Dzień dobry! Jak się macie? pogoda już się robi coraz bardziej wiosenna, jest coraz cieplej, a to oznacza przeziębienie! No jaszka. Ja nie mogę nie zachorować na cokolwiek, jak tylko zrobi się przyjemniej na zewnątrz. No żyćko, mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie i będzie można działać i korzystać z tej pogody!
A dzisiaj zapraszam Was do recenzji żel oczyszczającego do twarzy od Garnier, na który warto zwrócić uwagę!
Garnier, Skin Naturals, Hyaluronic Aloe Gel
Żel oczyszczający i zwężający pory
Żel do mycia twarzy znajduje się w przeźroczystej wygodnej buteleczce z pompką. Na opakowaniu mamy wszystkie najważniejsze informacje, widać idealnie zużycie, a pompka działa bez zarzutu. Bardzo mi się to podoba, bo zdecydowanie wygodniej się dozuje produkt.
Konsystencja jest żelowa, dosyć zbita i gęsta, ale super się go używa. Nie rozlewa się w dłoniach, tylko fajnie się z nim współpracuje. Po nałożeniu na twarz lekko zaczyna się pienić. Zapach ma w porządku, nic konkretnie mi nie przypomina, ale jest okej. Żel nie podrażnia, nie uczula i nic nie robi złego z twarzą, oczu też nie podrażnia, więc mega!
Ja tego żelu używam pod prysznicem, głównie w dni, kiedy nie używam peelingu, a sam żel oczyszczający mi wystarczy. Żel wygodnie się zmywa z twarzy, nie ma się wrażenia, że coś tam gdzieś jeszcze zostało niedomyte itp.
Żel super oczyszcza twarz z wszelkich zanieczyszczeń, z nadmiaru sebum, kurzu itd. - super! Nie powoduje, że skóra aż skrzypi, ale skóra po jego użyciu jest lekko ściągnięta, co szybko mija, nie ma konieczności nakładania kremu natychmiast, bo to uczucie szybko mija, ale wiadomo u mnie potem i tak wjeżdża standardowa pielęgnacja twarzy.
Poza tym, żel jest ogólnodostępny, we wszystkich drogeriach i nie tylko, no i jest tani, więc jest super opcją!
Miałam ten żel i byłam z niego bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńOj dawno nie miałam nic z Garniera
OdpowiedzUsuńO! Poprawili się składowo. Jestem pozytywnie zaskoczona ;)
OdpowiedzUsuńJestem go ciekawa.
OdpowiedzUsuńNa pewno sobie go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty Garniera :)
OdpowiedzUsuńAloes w produktach to u mnie hit :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji go używać.
OdpowiedzUsuńMam zamiar go przetestować 😀
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńLubię produkty z aloesem zatem chętnie spróbuję :-)
OdpowiedzUsuńChętnie zaopatrzę się w ten żel do mycia twarzy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Muszę przyznać, że unikam produktów Garniera od dawna. Głównie ze względu na ich składy, bo mam bardzo wrażliwą cerę, ale może pora się w końcu przełamać i zobaczyć ich nowości. Ten żel zapowiada się na prawdę fajnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Właśnie używam tego żelu od lat, dobrze oczyszcza moją mieszaną cerę z zaskórnikami i fajnie odtłuszcza.
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda na super opcję dla mnie. Myślę, że się za nim rozejrzę. A Tobie Kochana zdrówka życzę, żebyś mogła jak najszybciej cieszyć się piękną wiosną :*
OdpowiedzUsuńLubię żel pianę z tej serii i płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuń