalić w jakim momencie życia się właśnie znajduję. W tym roku jest zupełnie inaczej.
Nie mam balonów, nie mam planu, nie szykuję żadnej mega wielkiej imprezy, nawet nie wiem, w co się ubiorę, i nie przywiązuję do tego żadnej wagi na chwilę obecną. Wyszłam za mąż, więc są to moje pierwsze urodziny z mężem, a także pierwsze Wszystkich Świętych razem z nim, kiedy to we dwójkę pojedziemy na cmentarze, odwiedzimy groby naszych bliskich, razem, i razem pojedziemy odwiedzić moją babcię, która jak co roku robi dla wszystkich swoich dzieci i wnuków gołąbki. I nie zamieniłabym tego na żaden nawet najdroższy prezent świata. Chcę spędzić czas z rodziną, z przyjaciółmi, ze znajomymi i nic więcej. Nie muszę już uświetniać swoich urodzin jakimiś dodatkami, żeby pokazać, jaka to ja nie jestem szczęśliwa. Właśnie dlatego, że w końcu jestem naprawdę szczęśliwa, wiem, że mogę wszystko i mam wszystko, co sprawia, że mam cudowne życie i ludzi wokół, którzy zawsze mnie wspierają i pchają do przodu. Czego chcieć więcej?
A, w sumie wiem! Chciałabym zobaczyć i pomacać alpaki i może się uda pojechać w ten weekend!
Życie mnie zaskakuje na każdym kroku, ja sama siebie zaskakuje i tego sobie życzę, żeby zaskakiwało mnie dalej jak najbardziej pozytywnie.
A tak w ogóle to niby nic nie potrzebuję, ale sobie kupuję, a w tym miesiącu cały czas z myślą, że 'O! Będzie na urodziny!'. I w taki sposób kupiłam sobie kalendarz adwentowy z Yves Rocher, książkę o Przyjaciołach, a także grę Gierki Małżeńskie! A i jeszcze wykupiłam trzy seanse na oglądanie Przyjaciół w kinie Helios! Tak można żyć. I wydaje mi się, że jeszcze przez cały listopad będę sobie coś kupować z myślą o urodzinach haha. Też tak robicie?
Miłego dnia !
Wszystkiego najlepszego i powodzenia z alpakami :D
OdpowiedzUsuńNo ja też tak mam :D Kupuję sobie prezenty na urodzinki z wyprzedzeniem :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego! I dobrych gołąbków :D
OdpowiedzUsuńZycze Ci zatem wszystkiego najlepszego i wielu jeszcze lat blogowania :D
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci tego niekończącego się szczęścia :)
OdpowiedzUsuń"O! Będzie na urodziny!" - ja mam tak w marcu :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego i w sumie to tylko pozazdrościć :D
OdpowiedzUsuńJa w tym roku na urodziny kupiłam sobie pierwszą w życiu paletkę cieni xd Teraz mam czas do stycznia myśleć co dalej :D
Nie wiedziałam, że jest książka Przyjaciele :D Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego 😘🎂
OdpowiedzUsuńJa również w listopadzie obchodzę urodziny, też nie planuje jakiejś hucznej imprezy 😉
Pozdrawiam
Lili
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia, szczęścia... i te pierwsze urodziny z mężem.. one z pewnością będą niezapomniane i cudowne - podzielisz ten dzień z kimś i one będą cudowne... dzielić te czas z ukochanym :)
PS Co to za gra? Mam swoje przypuszczenia :)
Wszystkiego najlepszego. 😊
OdpowiedzUsuńOj tak uwielbiam robić sobie przyjemności
OdpowiedzUsuńZamówiłam sobie właśnie czas u mojego mistrza tatuaży.
Już dawno uwiódł mnie tatuaż na rękach Martyny Wojciechowskiej, symbolizujący wolność
Uwielbiam się rozpieszczać, bo kto,jak nie my sami❤️❤️❤️❤️
That advent calendar looks amazing. Thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńNew Post - http://www.exclusivebeautydiary.com/2019/10/twilly-dhermes-eau-de-parfum_24.html
W takim razie wszystkiego najlepszego! Oby jak najwięcej pozytywnych zdarzeń:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Kochana, wszystkiego, co najlepsze dla Ciebie :) Zdrówka, szczęścia i ogromu miłości, a to wszystko niech będzie w otoczeniu bliskich, kochających Cię osób :*
OdpowiedzUsuńTreba się regularnie rozpieszczać :)
OdpowiedzUsuńHehe cały listopad to długo świętujesz hehe:D Sama sobie raczej prezentów nie robie bo zawsze daje mojemu listę co mam na oku i wybiera kilka pozycji, więc później nie mam jakiegoś parcia:D Gratulacje kochana:***
OdpowiedzUsuńSzczęście jest chyba zaraźliwe, bo gdy czytałam jak wspaniale Ci się życie układa, to i mnie się ciepło i miło zrobiło na serduszku :) Wszystkiego najlepszego i oby Twoje szczęście trwało jak najdłużej!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńChyba też muszę pomyśleć o jakimś prezencie dla siebie.
Wszystkiego najlepszego! Kalendarz to super prezent:).
OdpowiedzUsuńJak pięknie to napisałaś! <3 Cieszę się Twoim szczęściem i życzę Ci, żeby się codziennie mnożyło i żebyś każdego dnia, miała mnóstwo powodów do uśmiechu i radości :) Wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze Kochana! :*
OdpowiedzUsuńP.S. Ja też we wrześniu się rozpieszczałam z okazji urodzin :D
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :-)
OdpowiedzUsuńSpełnienia marzeń! ❤️❤️❤️
OdpowiedzUsuń