Dzień dobry! Kto się cieszy tak samo, jak i ja na ten fakt, że dziś już zaczyna się kalendarzowa jesień!? Dajcie znać, kto jeszcze jest taką jesieniarą, jak i ja. Uwielbiam, uwielbiam kolorowe liście, uwielbiam ten chłód o poranku, uwielbiam wszystko, co jest związane z jesienią, w tym gorącą herbatę z nalewką i oglądanie telewizji pod kocem. Uwielbiam też dresy, uwielbiam na maksa wygodny strój po domu, legginsy, dresy, bluzy - w tym żyję i tak mi jest zdecydowanie najwygodniej. Więc jak już możecie się domyśleć, będzie dzisiaj jesiennie i głównie dresowo z marką FemmeLuxe. Wiem, że nie każdy przepada za tą marką, więc możecie pominąć wpis ;) Ale i dzisiaj nie będzie jakoś tak kolorowo :).
Femme Luxe | Loungewear Sets
Zacznę od tych, które najmniej mi podeszły, czarny zestaw; Aloranna. Szczerze nie wiem czy jest tutaj cokolwiek, co mi podeszło jakoś bardziej. Materiał jest bardzo cienki, prążkowany, nie jest jakoś fajny czy miły w dotyku, żebym miała wrażenie, że czuję się na maksa przytulnie, kiedy go zakładam. A to jest przecież w jesiennych rzeczach najważniejsze, no nie? Poza tym, bardziej obcisłe golfiki nie są dla mnie, a jakoś na stronie nie widziałam, żeby ta stójka była tak obcisła, więc dla mnie nie bardzo. Poza tym, źle czuję się też w spodniach o prostym kroju, na dodatek z wysokim stanem. Niby na zdjęciach to nie wygląda tak źle, i jak patrzę na te fotałki w lustrze to myślę sobie, że kurde spoko! Ale jakoś rozkminiam, że chyba nie będę za często zakładać.
Femme Luxe | Loungewear Sets
Lecimy dalej! Kolejny zestaw to taki szary, melanżowy - Imana! Tutaj jestem tak w połowie zadowolona. Już jest lepiej jeśli chodzi o materiał. Jest cienki, na tyle, że aż prześwitujący, co prawda aż tak mi to nie przeszkadza, bo w sumie i tak nie zamierzam w nich ani ćwiczyć ani łazić gdzieś dalej. Ale materiał jest fajny, gładki i miły w dotyku, więc tutaj mogę się czuć bardzo przytulnie i milusio, a o to chodzi. Legginsy fajnie opinają, są obcisłe, ale nie za bardzo, nie ściągają się, nie spadają i jest fajnie. Aczkolwiek ta bluza... Co ja myślałam, jak się na to decydowałam? Haha, nie wiem, myślałam, że będę wyglądać w niej super i tak samo będę się czuć, ale coś mi nie wyszło. Rękawy szerokie mi nie przeszkadzają, ale jednak góra jest za krótka i dla mnie dość średnio. Nawet w domu nie czułabym się do końca komfortowo, ale domyślam się, że są osoby, dla których taki zestaw mógłby być na maksa sztosem ;).
Femme Luxe | Lounge Wear
Przechodzimy więc do mojego ulubieńca, czyli zestaw Maria. Może kolor mógłby być lepszym sztosem, chociaż nic w beżach nie mam, a po domu mogę hasać. A na swój sposób ten piaskowy odcień nawet mi się widzi, na pewno jest to turbo jesienny kolor, a o to właśnie chodzi ;). Ale tutaj wszystko mi gra, materia jest bardzo przyjemny i super się w nim siedzi, nie jest za cienki, ale też nie jest za gruby - w sam raz. Dodatkowo spodnie może i są luźne (za luźne) na tyłku, ale są wygodne i fajnie zwężone do kostek. Są wygodne, na maksa i nie mają aż tak wysokiego stanu, żebym musiała je odwijać ;). Poza tym, bluza jest w sam raz. Idealnie długi rękaw, długość też wporzo i mimo że wydaje się, że jest tu jakiś golfik, to bardziej dla mnie jak stójka, nie przeszkadza i nie uciska, więc mój ulubieniec, który na pewno ze mną zostanie ;). Więc w tym na pewno jeszcze mnie zobaczycie nie raz!
Femme Luxe | T-shirts
A jeśli ktoś nie lubi jesieni i tęskni za latem w dalszym ciągu, to na koniec mam dla Was super koszulkę, którą zamówiłam z myślą o mojej siostrze. Koszulka jest bardzo wakacyjna, w fajnym kolorze, z fajnego materiału i wszystko jest fajne. Gdyby nie fakt, że siostra już wiedziała, że ją dostanie to bym się zastanowiła kilka razy, co dalej haha. Ale koszulka jest naprawdę fajna, więc tutaj wyszło im ;). I w sumie nie mam czegoś takiego, że koszulki są podzielone na wakacyjne lub jesienne ;) Te palmy to z chęcią zakładałbym pod jakiś czarny lub szary kardigan ;)
Powiem Wam, że jak ostatnio byłam bardziej zadowolona, tak teraz pół na pół, średnio, więc zimowa kolekcja już mnie raczej nie zainteresuje ;). Macie dość już Femme Luxe? :)
[wpis sponsorowany]
Eszystkie rzeczy bardzo mi się podobają. 😊
OdpowiedzUsuńTaak, ten zestaw Maria też najbardziej mi się podoba. Kolor faktycznie mógłby być lepszy, ale krój- sztos! Szkoda, że nie wszystko Ci wypaliło, no ale byyywa ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piekne sa te ich dresy :D
OdpowiedzUsuńT-shirt chyba najbardziej mi się podoba, u wielu osób go widziałam :) Ja niczego tam nie zamawiałam, raczej nie planuję :)
OdpowiedzUsuńJa jesieniara zdecydowanie nie jestem. No może jedynie lubię jesień raka wczesna, ciepła ze słońcem ale nie znoszę jesieni w listopadzie ;p
OdpowiedzUsuńZestaw Maria mnie też najbardziej się spodobał:).
OdpowiedzUsuńwszystko mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpodobasz mi się w takim luzackim wydaniu :3
OdpowiedzUsuńmasz kontakt z nimi? Bo mi napisali że problemy techniczne mają i współprac nie będzie póki co;p
OdpowiedzUsuńTo chyba pierwsza recenzja, w której nie wychwala się Femme lux xD
OdpowiedzUsuńBardzo fajne dresiki. Jak urodzę to może skuszę się na jakiś komplet.
OdpowiedzUsuńNie lubię dekoltów przy samej szyi :/ golfów nie noszę od dawna ;D
OdpowiedzUsuńTen drugi zestaw chyba najbardziej mi się podoba ;D
Koszulka całkiem fajnie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ten ostatni T-shirt najlepszy :)
OdpowiedzUsuńTen zestaw Maria najfajniej wygląda :). Szary też nie jest zły, aczkolwiek też wolałabym dłuższą górę :)
OdpowiedzUsuńLubię dresy tej firmy :) A koszulka super!
OdpowiedzUsuńJa nie mam dość, ubrania jak ubrania - zawsze spoko. Ale szkoda, że te ich czasem prześwitują
OdpowiedzUsuńO matko, to już jesień? Jak to szybko zleciało :(
OdpowiedzUsuńJestem taką samą jesieniarą jak ty :D Nie ma nic lepszego od tego chłodu o poranku i długich wieczorów z herbatką i dobrym serialem lub książką, nie rozumiem ludzi którym tak bardzo tęskno do lata. Co do ubrań to super wygodne zestawy, idealne na jesienne dni ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
Bardzo fajne zestawy:)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za jesienią, zdecydowanie wolę lato. Zestaw Imana zdecydowanie mi się podoba najbardziej.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie taka jesień, jak jest teraz, może być, ale prawdziwej nie chcę...
OdpowiedzUsuńTen ostatni zestaw całkiem niezły, szkoda tylko, że w beżu, myślałam, że to pudrowy róż. :) Do chodzenia po domu dresowe spodnie są idealne. :)
Świetne ciuszki :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesień 😍
OdpowiedzUsuńChociaż oglądanie Tv ,przykrytą kocem to nie w moim stylu 🤪
Zamówienie fajne - szczególnie dwa pierwsze 😉
Pozdrawiam
bardzo fajne ciuszki :)
OdpowiedzUsuńBeżowy dresiku najlepszy ;)
OdpowiedzUsuńPrzedostatni zestaw jak dla mnie najlepszy :)
OdpowiedzUsuńWidziałam już gdzieś te zestawy i bardzo mi się podobały, na pewno świetnie się sprawdzają w domu :)
OdpowiedzUsuńLubię każdą porę roku :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zadowolona z dresów od nich i koszulek. Rozmiarówka pasowała na mnie idealnie, jakość materiałów też oceniam jako bardzo dobrą. Moje przyjaciółki również przekonały się do tego sklepu i teraz chętnie robią tam zakupy.
OdpowiedzUsuńJa jestem team zimnolubnych, dlatego kiedy nadchodzi jesień i zima - bardzo się cieszę. Uwielbiam długie wieczory, świece, śnieg, koce, swetry i .... narty! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post <3 Będzie mi bardzo miło jeśli wpadniesz.
Mój blog-KLIK
Pozdrawiam serdecznie
Fajne zamówienie, dla mnie Femme Luxe jest super :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne dresiki do biegania po domu :) WYgodne, a jednocześnie tak ładnie się prezentują :) Latem zdecydowanie wolę spodenki, ale jest już za zimno, przerzuciłam się na leginsy i dresik :)
OdpowiedzUsuńSuper dresy ale ta bluzeczka cudowna
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, która stylizacja jest najlepsza, wszystkie mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńmam taką samą tę koszulkę w palmy:D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam jesień i nie ukrywam, że czekałam na nią z wytęsknieniem, bo lato trochę mnie wymęczyło :)
OdpowiedzUsuńCo do samych zestawów - ten beż podoba mi się najbardziej! <3
Nie lubię dresów, ale tej marki bardzo mi się podobają. Zapewne skusze się na jakiś hihi
OdpowiedzUsuńŚwietne modele wybrałaś, bardzo lubię ich dresiki :)
OdpowiedzUsuń