Dzień dobry. Wiem, że obecnie sytuacja na świecie nie jest kolorowa, ja sama w lutym się wyłączyłam z wielu powodów; zdrowotnych i osobistych, a końcówka lutego tylko mnie dobiła. No poważnie...Nie mieści mi się to w głowie, jak jedna osoba może tak oszaleć... a cały świat nie jest w stanie jej powstrzymać... Straszne, stresujące, przykre i smutne... całym sercem jestem z osobami, które cierpią i liczę na to, że ten horror szybko się skończy.
Ale, chciałabym wrócić do normalności, chciałabym robić to, co robię na nowo, chciałabym cieszyć się każdym dniem, mimo wszystko, bo nie wiadomo, jak długo normalność w Polsce będzie trwać (oby zawsze). Ale, jako że nie lubię siedzieć w śmieciach, to wrzucam denko, szybkie, krótkie, bo mało co zużyłam :).
- BeBeauty, waciki kosmetyczne - one są najlepsze, nie mają konkurencji w mojej łazience i zawsze sobie powtarzam, że nie będę kupować innych, a jak już kupię to zawsze żałuję, więc nie ma co kombinować.
- Ziaja, żel pod prysznic, figa włoska - te żele są naprawdę fajne, ładnie pachną, są super wydajne, pienią się, łatwo dostępne i no nie mam nic do zarzucenia. Bardzo polecam je wypróbować.
- Alouette, wilgotny papier toaletowy - ja bardzo lubię takie produkty, one ułatwiają życie w wielu sytuacjach i po prostu poprawiają komfort korzystania z łazienki, szczególnie w trakcie okresu.
- Dermacol, kredka do oczu - bardzo lubię te kredki, one mają różne grubości, więc warto też z tym się zapoznać, jakbyście kupowały. Są turbo, mocno czarne, wysuwane i wygodnie się ich używa!
- Yankee Candle, duża świeca zapachowa, sun drenched apricot rose - to jest moja zdecydowanie ulubiona świeca od YC! Ona pachnie bosko i uwielbiam ją! Musze mieć zawsze dobry zapas, idealny na wiosnę, świeży i po prostu ładny. No uwielbiam! Na szczęście mąż wpadł na pomysł, żeby resztę wyskrobać ze świecy
- Alterra, chusteczki do zmywania makijażu - wiecie co, te chusteczki są mega zaskoczeniem dla mnie. Kupiłam je bardzo dawno temu i tak leżały, bo nie wierzyłam, że cokolwiek działają... a tu szok! One zmywają makijaż naprawdę super! Może nie jest to od razu cudownie zmyty makijaż i oczyszczona twarz, ale jednak po takiej chusteczce już niewiele zostaje do zmycia, więc bomba!
- Arkana, kremy do twarzy na noc - próbki, ale jestem z nich bardzo zadowolona, miały fajną konsystencję, w porządku zapachy, nic złego mi nie zrobiły, więc spoko!
- Babydream, extra sensitive, nawilżane chusteczki - bezmiennie, są super!
- Bambino, płyn do kąpieli - tak samo, bardzo lubię te produkty, fajnie się pienią, dobrze myją i wszystko tutaj gra.
- Marimer Baby, woda morska izotoniczny, spray do nosa - ten produkt jest super do oczyszczania małego noska. Fajnie się psika do noska, dobrze nawilża i łatwiej jest potem oczyścić nosek za pomocą gruszki, na przykład.
Tak jak mówiłam, małe denko, ale może kiedyś w końcu uda mi się zużywać więcej i więcej!
Kusi mnie ten żel pod prysznic z Ziaji, ale niestety muszę najpierw zużyć to co mam w zapasach. :)
OdpowiedzUsuńZnam jedynie i bardzo lubię ten zapach Yankee :)
OdpowiedzUsuńCiezko jest w obecnej sytuacji skupic sie na czymkolwiek innym. Ja rowniez jakis czas bylam nieaktywna , ciezko bylo mi napisac "radosnego" posta, kiedy na swiecie dzieja sie takie rzeczy ...
OdpowiedzUsuńPamiętam te świecę z YC. Też ją uwielbiałam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubią świece Yankee Candle. Tej jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńFajne denko chociaż nie kojarzę żadnego z produktów :)
OdpowiedzUsuńGood selection of products ^^
OdpowiedzUsuńTo prawda, to co się obecnie dzieje jest przerażające...
OdpowiedzUsuńZ zaprezentowanego denka z chęcią przetestowałabym kredkę do oczu marki Dermacol :)
Pozdrawiam serdecznie!
Ja też mam nadzieję, że ten koszmar niebawem się skończy, bo to wszystko jest przerażające...
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o denko, to znam jedynie płatki i płyn Bambino ;)
bardzo chciałabym mieć tę świecę!
OdpowiedzUsuńTak, oby ta sytuacja się jak najszybciej skończyła i przestali ginąć ludzie.
OdpowiedzUsuńChusteczki Alterra znam i bardzo lubię.
Muszę spróbować tych żeli pod prysznic z Ziaji. Do tej pory miałam do nich uprzedzenie przez ich potworne składy kosmetyków, ale może coś zmieni w tej kwestii. Co do tej świeczki, to do tej pory nie zawiodłam się na żadnym zapachu od nich. Wszystkie były przecudowne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
marimer bardzo lubie
OdpowiedzUsuńTe płatki BeBeauty, są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo lubię waciki Be Beauty ;)
OdpowiedzUsuńTa końcówka lutego też mnie dobiła- chyba większość z nas niestety :-(
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię świeczki od YC :-)
kurcze nie umiem jakoś stosować chusteczek do demakijażu. Mam wrażenie że nie domywam się nimi xd chyba że do jakiś poprawek
OdpowiedzUsuńZ tych produktów znam tylko i regularnie stosuję Marimer. Rewelacyjnie sprawdza się przy katarze :)
OdpowiedzUsuńTez bardzo lubię te kredki. Są wysoko nasycone kolorem i proste w użytkowaniu :)
OdpowiedzUsuńI ja lubię waciki BeBeauty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie
Fajny zestaw przydasiów. Do Ziaji mam sentyment, a chusteczki do demakijażu chętnie wypróbuję, na wyjazd będą idealne
OdpowiedzUsuńOh very interesting products
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem denko przyzwoite, przypomniałaś mi, że miałam zrobić swoje od listopada 😆
OdpowiedzUsuń