Hej! Jak tam, co tam! Ja Wam powiem, że jest coraz ciekawiej, jeśli chodzi o ciążowy update, coraz bardziej czuję dziecia w brzuchu, co jest niesamowite, ale o tym wszystkim będę Wam pisać w ciążowej serii, która ostatnio bardzo Wam się spodobała. Jak porównałam sobie wejścia, to wiem że to jest coś, co Was ciekawi, więc będzie więcej takich wpisów na pewno. A jeśli jesteście ciekawi, jakie miałam Pierwsze objawy ciąży to zapraszam na wpis!
Fajnie się złożyło, że jedna seria się zaczyna, kiedy inna się kończy, więc mam idealną wymiankę i to fajne przejście, z serii ślubnej do serii ciążowej! Dlatego dzisiaj chciałabym oficjalnie zakończyć serię ślubną #ślubmarzeń i chciałabym, żeby było jedno miejsce, jeden wpis ze wszystkimi innymi wpisami, które mogą Wam w jakikolwiek sposób pomóc.
Fajnie się złożyło, że jedna seria się zaczyna, kiedy inna się kończy, więc mam idealną wymiankę i to fajne przejście, z serii ślubnej do serii ciążowej! Dlatego dzisiaj chciałabym oficjalnie zakończyć serię ślubną #ślubmarzeń i chciałabym, żeby było jedno miejsce, jeden wpis ze wszystkimi innymi wpisami, które mogą Wam w jakikolwiek sposób pomóc.
- Od czego zacząć organizację wesela? Kiedy zacząć organizację wesela? - podstawy, podstawy i jeszcze raz podstawy, sam początek, jak się za to zabrać, jak sobie pomóc, co ułatwi nam całą organizację? We wpisie poruszam wszystkie opcje, które u mnie zdały egzamin. Ja jestem wielką fanką notatek, zapisków i rozpisywania sobie wszystkiego, rozplanowywanie na miesiące i tygodnie i to mi na maksa dużo pomogło. A kiedy zacząć organizację? To też jest kwestia indywidualna, ale niezmiennie uważam, że im wcześniej tym lepiej, im więcej czasu mamy tym spokojniej to przebiegnie. Chociaż z komentarzy wiem, że czytają mnie hardkorki, które ogarniały wesele w parę miesięcy, więc tak też się da!
- Motyw przewodni wesela, kolor przewodni wesela, wystrój, dekoracje oraz kwiaty - tutaj warto się nad tym zastanowić, żeby potem wszystko było w jednym temacie, co po prostu cieszy nasze i gości oczy, ładnie wygląda na zdjęciach i wszystko jest takie zgrane. Poza tym, na pinterest można wyczaić naprawdę świetne inspiracje, że Wasza sala weselna zamieni się w Wasz własny Wonderland! A jeśli wesele będzie dopasowane do Was to już w ogóle będzie klasa. U nas motyw gór był zdecydowanie strzałem w 10, bo góry nas nie opuszczają i to będzie zawsze naszym wspólnym miejscem na ziemi.
- Ślub w niedzielę - i dlaczego według mnie to dobry pomysł. W obecnej sytuacji wiem, że śluby i wesela odbywają się cały tydzień i bardzo mi się takie podejście podoba. Tak, jak pisałam na blogu, jeśli komuś zależy to w miarę możliwości pojawi się we wtorek o 12 jak i w sobotę o 15, przynajmniej ja mam takie podejście do tematu. Wydaje mi się, że obecnie ślub w niedzielę nie jest niczym nadzwyczajnym, ale w dalszym ciągu uważam, że jest to dobry pomysł z wielu powodów.
- Ślub w trzeciej parafii, Ślub w innej parafii niż moja lub partnera - można, da się, nigdzie nie jest powiedziane, że musicie brać ślub w konkretnym kościele, tylko dlatego, że do niego przynależycie albo tak nakazuje tradycja. Nic nie musicie tak naprawdę, a jeśli tylko chcecie wziąć ślub gdzie indziej z różnych powodów GO AHEAD! My tak zrobiliśmy, z czego ja jestem bardzo zadowolona i gdybym miała wybrać raz jeszcze, zrobiłabym dokładnie tak samo ze względu na wygląd, wielkość, okolice naszej bazyliki i ogólnie atmosferę, jaka panowała w nim i samego proboszcza - poważnie ! Ja byłam pod wrażeniem i to był ekstra wybór ;)
- Tradycje ślubne! Brak błogosławieństwa w dniu ślubu - tak było, błogosławieństwo odbyło się tydzień wcześniej, a my mieliśmy moment, jak z amerykańskich filmów, nie widzieliśmy się wcześniej, tato prowadził mnie do ołtarza i dopiero wtedy mąż mnie zobaczył. I muszę przyznać, że to było spełnienie mojego marzenia. Jak teraz wracam wspomnieniami do tej chwili, to jest to zdecydowanie jeden z moich ulubionych momentów, najbardziej emocjonujących i zawsze mnie wzrusza sama myśl ;)
- Atrakcje na wesele - my nie mieliśmy za dużo atrakcji na weselu, czy to dla gości czy dla dzieci, nad czym po czasie ubolewam i teraz wiem, że zrobiłabym trochę inaczej i jednak zadbałabym o jakieś większe atrakcje weselne ;) Wydaje mi się, że można fajnie wypełnić czas gościom i nam, i zrobić coś, co dodatkowo przełoży się na super wspomnienia, ekstra zdjęcia i całą resztę!
- Kogo zaprosić na wesele? Jak zapraszać na wesele? - każdy robi według swojego uznania, ale jednak jak tak patrzę na to wszystko z boku, to są pewnie podpunkty, o których warto pamiętać, czasem może bardziej się uprzeć przy swojej decyzji, kogoś nie posłuchać albo właśnie jednak kogoś posłuchać ;). A jak zapraszać? Ja jestem największą fanką osobistego zapraszania, kiedy można się poznać, można porozmawiać i mówię to też, jako osoba zapraszana na wesele ;)
- Koszyczki ratunkowe na wesele - Czy robić (od razu powiem, że tak) i co warto do nich wrzucić ;) Od dawna uważam, że jest to świetna sprawa, która nie tylko pomaga gościom na weselu, ale jak już coś zostanie, to możemy zostawić dla siebie i zawsze się przydadzą takie podstawowe rzeczy. Poza tym, same koszyczki u nas się sprawdzają w łazience.
- Podziękowania dla rodziców - czy warto je robić, w jaki sposób i przedstawiam moje propozycje na prezenty. Znowu każdy robi po swojemu, z wielu różnych powodów takie podziękowania nie odbywają się na ozach gości, co jestem w stanie sobie wyobrazić, zrozumieć i uszanować taką decyzję. W naszej sytuacji ja nie wyobrażałam sobie rodziców nie wyróżnić na naszym weselu i zrobiliśmy to w naszym stylu, w najfajniejszy dla nas sposób.
- Stres przed ślubem. Panika przed ślubem - czy warto się stresować, czy jest czym i co zrobić żeby ewentualnie tego stresu było mniej. Wesele i ślub to dużo zachodu, każdemu zależy na tym, żeby było jak najbardziej idealnie, a to wszystko powoduje stres i panikę. Na szczęście da się nad tym zapanować i da się rozluźnić na tyle, że Wasze wesele sprawi Wam samą radość i frajdę!
- Czy po ślubie wszystko się zmienia? - tak, to takie moje luźne przemyślenia były z okazji pierwszej rocznicy ślubu, o niby po ślubie wszystko się zmienia i nie mówię, że nie! Ale dlaczego musi się zmienić na gorsze? Dlaczego musimy wpaść w rutynę, w jakieś schematy i dlaczego te schematy czy rutyna muszą być złe? A no nie muszą ;).
Aż sobie uzmysłowiłam, że za tydzień mija nam dokładnie półtora roku od ślubu, no i czad, mega się cieszę i fajnie nam to wszystko leci :). Dajcie znać, czy coś jeszcze dodali byście do mojej listy albo o czymś jeszcze warto wspomnieć? :)
No i wszystkiego dobrego dla Was kobiety! ;)
Organizacja ślubu to czasem niezłe wyzwanie :D na szczęście mam to już za sobą :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, że za sobą już masz ślub, niestety teraz przez wirusa ciężko o ślub marzeń.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam: )
Wow! Ależ przewodnik. Super pomysł:) ja po ślubie jestem 16 lat,więc niestety nie wiem jak to teraz wygląda. Ale wpis bardzo mi się podoba:))
OdpowiedzUsuńZachwycam sie Waszymi zdjęciami ślubnymi :)
OdpowiedzUsuńja mam to jeszcze przed sobą, wszystkiego dobrego ;)
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że ślub i wesele już dawno za mną.
OdpowiedzUsuńosobiście nie mam jakoś wymarzonego, ale kurcze piękne sa te Twoje inspiracje. Szybko Ci zleci :D Powodzenia w przygotowaniach :D
OdpowiedzUsuńFajne podsumowanie ślubnego tematu 😁
OdpowiedzUsuńWszystkiego Naj dla Ciebie :) Życzę innym, którzy są przed tak ważnym wydarzeniem, aby było cudownie i bez przykrych niespodzianek. Chodzi mi o pandemię...
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i pomocny post dla zainteresowanych tematem. ��
OdpowiedzUsuńSuper rzetelne rady . Narazie mogę pomarzyć o tym
OdpowiedzUsuńZerkając na zdjęcia, musiało być cudownie :) Oby szybko wróciły normalne czasy i wymarzone wesela :)
OdpowiedzUsuńMój ślub na szczęście miał mniej przygotowań ;)
OdpowiedzUsuńJa na razie nie planuję ślubu, ale fajny poradnik ;D
OdpowiedzUsuńWszystko przede mną, dlatego fajnie poczytać o takich podsumowaniach! Dużo mega przydatnych informacji :)
OdpowiedzUsuńSeria z wpisami o ślubie jest bardzo ciekawa i pomocna. Na pewno takie rady przydadzą się wielu osobom. ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno Twoje porady przydadzą się przyszłym Panną Młodym :D
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardzo fajny jest ten pomysł z wcześniejszym błogosławieństwem rodziców :D
Pozdrawiam.
Fajny cykl wpisów Ci wyszedł :)
OdpowiedzUsuńWszystko idealnie zorganizowane ;) Moc pozdrowień i buziaki dla małego człowieczka w brzuszku ;)
OdpowiedzUsuńOh very cute photos
OdpowiedzUsuńxx
wy mieliście wszystko ułożone, dopięte na ostatni guzik, rozplanowane i pewnie pozaznaczane jak w kalendarzu, my kompletnie na odwrót na szybko na chwytanie okazji na ostatnią chwilę haha ;p
OdpowiedzUsuńJa już mam to za sobą. Przygotowań było sporo, a staralismy się wszystko ogarnąć z mężem we własnym zakresie, nie korzystając z jakichs wymyślnych usług :-)
OdpowiedzUsuńThese are excellent suggestions! I'm sure this will be handy for the brides-to-be!
OdpowiedzUsuńxoxo
Lovely
www.mynameislovely.com
dzięki za poradnik, kompleksowo wszystko w jednym miejscu :) ja na razie rozkminiam czy zatrudnić wodzireja na wesele czy zespół i utknęłam na menu, bo trudno jest pogodzić wiele opcji ze sobą ;)
OdpowiedzUsuń