Hello! Co tam u Was! Jak przeżyliście te ostatnie upały? Ja bardzo średnio! Jak wiecie nienawidzę wysokich temperatur, upałów, czuję się wtedy tragicznie, a każde moje wyjście na zewnątrz kończy się praktycznie osłabieniem. Ja już naprawdę czekam na ten piękny stan, kiedy będzie chłodek, założę sweter prawilnie i bez przypału, i będzie mi fajniutko chlodniutko. No, ale jeszcze trochę nam tych wakacji zostało! Więc coś tam można i podziałać.
A dzisiaj mam dla Was kolejną akcję z marką Pure Beauty! Tym razem z okazji Międzynarodowego Dnia Przyjaźni wypuścili pudełko #Share with your bestie! Wiecie lub nie, ale w moim życiu moje przyjaciółki, koleżanki odgrywają mega ważna rolę. W ogóle uwielbiam spotykać się z ludźmi, mimo że ostatnio siedzę głównie z dziećmi, więc naprawdę rzadko, kiedy spotykam się z moimi besties. I ostatnio na weekend udało mi się spotkać bardzo dużo moich kochanych dziewczyn! A zawsze jak się z kimś spotykam po tak długiej przerwie to dzielę się z nimi moimi kosmetykami, których mam sporo!
Dlatego strasznie się cieszę, że Pure Beauty wypuścili też i takie pudełko!
#garnier #skincare #pureactive #czystaskóra
GARNIER CZYSTA SKÓRA, oczyszczający płyn micelarny w żelu
Mamy tutaj składniki aktywne w postaci węgla aktywnego oraz kwasu salicylowego, dzięki czemu ten płyn dokładnie oczyszcza skórę i redukuje niedoskonałości już po pierwszym użyciu! Zmyje makijaż, usunie brud, zanieczyszczenia, a także odblokuje pory, zredukuje zaskórniki i niedoskonałości. Brzmi świetnie i w ogóle wygląda ekstra! Wygląda, jak brokat albo lawa w jakimś płynie. No i na pewno się niedługo przekonamy, jak działa!
GARNIER PURE ACTIVE, serum przeciw niedoskonałościom
I tu jest gwiazda tego pudełka. Czarne serum, pierwsze takie od Garnier, które zawiera skoncentrowaną 4% formułę składającą się z niacynamidu, AHA oraz BHA, które szybko się wchłania, nie pozostawiając na skórze żadnych czarnych śladów. Redukuje niedoskonałości, przebarwienia i wyrównuje koloryt skóry. Idealnie się nadaje do skóry z trądzikiem.
Mogę potwierdzić jego zarąbiste działanie! Co prawda mam skórę normalną, od czasu do czasu, pojawiają się jakieś wypryski, ale z reguły nie mam z tym problemów. Ale to serum, od kiedy stosuję #skincycling to naprawdę super się sprawdza. Nie wysusza skóry, nie podrażnia jej, a rzeczywiście od kiedy używam nic nowego na mojej twarzy się nie pojawiło.
GARNIER SKIN NATURALS, węglowa maska oczyszczająca na tkaninie z ekstraktem z liści czarnej herbaty
Idealna maska do błyszczącej się skóry, przetłuszczającej się i potrzebującej szczególnej pielęgnacji. Tkanina została nasączona i wzbogacona w węgiel aktywny i ekstrakt z czarnej herbaty. Odpowiednie oczyszczenie skóry z zanieczyszczeń oraz toksyn jest tutaj zapewnione! Rewelacja! Uwielbiam maski w płacicie, to jest tak turbo wygodne, że tylko takie maski ostatnio używam :)!
A skoro już #sharewothbestie i miałam ostatnio tak fantastyczny czas z moimi psiapsiami, to podzieliłam się, tak jak pisałam wcześniej! A poniżej macie zdjęcie paczki, jaką dostała moja jedna psiapsi! Spotkałyśmy się w Warszawie, ale kurcze tak fajnie spędzałyśmy razem czas, że kompletnie zapomniałam o tym, żeby te cuda podarować! Ale na szczęście szybko wysłałam paczkę z kosmetykami i moja psiapsi może się nimi cieszyć teraz na swoim wyjeździe! Więc ja też się cieszę, oby, służyły!
[wpis reklamowy]
Ja z kolei uwielbiam upały i dla mnie taka pogoda mogłaby być przez dały rok :D co do kosmetyków garniera, niestety w składzie serum na drugim miejscu alkohol denat. Osobiście unikam.
OdpowiedzUsuńMiałam okazję widzieć ten box i bardzo mi się podobała jego zawartość.
OdpowiedzUsuńMaska jest świetna 😀
OdpowiedzUsuńNiestety, ja i upały się nie lubimy ;) Czekam na zapowiadany od kilku dni deszcz :)
OdpowiedzUsuń