#autumnvibes Pure Beauty!

10 października 2024

 
Dzień dobry, dzień dobry - witam Was u mnie, na blogu największej jesieniary ever. No przesadzam, największą jesieniarą nie jestem, ale uwielbiam jesień, uwielbiam ten vibe, uwielbiam ten klimat. Nie przeszkadza mi deszcz, nie mam problemu z tym, że jest zimno, uwielbiam się ciepło ubierać, uwielbiam czapki i szaliki, a herbatę mogę pić cały czas. Mam wyidealizowany obraz jesieni w swojej głowie, który chwilowo jest tylko w mojej głowie, jednak małe dzieci, obowiązki i budowa domu skutecznie odkładają urzeczywistnienie tego obrazu na później. Ale jest taka jedna firma - Pure Beauty, która dba o mnie, bardzo!
Ale, czy wieczór z gorącą herbatą z książką, czy z ulubionym serialem nie brzmi świetnie? Dodajmy do tego błogo pachnące świeczki, maskę na twarz i partnera miziającego nas po stopach. Bardzo mi brakuje tych spokojnych, długich wieczorów, które można spożytkować na relaks w 100%. Dlatego cieszę się, że mamy box, który może nam dodatkowo umilić tę chwilę. Chyba Mixa oraz Garnier podzielają moją miłość do jesieni, bo mamy w boxie pielęgnacyjny niezbędnik, który sprawi, że osiągniemy regenerację, odbudowę oraz intensywne nawilżenie. Mamy tutaj produkty do twarzy, jak i do włosów, znajdziemy same skuteczne rozwiązania, mocno skoncentrowane i konkretne formuły oraz najlepsze składniki aktywne.
Przekonajcie się sami o czym mowa:


GARNIER VITAMIN C serum z witaminą C na noc, rozświetlające
Przyznam szczerze, że jeszcze nie używałam tego serum, muszę powykańczać te pootwierane i na pewno to będzie następne w kolejce, żeby mogło dbać o moją buźkę nocą. Tym bardziej, że ja mam problemy z przebarwieniami, więc tutaj 10% koncentracja witaminy C oraz kwasu hialuronowego na pewno się sprawdzi. Ma za zadanie rozświetlić zmęczoną i matową skórę w nocy, dzięki czemu rano będziemy mogli cieszyć się skórą pełną blasku, wygładzoną i wypoczętą! Kto by tego nie chciał? Ja na pewno i mi na pewno się to przyda.



GARNIER VITAMIN C rozświetlający krem pod oczy
Następny krok to jest krem pod oczy! Wiecie, że nawet ostatnio pomyślałam sobie, że krem pod oczy z serii Vitamin C byłby świetnym rozwiązaniem dla wielu z nas i bum - jest! Mamy to, i na dodatek trafił się jeszcze w boxie. No i mamy tutaj witaminową bombę, bo aż 4% formuła witaminy Cg, niacynamidu, kofeiny oraz pudru bananowego to jest taka mieszanka, że od razu zredukuje aż 8 oznak starzenia Między innymi sprawi, że znikną cienie pod oczami, drobne linie zmarszczek, co sprawi, że skóra będzie piękna, wypoczęta i świeża. Idealnie sprawdzi się na matowej i poszarzałej skórze. Nieskromnie przyznam, że na mojej, więc będą testy i będzie recenzja!



MIXA sensitive skin expert ceramide protect nawilżający krem ochronny
Następny jest produkt, który ma wielozadaniowe działanie, mamy tutaj krem nawilżający, który możemy stosować na twarz, na ciało, nogi oraz ręce, więc w razie potrzeb mamy tutaj pełen wachlarz możliwości. I to jest świetne, bo krem ma mocne działanie na bardzo suchej i wrażliwej skózre. Idealnie dobrane składniki aktywne w postaci ceramidów, skawalanu i gliceryny sprawią, że od pierwszego użycia skóra będzie intensywnie nawilżona, chronione, a bariera ochronna skóry będzie odpowiednio spierana. Szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie tłustego filmu. Rewelacja! Idealny krem w idealnej porze, Jest już coraz zimniej, więc warto zadbać o skórę naszą, jak i naszych dzieci. 



GARNIER SKIN NATURALS probiotic regenerujące płatki pod oczy
I mamy płatki pod oczy, które mają aż pół miliona frakcji probiotyków - wyobrażacie się to? Jakie to musi mieć genialne działanie! No i ma! Dzięki temu, utrzymuje odpowiednie pH skóry, stymuluje odbudowę bariery ochronnej, a także stabilizuje mikrobiom skóryy. Przy okazji, drobne linie zmarszczek zostaną zredukowane, tak samo jak i worki czy cienie pod oczami. Możemy liczyć na uzyskanie piękniejszej i zdrowszej skóry, a właśnie o to nam chodzi, żeby nie wyglądać codziennie na zmęczoną, tylko wypoczętą i w pełni sił! No i ekstra!



GARNIER SKIN NATURALS hydra bomb maseczka do twarzy w płachcie nawilżająca i wygłądzająca
Tej masce zdecydowanie należy się dłuższa recenzja, więc muszę się za to zabrać. To jest prawdziwie nawilżająca bomba dla skóry, Mamy tutaj intensywne nawilżenie, ekstrakt z granatu oraz kwasu hialuronowego. Nasza skóra nam za to podziękuje, bo będzie wygładzona, jędrna i pełna blasku. Przy okazji, ja powiem, że daje cudownie uczucie chłodzenia skóry, ale nie jest to zimne i szokujące, tylko delikatne, przyjemne i na maksa relaksujące. Ja uwielbiam i bardzo ją polecam wszystkim!



GARNIER SKIN NATURALS maseczka na usta
A jak już dbamy o całokształt to nie możemy zapomnieć o naszych ustach, które w moim przypadku trochę odczuwają tę pogodę negatywnie. Zawsze mam problem z wysuszoną skórą ust, z suchymi odstającymi skórkami i ogólnie z niekomfortowym uczuciem. Więc taka maska to u mnie strzał w 10. W zaledwie 15 minut jesteśmy wstanie sprawić, że usta będą wyglądały zdrowo, zadbanie i tak, jak mają. Będą pełne, soczyste i wygładzone. A to wszystko dzięki pantenolowi oraz ekstraktu z wiśni. Uwielbiam! I na pewno przyda mi się taka full kuracja!



GARNIER FRUCTIS goodbye damage krem bez spłukiwania 10w1
Nie zapominając o włosach, Garnier Fructis ma dla nas krem bez spłukiwania 10w1. Mam jedną wersję i jestem nią oczarowana, uwielbiam te produkty do włosów i moje włosy zawsze dobrze wyglądają po myciu. Jest szał! Tu mamy olej z maruli, który szybko i skutecznie zregeneruje uszkodzone włosy. Mamy innowacyjne połączenie składników aktywnych, tak że wnikają one w głąb włosa, regeneruje, nawilża i pielęgnuje go. Poza tym, ten krem chroni też przed wysoką temperaturą, dzięki czemu nie straszne nam już jakiekolwiek uszkodzenia włosów. Ja bardzo polecam wypróbowanie tego kremu, on ma zbawienne działanie na włosy - kocham!



GARNIER FRUCTIS goodbye damage odbudowująca kuracja do włosów
A na koniec mamy jeszcze mój hit, czyli keratin filler! Jest to mocna kuracja odbudowująca włosy do wewnątrz. W środku znajdziemy aż 19% keratynowego kompleksu, który przenika do włosa, wypełnia i odbudowuje go. Pamiętajmy też o tym, że łuski włosa powinny być zamknięte i to właśnie ten produkt robi. Włosy są nie tylko wzmocnione, ale też zauważalnie jest mniej zniszczeń, stają się mniej szorstkie i bardziej wytrzymałe. Według mnie - deal idealny!



Powiedzcie mi, czy znacie te produkty, macie już o nich jakieś zdanie? Wydaje mi się, że mamy tutaj combo samych najlepszych produktów oraz składników, które mają idealne działanie, sprawiają, że wyglądamy piękniej - a tego wszyscy chcemy. Ja widzę cudowne skutki od kiedy używam witaminy C, a seria Garnier Fructis naprawdę zmieniła moje włosy, więc wow! Polecam każdemu, tym bardziej teraz na jesień, kiedy nasza skóra wymaga od nas więcej! Pamiętajmy o niej.


[wpis reklamowy]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo proszę o komentarze na temat notki lub moich wpisów u Was ;))
miło mi, że mam fajnego bloga, ale za pusty komentarz nie dodam do obserwowanych ;))
mimo wszystko lubię z Wami rozmawiać, czy nawet ostrzej konwersować ;)) :DDD