Dzień dobry! Cieszymy się już wiosną? Korzystamy z tego pierwszego, przebijającego się i walczącego z chmurami słoneczka? Ostatnio trochę było deszczu, wcześniej śniegu, więc wierzę, że teraz przyszedł czas na wiosnę w pełni! A już niedługo będzie można wyjść na zewnątrz bez ubieram tysiąca warstw i po prostu robić coś, co lubimy i łapać promienie słoneczne, które będą pięknie otulać naszą twarz i łapać witaminę D! Pamiętajmy też o ochronie przeciwsłonecznej, ale dziś nie o tym.
Dzisiaj chciałabym w końcu napisać o maska do twarzy od Garnier, których używam namiętnie od jakiegoś czasu, ale jakoś nie potrafię się zebrać do napisania recenzji. A Pure Beauty Box na szczęście regularnie dostarcza mi zapas tych masek. Takie podsumowujące wpisy pod koniec miesiąca zmotywują mnie do regularnego stosowania masek, bo zdecydowanie mają one pozytywny wpływ na naszą skórę. A maski w płachcie to jest zdecydowanie coś, co uwielbiam! A te od Garnier to muszę przyznać, że świetnie dają radę! Lecimy od początku :)
Garnier Vitamin C rozświetlająca maska w płachcie z witaminą C
Ta maska jest moim zdecydowanym ulubieńcem. Uwielbiam tę serię z witaminą C, jest genialna. Pięknie pachnie, ma świetne składy i na dodatek naprawdę super odświeża twarz, rozjaśnia ją, nawilża i odżywia. Maska sprawia, że skóra jest pięknie ujędrniona i odświeżona, nabiera blasku i promiennego wyglądu, dlatego u mnie jest to zdecydowanie produkt na rano, kiedy mam czas na dodatkową pielęgnację lub mam jakieś ważne wydarzenie i zależy mi na dobrym wyglądzie mojej twarzy. Nie mam tutaj nic do zarzucenia tej maski. Jest boska!
Garnier Skin Naturals Hydra Bomba maska w płachcie dla odwodnionej skóry
Opcja z granatem i kwasem hialuronowym jest równie kusząca i działająca cuda. Ma fajnie orzeźwiający zapach, taki słodki o soczysty, Cudownie odżywia i odświeża skórę twarzy. Schłodzona ma genialne efekty na naszej cerze, sprawia, że jest cudownie nawilżona, odżywiona i ujędrniona! Skóra wygląda zdecydowanie młodziej, jest pięknie napięta i naprawdę prezentuje się super. Idealna po mocnym zmęczeniu, po nieprzespanej nocy, kiedy naprawdę potrzebujemy nawodnienia. Po regularnym stosowaniu naprawdę widać, że zmarszczki na skórze zostają spłycone. Nooo, naprawdę super opcja!
Garnier Skin Naturals Hydra Bomba maska w płachcie odmładzająca Anti Age
Kwas hialuronowy oraz ekstrakt z nasion winogron, oh nie dość, że to smacznie brzmi, to jeszcze na samą myśl można się nawodnić, bo ta mieszanka to idealne składniki, żeby właśnie podziałać z naszą skórą, a tym bardziej ze skórą dojrzałą. Mimo, że moja do takich nie należy, ale mam wrażenie, że chwilowo przechodzi gorszy czas; codzienne zmęczenie, ciągła bieganina, pośpiech i stres - dużo stresu to jest mieszanka średnia dla skóry, dlatego korzystam i z produktów dla cery dojrzałej, żeby odwrócić te oznaki starzenia się!
I dokładnie to, ta maska właśnie robi. Mamy tutaj naprawdę mocne nawilżenie, odżywienie i nawodnienie. Poza tym, skóra staje się bardzo fajnie napięta i ujędrniona, zmarszczki są spłycone, a cała skóra jest fajnie wygładzona. Ja uwielbiam ten efekt!
Garnier Skin Naturals maska w płachcie z kwasem hialuronowym i aloesem
Ja jestem ogromną fanką aloesu. U mnie aloes na maksa robi robotę na włosach i na twarzy! Różnica po użyciu jest zawsze fenomenalna, dlatego jak tylko widzę gdzieś aloes to wiem, że są bardzo duże szanse na strzał w 10! Maska tak samo, jak i wszystkie inne cudownie nawilża, odżywia nasza skórę, sprawia, że jest ujędrniona i pięknie napięta. Poza tym, mamy cudowne spłycenie zmarszczek, ogólnie wygładzenie całej skóry. Idealnie nadaje się na każdą okazję i do każdego typu skóry. Czy to rano po nieprzespanej nocy, czy wieczorem po zmęczonym dniu na odstresowanie się, czy przed ważną imprezą - maska z kwasem hialuronowym i aloesem to będzie na pewno dobry wybór. Uniwersalna maska, która zrobi robotę zawsze - uwielbiam ją!
Garnier Skin Naturals Hydra Bomba Nawilżająca maska w płachcie
Jak to możliwe, że ta maska nie ma zdjęć? Nie mam pojęcia, ale maska jest warta o tym, żeby o niej napisać! Ja ostatnio bardzo potrzebuję produktów odstresowujących, uspokajających i normalizujących mnie i moją skórę, a co może być lepszego i zdrowszego niż zielona herbata.
Ta maska jest mistrzem w uspokojeniu podrażnionej, zmęczonej i zestresowanej skóry. Cudownie ukoi, da ogromną ulgę i pomoże naszej skórze wrócić do odpowiedniego stanu. Przy okazji maska też nawilża, odżywia, regeneruje, napina skórę i cudownie ją ujędrnia. Nie ma uczucia ściągnięcia, pozostawia skórę przy okazji cudownie zmatowioną, więc idealnie nadaje się na wyjścia, kiedy zależy nam na bardzo ładnym wyglądzie skóry. Tutaj to uzyskamy!
Mega!
Jeśli chodzi o cechy wspólne tych masek to ja jestem zachwycona tymi płachtami. Maski są bardzo nasączone produktem, ale nie spływa ani nie kapie nic z tych materiałów. Maski genialnie przylegają do twarzy, bardzo łatwo można dopasować i ewentualne niektóre części tak ułożyć, żeby maska idealnie przylegała do twarzy. Czuć, że te maski wnikają głęboko w struktury naszej skóry. Nie ma tutaj przypadku, za to wszystko jest genialnie przemyślane. Uwielbiam to! Dlatego mega się cieszę, że dzięki Pure Beauty poznała te produkty, bo teraz nie oszukujmy się, przy każdej okazji je kupuję, żeby mieć w domu zapas w razie w.
Ja je uwielbiam, uwielbiam je używać, bo są na maksa komfortowe w użytkowaniu, są szybkie i bardzo łatwe w obsłudze. Dodatkowo są łatwo dostępne, można je często dorwać na promocji w super cenach. No i ta różnorodność każdy znajdzie odpowiednią wersję dla siebie. Bardzo polecam!
[produkty otrzymane w ramach współpracy, ale ich recenzja nie jest wymagana]
