Acerin - cool fresh - spray chłodzący na opuchnięte i zmęczone nogi

27 lipca 2024

 
No witam Was serdecznie, dzień dobry! Mamy sobotę, w końcu weekend, piękna pogoda, więc można to jakoś wykorzystać, gdzieś się wybrać, coś pozwiedzać. Tym bardziej, że połowa wakacji już praktycznie za nami, więc trzeba się pospieszyć, żeby one nagle nie minęły. 
A dzisiaj kolejna recenzja z najnowszego boxa kosmetycznego Pure Beauty Fruit Bomb. Powiem szczerze, że nie spodziewałam się, że będę recenzować akurat ten produkt tak szybko. Ale akurat były upały, moje nogi wołały o pomoc i przypomniałam sobie, że mam w szafce coś idealnego od Acerin! No i hop, pomogłam sobie, a dla Was mam wpis. 


Acerin - cool fresh -
spray chłodzący na opuchnięte i zmęczone nogi




Spray ma typowe opakowanie, jak na produkty w sprayu, mamy, tutaj butelkę aluminiową z zatyczką. Wszystko, jest szczelne i dobrze zamknięte. Spray działa bez zarzutu, chociaż muszę przyznać, że psika dość mocno. Można zwiększyć odległość, żeby lepiej pokryć całe stopy i stworzyć bardziej rozproszoną mgiełkę. Ale powiem szczerze, że w ciężkie dni, takie mocne orzeźwienie dawało dobrego i pozytywnego kopa i w żadnym stopniu mi to nie przeszkadzało. Wystarczy się do tego przyzwyczaić i stosować tak, żeby było nam przyjemnie - to jest najważniejsze.
Zapach jest mentolowy, nie jest jakiś bardzo intensywny, na pewno nie jest drażniący, ale jest wyczuwalny potem w pokoju, co może być dość ważne. Mi się ten zapach podoba, jest świeży i pobudzający. Stopy po użyciu są lekko zwilżone, więc lepiej skorzystać z okazji i przedłużyć sobie relaks i posiedzieć lub najlepiej poleżeć. Jak już się relaksujemy to na całego.



Użyłam tego sprayu pierwszy raz w te upały, kiedy miałam mega ciężkie stopy, lekko spuchnięte, ale takie na maksa zmęczone. Czułam się jakbym weszła znowu na Rysy, ale tym razem darłam w japonkach. Wzięłam, użyłam i poczułam ulgę w pierwszej sekundzie. Turbo przyjemny chłód ogarnął moje stopy, w związku z tym, że stopy były lekko mokre, musiałam dłużej posiedzieć, co też było super.
Od tego czasu, używam tego sprayu codziennie, kilka razy dziennie, jak jest gorąco. Produkt nie traci na właściwościach, cały czas genialnie odświeża stopy, sprawia, że lekki obrzęk znika, że stopy są bardziej wypoczęte, a na pewno łatwiej jest wytrzymać jeszcze trochę zanim położymy się do łózka.
Ja jestem pod wrażeniem, niby nic, ale naprawdę robi robotę. 


Wiecie co, ja jestem bardzo zadowolona z tego produktu. On bardzo ładnie pachnie, odświeża nie tyło stopy, ale mentolowy zapach pobudza też umysł. Stopy są zrelaksowane, ukojone, uczucie ciężkich stóp znika, jakiekolwiek opuchnięcie schodzi no i o to właśnie chodzi. Idealnie nadaje się właśnie w te upały, kiedy jest bardzo gorąco i to, że stopy puchną jest dość normalne lub na zmęczone nogi po ciężkim dniu czy wymagającym treningu. Myślę, że ten spray chłodzący może mieć sporo fajnych zastosowań.
Bardzo polecam! I jest to mój Must Have na lato od teraz. 


[wpis reklamowy] 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD